Pomidory pod folią cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3751
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Sadzenie w tunelu rozpoczęte.Dziś na pierwszy ogień poszedł Brooklyn-220 sztuk.Rozsada tradycyjnie podczas produkcji nie nawożona,krępa-książkowa. ;:333
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
uki94
200p
200p
Posty: 280
Od: 4 mar 2008, o 09:55
Lokalizacja: Żerków

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Faworyt pisze:Co gorsze uczeni w piśmie meteorologicznym twierdzą że maj ma być zimny i mokry, ;:185 pożyjemy-zobaczymy.Moje pomidory jak jutro posadzę w razie W przykryję podwójną,a jak będzie trzeba potrójną warstwą agrowłókniny,tego materiału mam pod dostatkiem. ;:333
Faworyt podpowiedz proszę, w jaki sposób przykrywasz agrowłókniną, aby było to skuteczne i nie uszkodziło roślin?
Lukasz uki94
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Wczoraj wysadziłem pierwsze pomidory do tunelu, 10 szt. Trochę z musu rozsada zaczęła przerastać. Reszta ze skrzynki poszła do litrowych doniczek i czeka też już w tunelu. W razie mrozu da się je jeszcze zabrać.
podjadek
200p
200p
Posty: 456
Od: 16 cze 2013, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Piły, Wałcza zachodniopomorskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

A w nocy w folii 3 stopnie.
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1506
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Taki mamy klimat, nawet niższe temperatury nocami (włącznie z przymrozkami) nie są/będą anomaliami jeszcze przez miesiąc...
Pozdrawiam,
Tomek
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3751
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Uki włókninę mam szeroką na 3 m.20cm. więc spokojnie przykrywa mi trzy rzędy pomidorów.Samo rusztowanie żeby włóknina nie leżała bezpośrednio na roślinach to prosta czynność.Co trzy metry wbijam palik ok.30-40 cm. wyższy od pomidorów,zarzucam włókninę ze ścieżki na jedne następnie na drugie rzędy i po robocie.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
ania0504
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 17 kwie 2015, o 16:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Witam,

jestem tu nowa (na forum i w ogrodnictwie w ogóle) więc proszę o wyrozumiałość:)

Odziedziczyłam po Dziadkach ogródek działkowy, gdzie między innymi jest szklarnia, w której od lat były sadzone pomidory (są jeszcze winorośle). Postanowiłam i w tym roku samoa wychodować pomidory, niestety zupełnie nie mam wiedzy.

Na poczatku marca wysiałam nasion (nazywały się "pomidor wczesny","pomidor koktajlowy","bawole serce" i "tigerrela" lub podobnie, kupione w markecie), około 3 tygodni temu ze wspólnej donicy je porozsadzałam (po 2 sztuki do 1 pojemnika po margarynie, rozdzielone foli aluminiową). Stoją na parapecie, od strony wschodniej (jeżeli ma to jakieś znaczenie...). Krzaczki wyrosły mi już całkiem spore (największe mają ponad 50cm liczone od ziemi). Niestety nie są takie ładne jak prezentowane na forum... łodygi są dosyć cienkie i poskręcane (nie były niczym podtrzymywane ani obracane).

Czy mogę je już wysadzić do szklarni? niestety w najbliższy i jeszcze następny weekend nie będę mogła się tym zjąć, a obawiam się że do weekendu 9-10 maja będą już tak duże, że nie uda mi się ich dowieźć na działkę.

Poniżej zdjęcie. Obrazek Obrazek
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2481
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

ania0504, skoro nie będziesz mogła dopilnować sadzonek a zapowiadają przymrozki to ja bym Ci radziła "zorganizować" 0,5 litrowe kubeczki i przesadzić każdą sadzonkę do oddzielnego kubeczka jak najgłębiej obrywając uprzednio liścienie a nawet pierwsze liście właściwe.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Jedyna rada to ściąć te pomidory a uzyskane z górnej części sadzonki zanurzyć w wodzie do ukorzenienia i dopiero,wsadzić do kubków po ukazaniu się korzeni.
Te krzaki już nie są do wsadzenia a co dopiero za tydzień czy dwa.
ania0504
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 17 kwie 2015, o 16:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Dziękuję za błyskawiczną odpowiedź.
W przypadku samego podlewania na szczęście będę miała pomoc - cudownych sąsiadów.

Czy tym pomidorom nie zaszkodzi że były rozsadzane z doniczki zbiorczej do pojedynczych doniczek, teraz znowu do kubków plastikowych i dopiero za 3 przesadzniem do ziemii?

Wklejam jednego przykładowego pomidora - w tle jest kartka A3. Rozumiem że do oberwania są te małe listki wystające z łodygi na dole, co jeszcze bym miała oberwać?


Obrazek
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Ściąć w miejscu przerywanej linii, usunąć liść "x" i zanurzyć w wodzie.

Obrazek
ganio4
1000p
1000p
Posty: 1571
Od: 11 maja 2009, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąd

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Ania, tnij jak radzi forumowicz 8-)
Kasia
SylwesterK6
200p
200p
Posty: 446
Od: 11 lip 2014, o 12:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

U was też pojawiają się pierwsze zawiązki pąków kwiatowych na pomidorach? U mnie sadzonki mają największe po 35cm i właśnie pojawiły się pąki. Jak u was?
Mam tę moc - Sylwek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”