Kawon ( arbuz ) - część 5

[kamil211a]

Ja też cały czas trzymam w ciepełku, w tym 350 Kent

[BobejGS]

Będzie arbuzowo w tym sezonie.

[Geniodekt]

Niebieski arbuz ? Coś więcej można wiedzieć ?

[Pomidek]

Zapowiadają deszczowy rok to różnie może być z tymi naszymi arbuzami. Będę miał w razie co 4 sztuki w tunelu.

[BobejGS]

Szczerze powiedziawszy nie wiem o tym niebieskim arbuzie nic. Dostałem dwa nasionka od Arkawroc w prezencie. Wszystko mam nadzieje okaże się w tym sezonie. Mam nadzieje, że aura pogodowa będzie jednak bardziej przychylna uprawie arbuzowej.

[kamil211a]

Ja będę miał arbuzy pod górką to może deszcz im tak nie za szkodzi

[Nick1105]

Dobry dzień wszystkim forumowiczom Dawno tu nie byłem, widzę ze przez zimę mój mały, niedojrzały arbuz, który mi pękł stał sie przykładem na ,,przedwczesne zrywanie arbuzów w lipcu . Ja takze mam w tym roku kłopoty z arbuzami. Pokazało sie z 14/16 ale większość padła. Myślę, że na zgorzel. Wysiewałem już miesiąc temu, ale to dlatego że w tym roku mam zamiar umieścic je w tunelu. I zastanawiam się, czy teraz jest już odpowiedni termin? Czy lepiej poczekać jeszcze i zacząć je hartować (póki co cały czas są w domu) Z góry dziękuje za odpowiedź

[kama_80]

Swoje posiałam w sobotę. Już są na wierzchu. Obok w pojemnikach mam cukinie i te to są grubaszki. Arbuzy cieniachy jakieś.

Nie za zimne noce na umieszczenie arbuzów w tunelu? Tak sobie patrzę na temp i niby można wyłuskać w ciągu dnia 3-4h z temp powyżej 15st. Pomidory zaczynam hartować. Papryka w ubiegłym roku nauczyła mnie, że ciepło przede wszystkim. Arbuz tym bardziej. Ja tam się nie spieszę.

Jak Wasze rozsady?

[Nick1105]

To kiedy można wsadzac do tunelu? Sadzi ktoś jeszcze z forumowiczów?

[Alyaa]

Moje na wacikach. Zobaczymy czy w tym roku mi się uda.

Nick1105 ja do gruntu będę wysadzać. W zeszłym roku mi padły na zgorzel wszystkie. Tylko jeden wrzucony do ziemi - wyrósł, ale już nie zaowocował.

Zeszłoroczne błędy w moim wykonaniu: brak światła (za szybko posiane), za dużo podlewane i za ciepło w pokoju = zgorzel i wyciąganie roślin.

W tym roku kiełkować będą w cieple, potem do małych pojemników na słoneczny parapet, ale w pokoju, gdzie nie ma za ciepło.

[Nick1105]

No mnie zgorzel tez dał popalic w tym roku niestety Teraz będę siewki wynosić na dwór i hartować, ale te które mam są już na tyle duże, że najpóźniej na przełomie kwietnia i maja muszę już wysadzać. Najwyżej posieję prosto do tunelu jak tym się nie powiedzie

[seba1999]

A moje posiane w szklarni wzeszły po tygodniu i chyba 100% przeżyje

[kama_80]

Może i ja jeszcze raz posieję. Faktycznie jakieś drobne są. W końcu nasion na x lat nie potrzebuję bo w przyszłym roku zakupi się nowe