Domek drewniany, impregnacja

[ania156]

Wcześniej zamieściłem zdjęcie domku narzędziowego pomalowanego lakierem - totalna porażka.


A tutaj domek malowany 3 lata temu impregnatem powłokotwórczym classic SADOLIN

[pafcioo]

Polecam Sadolin lub Bondex. Meble ogrodowe maluję Sadolinem i Bondexem i dłużej utrzymuje się kolor i połysk niż Drewnochron, czy Dulux.

[maryann]

Użyłem jesienią Lazurę V33 o ekstremalnej odporności - trwałość deklarowana 12 lat. Na razie bardzo dobrze.
Teraz przyszła pora na okna drewniane, kiedyś malowane Sadolinem, ale teraz też przymierzam się do Lazury, jak ta ostatnia http://www.ekspertbudowlany.pl/artykul/ ... rz?print=1
Zna ktoś coś lepszego?

[Niko1]

Dobrze zaimpregnowana drewniana elewacja / lub drewniany dom będą służyły na lata. Przede wszystkim trzeba dobrze przygotować drewno. Należy go dokładnie oczyścić z brudu, tłuszczu i jeżeli to konieczne zeszlifować starą warstwę lakieru. Powierzchnia na którą nakłada się środek impregnujący powinna być gładka. Na tak przygotowane drewno należy nałożyć podkład, który ochroni je przed sinizną, robakami i pleśnią ? wnikając głęboko w jego strukturę (może to być Bondex Wood Preserver). Następnie można zastosować lakierobejcę żelową (np. Bondex Premium Wood Design), która zabezpieczy fasadę przed działaniem szkodliwych czynników atmosferycznych, takich jak słońce, deszcz czy śnieg na najbliższe 10 ? 12 lat. Reasumując być może jednorazowo jest to spory koszt, ale mamy gwarancję, że drewno jest zabezpieczone dobrze i na długo. Nie musimy martwić się tym, że za rok trzeba je znowu malować i wydawać kolejne pieniądze na nowe środki impregnujące. Mam nadzieję że pomogłem. Pozdrawiam!

[Norberto]

Witajcie,
Chciałbym kupić domek drewniany, który przez ok. 3 lata stał bez malowania (impregnowania).
Czy w związku z tym nie zaszły jakieś zmiany, które mogą spowodować jakieś komplikacje w późniejszym czasie?

Dziękuję i pozdrawiam.

[Zdun Darek B]

Pomaluj jak najszybciej najlepiej środkiem impregnującym i zabezpieczającym przed nasiąkaniem , proponuje np Altaxin

[tadziop]

Jeśli rzeczywiście nie był wcale impregnowany, to po trzech latach surowe drewno powinno mieć kolor szary, popielaty, grafitowy. Takiego nie kupiłbym. Jednakże, większość domków gotowych jest wykonywana z drewna impregnowanego ciśnieniowo i wtedy zachowuje ono swój naturalny kolor przez dłuższy czas. Jeśli tak jest - kupuj i impregnuj dodatkowo sam.

[mlodzieniec]

Możesz go odświeżyć papierem ściernym, albo szczotką nylonową garnkową czy listkową na wiertarkę, taką z korundem, odświeżałem tak płot drewniany i naprawdę jest różnica po malowaniu. Usuwasz wszystkie drzazgi, kurz, piach i inne zanieczyszczenia a taka szczotka jest na tyle delikatna dla drewna, że nie zostawia rys tylko trzeba równomiernie czyścić żeby nie przytrzeć za mocno w jednym miejscu a w drugim ominąć. Tylko załóż ubranie ochronne i maskę p/pyłowa bo to bardzo brudna robota, ale efekt naprawdę wart pracy.

[Norberto]

Raczej nie będę musiał do czyścić.
Tak jak napisał tadziop- kolor drewna jest naturalny. Zaimpregnuję konkretnie i mam nadzieję, że będzie ok.

[zielonaalesuper]

Witam, podzielę się swoimi doświadczeniami. Nasz dom jest na tyle stary, że deski dawno pomalowano już farbą kryjącą. Doczyszczenie ich do żywego drewna jest praktycznie niemożliwe. W grę wchodziło spiaskowanie, ale kurzy się, do tego może doprowadzić do dodatkowych uszkodzeń. Po zmatowieniu (papier ścierny 32, szczotka druciana, kółko do czyszczenia mechanicznego) i oczyszczeniu z kurzu ścian myjką ciśnieniową (idealnie byłoby jeszcze odtłuścić), po solidnym wyschnięciu, malowanie odbyło się farbami olejnymi Śnieżka i Jedynka Emaftal. Co najważniejsze z zawartością pokostu, który dodatkowo był przez nas w niedużej ilości dolewany do puszki (100ml na 1l). Ściany są odświeżone, błyszczące, woda po nich spływa, myślę że na kilka lat z głowy. Pamiętajcie o zabezpieczeniu okien, drzwi, słowem wszystkiego co nie będzie malowane. Do farb olejnych można dobrać zarówno pędzel jak i wałek. Jeśli chcecie ich użyć wielokrotnie nie czyszcząc ciągle w rozpuszczalniku to wkładajcie nieużywane do wody byle nie wyschły. Później wystarczy wymalować na jakiejś tekturze/desce i można nadal używać.
Co do sklepów - jak nie traficie na kogoś kto ma praktykę lub interesuje się tematem w większym stopniu to doradzą wam taki produkt, który będzie miał możliwie najwyższą cenę.
Pozdrawiam.

[Paffcio88]

Witam.
Czy ktoś z forumowiczów, stosował jako obicie domku ,drywutni , altany lub czegokolwiek narażonego na warunki atmosferyczne starej boazeri?
Mam możliwość kupienia po okazyjnej cenie desek w bardzo dobrym stanie pochodzących z demontarzu. Martwię się ,że gdy już obiję swój straszący domek w miarę ładnymi deskami to po pewnym czasie lakier zacznie sie łuszczyc od warunków zewnętrznych.
Szlifowanie boazeri z lakieru odpada- za duza powierzchnia.

[dziadek22]

Producent boazerii wiedząc że będzie wykorzystywana wewnątrz budynku zapewne nie zabezpieczył jej na warunki zewnętrzne. Ja bym zeszlifował stary lakier, zagruntował i zabezpieczył na warunki zewnętrzne.

[donald333]

Możesz go odświeżyć papierem ściernym, albo szczotką nylonową garnkową czy listkową na wiertarkę, taką z korundem, odświeżałem tak płot drewniany i naprawdę jest różnica po malowaniu. Usuwasz wszystkie drzazgi, kurz, piach i inne zanieczyszczenia a taka szczotka jest na tyle delikatna dla drewna, że nie zostawia rys tylko trzeba równomiernie czyścić żeby nie przytrzeć za mocno w jednym miejscu a w drugim ominąć. Tylko załóż ubranie ochronne i maskę p/pyłowa bo to bardzo brudna robota, ale efekt naprawdę wart pracy.

Nic dodać, nic ująć. Drewno przed konserwacją trzeba oczyścić. I efekt na przyszłość będzie dużo lepszy niż bez przeprowadzenia oczyszczania. Co najważniejsze, jeśli będziesz impregnował malowaniem, to jak ten środek ma wniknąć wgłąb drewna bez usunięcia brudu. Ja stosuję Vidaron i mam świetne efekty, ale jednak tylko, gdy oczyszczę najpierw powierzchnię i to dokładnie.