Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Kochani obiecałam sobie,że jak tylko znów będę miała możliwość robienia zdjęć to niezwłocznie założę nowy wątek.Nie chcę zanudzać przydługim wstępem więc przypomnę tylko,że razem z mężem i dwiema córciami mieszkamy od kilku lat w jego rodzinnym domu.Trzy lata temu zaczęliśmy jego rozbudowę więc skupiłam się na upiększaniu części ogrodowej a teren wokół domu jeszcze niedawno przypominał pobojowisko.Na szczęście główne prace budowlane już za nami i chociaż jeszcze wiele marzeń zostało do spełnienia to wierzę,że dzięki wsparciu i wiedzy które tutaj uzyskałam małymi krokami zbliżę się do celu.Dziękuję,że chcecie spędzić kolejny sezon w naszym ogrodowym azylu
A teraz kilka jeszcze gorących fotek:
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Aniu , małymi krokami można wiele zdziałać, a biorąc pod uwagę jesienny cebulowy szał w Twoim ogrodzie, te kroki nie są takie znowu malutkie. Rezultaty już widać, a co dopiero za dwa tygodnie. Już się cieszę na te widoki.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Wiosna już u Ciebie na całego
-
- 1000p
- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Nie mogło mnie zabraknąć
Tworzysz nową rabatę tam gdzie masz przekopany teren?
Ja również małymi kroczkami realizuje swój plan upiększania ogrodu.
Tworzysz nową rabatę tam gdzie masz przekopany teren?
Ja również małymi kroczkami realizuje swój plan upiększania ogrodu.
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9575
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Właśnie uświadomiłam sobie ,że nie mam białych hiacyntów .Ciekawa jestem dlaczego .
Twoje piękne .
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Pięknie kolorowo w Twoim ogrodzie. Hiacynty już tak bogato rozwinięte.
Ten biały to po prostu cudo Biel zawsze kojarzy się z nieskazitelną czystością i niewinnością. Ten hiacynt jest właśnie taki: nieskazitelnie czysty, urzeka swym pięknem.
Ja mam tylko kolorowe i już wiem na pewno: będę szukać cebul białych hiacyntów - aż do skutku.
Ten biały to po prostu cudo Biel zawsze kojarzy się z nieskazitelną czystością i niewinnością. Ten hiacynt jest właśnie taki: nieskazitelnie czysty, urzeka swym pięknem.
Ja mam tylko kolorowe i już wiem na pewno: będę szukać cebul białych hiacyntów - aż do skutku.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11734
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Aniu jakie masz tłuściutkie hiacynty,moje dwa miały być białe,a są jasnożółte
Kupiłaś malutkiego rh,jaka odmiana?
Miłego wieczorku:)
Kupiłaś malutkiego rh,jaka odmiana?
Miłego wieczorku:)
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Jestem i ja!
No Aniu widzę, że nowy aparat jak żyleta! Robi świetne zdjęcia.
I widzę też cudowne fioletowe pierwiosnki. Bajka. Dziś mieli takie na mojej giełdzie ale po 5 zł za sztukę. A musiałabym mieć choć trzy. Przeliczyłam więc kasę... i... kupiłam wierzbę Iwę.
No Aniu widzę, że nowy aparat jak żyleta! Robi świetne zdjęcia.
I widzę też cudowne fioletowe pierwiosnki. Bajka. Dziś mieli takie na mojej giełdzie ale po 5 zł za sztukę. A musiałabym mieć choć trzy. Przeliczyłam więc kasę... i... kupiłam wierzbę Iwę.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
UUuuuu, widzę, że ktoś tu ma nowy aparat Wśród pięknych wiosennych fotek zauważyłam zdjęcie z przekopaną nową rabatą. Chyba się nie pomylę stwierdzając, że czekają cię jakieś nowe zakupy Zdradzisz jakie masz plany?
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Witam i ja
Ta przekopana rabata to wielgachna jest . Ja stawiam raczej na warzywka, czy się mylę?
Ta przekopana rabata to wielgachna jest . Ja stawiam raczej na warzywka, czy się mylę?
- chalaputkowo
- 1000p
- Posty: 1810
- Od: 16 cze 2014, o 18:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Aniu - Witaj
Jaki przepięknie skopany i przygotowany zagonik , wiosenka kolorowa i w pełni . U mnie dziś mało głowy nie urwie tak dmucha z ogródkowych poczynań nici więc może odrobię zaległości na Forum
Jaki przepięknie skopany i przygotowany zagonik , wiosenka kolorowa i w pełni . U mnie dziś mało głowy nie urwie tak dmucha z ogródkowych poczynań nici więc może odrobię zaległości na Forum
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Cześć. Jestem także i ja.
Widzę bardzo piękne wiosenne kwiatki, a hiacynt bialutki cudowny jest.
