MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
u mnie od 3 dni masowo sie samce wygryzaja ;) teraz czekac tylko na samice i sezon mozna rozpoczać ;)
- kidaa21
- 200p
- Posty: 247
- Od: 6 kwie 2012, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Witajcie.
A u mnie juz samice nawet powoli zaczeły się wygryzać, powoli pąki czereśni i brzoskwiń zaczeły kwitnąć
A u mnie juz samice nawet powoli zaczeły się wygryzać, powoli pąki czereśni i brzoskwiń zaczeły kwitnąć
:)
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 22 sty 2014, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Mielca
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
A ja mam pytanie do bardziej doświadczonych. W sobotę wygryzły się u mnie pierwsze murarki, jak zauważyłem tylko z tych najmniejszych kokonów (samce?). Te z większych kokonów jeszcze nie. Niestety nigdzie nie widzę wygryzionych pszczół! Czy jest możliwe, że samce po nieodnalezieniu samic odleciały w ich poszukiwaniu? I czy wrócą? Niestety kokonów mam bardzo mało, bo własnymi siłami staram się zwabić lokalne murarki. Zacząłem rok temu i to mój pierwszy sezon, na początku którego mam już kokony; stąd wynikła niewiedza.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 23 kwie 2014, o 03:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
alfamixiczy swoje murarki wykorzystujesz w szklarni lub ocieplanym tunelu foliowym? , jeśli tak to jaka średnia dobowa temperatura tam panuje i kiedy wstawiałeś tam kokony? ciekawe jaki jest czas od wygryzienia się pierwszych samczyków do wygryzienia ostatnich samic?alfamixi pisze:sparks25 Twoje Pszczółki w 100% wygryzły się, latają , tylko muszę trzciny dostawić . Gratulować materiału .
U mnie z rurek wygryzają się na razie tylko samce a w innym miejscu z wystawionych kokonów samiczki można policzyć na palcach jednej ręki, tak było wczoraj a dziś zimniej i wietrzniej to postępu nie widać.
Rado Zasadniczo i najczęściej samce są mniejsze od samic ( reguła obowiązuje przy rurkach o takiej samej średnicy wewnętrznej) , gdy w poprzednim sezonie duża samiczka zebrała do komórki więcej pyłku i komórka zamurowana była większych rozmiarów to larwa rosła większa i po przepoczwarzeniu może być samiec większy od niejednej samiczki z mniejszych rurek.
Murarki-samce po wygryzieniu nie zawsze wracają nocować do swoich rurek ( z których się wygryzły) czy pustych po wygryzieniu kokonów. Korzystają z przygotowanych dla samic nowych rurek, wchodzą głębiej i mają cieplej , mogą zakopywać się między kokony lub korzystać z innych ciepłych miejsc w bliskiej okolicy ale w pogodny dzień patrolują swoje miejsce urodzenia w oczekiwaniu na samiczkę. Przyciągają je tam substancje zapachowe-feromony, dlatego nie warto czyścić pojemników na kokony , ścianek skrzynek ,hoteliku czy uliku zaplamionymi po pierwszym opróżnieniu się,(biało-szare zabrudzenia) dopóki nie wygryzie się wszysko to co z murarek ma się wygryźć
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Pierwsze 2 doby po wyjęciu z chłodni były w temperaturze pokojowej potem trafiłem na ciepło i latają . Reszta w chłodni jeszcze jest i będzie pewnie do środy . u mnie latają na wolności i zapylają jabłonie w sadzie
- Xellos
- 200p
- Posty: 229
- Od: 7 lip 2011, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
U mnie samce założyły sobie gniazdo w drzwiach od szopy.
Generalnie to wygląda tak stare drzwi, stare dechy - są w nich dziury. Widziałem jak siedzą w tych dziurach ale myślałem że to pojedynczo. A dzisiaj stałem pół godziny jak słońce zaczęło nagrzewać mocno i zaczęły wychodzić z dziur. I jedna z tych dziur musi być wielka i siedzi ich tam cała gromada, na ścisk, przytuleni do siebie. Z zewnątrz wydaje się, że to mały otwór ale to tylko wejście jest małe, w środku dechy musi być spory otwór...6 wyleciało, a tam w środku nadal wiele główek było widać. Na początku jak było zimno było widać tylko dwie głowy. Bo otwór wejściowy jest niewielki. Czyli ta reszta tam siedzi nawet bez dostępu tlenu czy jak ? Na zewnątrz tylko dwie pszczoły na raz mogą mieć wystawione głowy. A reszta siedzi w ciemnościach w ścisku.
Generalnie to wygląda tak stare drzwi, stare dechy - są w nich dziury. Widziałem jak siedzą w tych dziurach ale myślałem że to pojedynczo. A dzisiaj stałem pół godziny jak słońce zaczęło nagrzewać mocno i zaczęły wychodzić z dziur. I jedna z tych dziur musi być wielka i siedzi ich tam cała gromada, na ścisk, przytuleni do siebie. Z zewnątrz wydaje się, że to mały otwór ale to tylko wejście jest małe, w środku dechy musi być spory otwór...6 wyleciało, a tam w środku nadal wiele główek było widać. Na początku jak było zimno było widać tylko dwie głowy. Bo otwór wejściowy jest niewielki. Czyli ta reszta tam siedzi nawet bez dostępu tlenu czy jak ? Na zewnątrz tylko dwie pszczoły na raz mogą mieć wystawione głowy. A reszta siedzi w ciemnościach w ścisku.
Jedyne co w życiu jest ważne to miłość, Renatka ;*
Pozdrawiam Paweł
Pozdrawiam Paweł
- kidaa21
- 200p
- Posty: 247
- Od: 6 kwie 2012, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Witajcie
Zaczynam się martwić o pszczółki , pogoda za 2 dni znów się popsuje i o kolejne dni przedłuży wygryzanie się i tak już umęczonych pszczół..
Niestety zauważyłam już że niektóre już w trakcie wygryzania, padają....zbyt długo zimno trzyma, co nie przedłuża życia bo one żyją swoim rytmem i zaczną padać i nie będą żyły dłużej tylko w "zwykłym " czasie np samice około czerwca, tak mi się przynajmniej wydaje.
Zaczynam się martwić o pszczółki , pogoda za 2 dni znów się popsuje i o kolejne dni przedłuży wygryzanie się i tak już umęczonych pszczół..
Niestety zauważyłam już że niektóre już w trakcie wygryzania, padają....zbyt długo zimno trzyma, co nie przedłuża życia bo one żyją swoim rytmem i zaczną padać i nie będą żyły dłużej tylko w "zwykłym " czasie np samice około czerwca, tak mi się przynajmniej wydaje.
:)
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Po jakiej kąpieli kolego?
- wasmi
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 8 kwie 2012, o 10:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok/Wrocławia
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Może być takie https: http://www.youtube.com/watch?v=eMQGy7VnwAs , ale tez czytałem o roztworze proszku do prania, sody kaustycznej oraz chloru. Anglicy i pochodni mają różne metody czyszczenia kokonów co nam wydaje się dziwne a jednak działa .
Pozdrawiam
zmod,pomid.
Pozdrawiam
zmod,pomid.
Niewiedza jest błogosławieństwem. Wiedząc wszystko nie byłoby nic do odkrycia.
- MarcinP87
- 50p
- Posty: 95
- Od: 10 lis 2010, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
A nie zaszkodzi to kokonom. Pszczółki się nie podtopią
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 735
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Ale na co działa? Poprawia zdrowotność, odpędza pasożyty?
ania1590