Zauważyłem także przekopany teren, pewnie już posiadasz ciekawe pomysły na niego.
Widzę bardzo piękne wiosenne kwiatki, a hiacynt bialutki cudowny jest.
Zauważyłem także przekopany teren, pewnie już posiadasz ciekawe pomysły na niego.
Pozdrawiam, Robert.
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Witajcie drodzy goście
Wątek miał ruszyć z kopyta a tu niespodziewanie dopadła nas grypa jelitowa i krąży po całej rodzinie
Anulla oj pamiętam ten zakupowy szał (a mój portfel jeszcze bardziej ).Mam nadzieję,że się opłaciło i będę mogła podziwiać cebulowy spektakl w ogrodzie
Dorfi witaj kochana Rzeczywiście poprzedni weekend był iście wiosenny ale za to ten podobno ma być zimny i deszczowy.Oby te prognozy się nie sprawdziły
Filemon Anitko no oczywiście,że nie może Cię zabraknąć Najgorsze jest to,że te małe kroczki nijak się mają do mojej cierpliwości
Jolu białe hiacynty trafiły mi się przez przypadek bo kupowałam je w miksie kolorów.Jeszcze całkiem nie wyzdrowiałam więc sadzeni roślinek od Ciebie zleciłam mężowi.Mam nadzieję,że chłopina sobie poradzi
plocczanka hiacynty posadziłam na słonecznym stanowisku więc część już praktycznie przekwitła.Ja swoje kupowałam jesienią w Lidlu więc możesz tam poszukać białych cebul.
Annes77 mi podobają się hiacynty we wszystkich kolorach ale najbardziej cenię je za upojny zapach Zawsze marzyłam o rododendronie,szczególnie,że tutaj na Forum widziałam cudne okazy,ale jakoś się tak złożyło,że wcześniej nie trafił w moje ręce.Ostatnio będąc na zakupach w Bied... spotkałam ładne sadzonki w cenie 19,90 więc na próbę wzięłam jednego do koszyka i zobaczę jak będzie mu się u mnie podobało.Jeśli zda egzamin to dokupię mu towarzystwo Kolor kwiatów ma mieć biały ale co do odmiany to muszę sprawdzić.
Aneczko co do aparatu to poszłam na kompromis.Nie mam teraz kasy na jakiś super wypaśny więc zamiast niego wzięłam nowy telefon który robi dobre zdjęcia Co do pierwiosnków to może moje się rozrosną i jesienią powędrują z powidłami na południe
Sabinko plany to ja mam zawsze Mąż niedługo wyjeżdża na miesiąc w delegację więc powoli oswajam go z myślą,że planuję zmiany w ogródku,żeby nie był zaskoczony po powrocie Aneczka zaraziła mnie powojnikami więc szykuję dla nich nową rabatę i jeszcze kilka nowych miejsc udało mi się wygospodarować na kwiaty więc myślę,że czeka mnie pracowity sezon
sweetdaisy kochana wzrok Cię nie myli bo ten przekopany teren jesz przygotowany pod warzywnik Aż tak dużo tego nie ma ale nie wyobrażam sobie nie posiać własnych warzywek.Zawsze to zdrowiej i pod ręką.
chalaputkowo i u mnie dzisiaj wietrzna pogoda,chociaż jest dość ciepło.Ja też mam spore zaległości na Forum ale mam nadzieję,że wszystko nadrobię kiedy wyleczymy się już z wiosennych chorób Pozdrawiam.
Robercie fajnie,że znów jesteś Widziałam efekty pracy w Twoim ogrodzie i jestem pod wrażeniem Melduję,że wszystkie irysy i liliowce od Ciebie przetrwały zimę i wypuszczają listki
A oto wiosny ciąg dalszy:
- wsiania
- 500p
- Posty: 694
- Od: 27 sty 2012, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Brzegu
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Aniu, jestem i ja! Cebulowe wystartowały jak z procy! Nowe założenia to zawsze ciężka praca, ale potem będziesz się mogła wszem i wobec chwalić Rzeczywiście piękne te Twoje hiacynty (też uwielbiam ich zapach!). Zdrówka Wam wszystkim życzę, wiosna przyszła, szkoda czasu na chorowanie
Moje wsiowe poczynania - c.j.d.
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9575
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
ANIU , za żadne skarby w świecie nie powierzyła bym mojemu eM sadzenia kwiatów . Twój widocznie bardziej rozgarnięty w tej kwestii .
Okazało się jednak,że mam białe hiacynty . Ciapa ze mnie ,nie wiedzieć taki rzeczy ,tym bardziej ,że już kwitną .
Zdrówka życzę i dziękuję za zakupy .
Okazało się jednak,że mam białe hiacynty . Ciapa ze mnie ,nie wiedzieć taki rzeczy ,tym bardziej ,że już kwitną .
Zdrówka życzę i dziękuję za zakupy .