
Ratowanie storczyków,reanimacja cz1.
- MarlenaGemma
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 19 kwie 2015, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Ratowanie storczyków
natka_211 nie mogę jeszcze pisać wiadomości prywatnych, więc odpisuje tutaj. Dziękuje bardzo za wiadomość. Rzeczywiście te podłoża z Orchidsklepiku wyglądają super. I cenowo też jest fajnie. Bo ja za to podłoże co teraz kupiłam zapłaciłam 15 zł, a to sporo jak za średniej jakości podłoże. ..


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Ratowanie storczyków
Nie ma za co
Pisałam na PW, bo nie chciałam nikomu robić darmowej reklamy i żeby to wyglądało jak reklama. Jest to podłoże sprawdzone przeze mnie. Nie kupuję go na zapas, kupuję tylko taką ilość jaką w danej chwili potrzebuje, bo obawiam się, że jak otworzę podłoże i jakiś czas postoi to pojawi się tam zoo. Jeśli nie mam podłoża pod ręką, a pilnie go potrzebuje to używam samego keramzytu i też jest dobrze.

Re: Ratowanie storczyków
Bardzo proszę o pomoc. Dostałam na Dzień Kobiet storczyka phalaenopsis. Przez miesiąc nic mu się nie działo, a później zaczął tracić kwatki. Ale stwierdziłam, że to nic wielkiego, że po prostu przekwita, przystosowuje się do nowych warunków. Natomiast po uschnięciu pędów zaczął też tracić liście. I to w bardzo dziwny sposób, bo od góry. W tym momencie zostały mu tylko dwa dolne liście. Dziś wyjęłam go z doniczki i sprawdziłam stan korzeni. W dodatku ostatnio zauważyłam, że jeden z liści zaczyna brązowieć? Co zrobić? Pomóżcie proszę.






Re: Ratowanie storczyków
Jeżeli liść brązowieje to znak, że jest "uczulony" na słońce, należy przestawić go w bardziej zacienione miejsce. A powiedz nam jak często i jak go podlewasz?
Storczyku wyzdrowiej!!:)
Re: Ratowanie storczyków
Podlewam raz na tydzień do osłonki. Ale prawdopodobnie sama doprowadziłam go do takiego stanu, tzn przelałam go i nie wiem czy nie zalałam kiedyś też stożka wzrostu. Więc dziś wyjęłam go z osłonki, usunęłam martwe i przegnite korzenie i teraz zastanawiam się, co jeszcze mogę zrobić? Czy po prostu wsadzić go do nowego podłoża i czekać co się stanie?
Re: Ratowanie storczyków
Ojj tak, przelałaś go, nigdy nie doprowadzamy, aby stożek wzrostu był zalany
Wsadź do nowego podłoża, nie podlewaj przez 2 tyg, zrób dziurki po bokach np. gorącym śrubokrętem, będzie sobie storczyk oddychał, a po 2 tyg zamocz go na 10 min w wodzie. Czynność powtarzaj co 2 tyg, ja tak zrobiłam i uratowałam też zalanego storczyka.
Możesz włożyć pałeczkę nawozową( Zielony Dom, do storczyków).

Wsadź do nowego podłoża, nie podlewaj przez 2 tyg, zrób dziurki po bokach np. gorącym śrubokrętem, będzie sobie storczyk oddychał, a po 2 tyg zamocz go na 10 min w wodzie. Czynność powtarzaj co 2 tyg, ja tak zrobiłam i uratowałam też zalanego storczyka.
Możesz włożyć pałeczkę nawozową( Zielony Dom, do storczyków).
Storczyku wyzdrowiej!!:)
Re: Ratowanie storczyków
No cóż, nie zrobiłam tego specjalnie. Mam już jednego storczyka, który pięknie rośnie, kwitnie i nigdy nie miałam z nim problemów, mimo że jak go dostałam to nie miałam kompletnie pojęcia o storczykach i początkowo traktowałam go, tak jak każdego innego kwiatka :P Ale mu nic nie zaszkodziło 
A teraz, mimo że już mniej więcej wiem co wolno, a czego nie, to coś mi nie wyszło
A bardzo zależy mi na odratowaniu tego akurat storczyka.
AnkaBasia zastosuje się do Twojej rady i zobaczymy, co z tego wyjdzie. Dzięki za pomoc.

A teraz, mimo że już mniej więcej wiem co wolno, a czego nie, to coś mi nie wyszło

AnkaBasia zastosuje się do Twojej rady i zobaczymy, co z tego wyjdzie. Dzięki za pomoc.
Re: Ratowanie storczyków
Witam... niedawno zaczęłam reanimować swojego storczyka, został mu jeden malutki korzonek, po 2 miesiącach zauważyłam, ze zamiast wypuszczać korzonki, on wypuszcza... pęd! Czy jest to możliwe w takim stanie, w jakim jest storczyk?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Ratowanie storczyków
Ola jest to możliwe ale jeśli roślina jest słaba to nawet jeśli puści pączki to wszystkie opadną. Storczyk może nawet umrzeć, więc jeśli twój storczyk ma jeden korzonek i ogólnie jest bardzo słaby to proponuję uciąć pęd by roślina mogła się skupić na produkcji nowych korzeni i liści. Tylko roślina zdrowa i mocna zakwitnie bujnie.
Re: Ratowanie storczyków
Dziękuję bardzo za odpowiedz
jeżeli będzie wiadomo, że to na 100 % pęd, a nie korzonek, to go utnę. 


- Emila707
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: Ratowanie storczyków
Marta0805, możesz spróbować zeskrobać czystym ostrzem wierzch stożka do zdrowej tkanki i zabezpieczyć np. Topsinem. Po wyschnięciu nanieść patyczkiem do uszu odrobinę cynamonu.. I czekać. Przyszłość storczyka nie jest pewna, jeżeli chodzi o liczbę korzeni, ale zawsze warto próbować. 

"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam
, Emila ?
Pozdrawiam

-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 11 maja 2015, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Ratowanie storczyków
To mój pierwszy post więc
Witam wszystkich,
Ogólnie dużo przeglądam/szukam/czytam tutejsze forum ale w końcu sam muszę napisać.
Otóż na walentynki tego roku narzeczonej zakupiłem storczyka (nasz pierwszy, phalaenopsis MIX) po około miesiącu zaczęły więdnąc kwiaty, w doniczce było zielono. Standardowo przelane podłoże, korzenie gniją (według wiedzy zaczerpniętej stąd). Kierunek sklep budowlano-ogrodniczy kupno mniejszej doniczki oraz świeżego podłoża. Storczyk został pozbawiony dwóch pędów kwiatowych oraz zostały tylko 3 korzenie napowietrzne po oczyszczeniu. Ogólnie zaczął puszczać już 4 nowe korzonki (około 0,5 cm) oraz nowy listek. Ale liście zaczęły mu ostatnio mocno opadać i zrobiły się brązowe (jeśli zajdzie potrzeba wrzucę zdjęcia)
Co do warunków, w jakich żyje storczyk to:
temperatura: 16-22 *C (zależy jak słońce nagrzeje)
wilgotność: dzień - 35-55% noc - 55% (używam nawilżacza głównie w nocy czasami za dnia, czasami też dodaję olejków do inhalacji)
stanowisko: słońce cały dzień
podlewanie: pierwsze podlanie po reanimacji - 14 dni, między czasie korzenie z wierzchu wraz z liśćmi były zraszane rano co 2 dzień (ładnie na to reagował)
woda do podlewanie: przegotowana woda kranowa
nawóz: brak
Bardzo mnie martwi, że liście storczyka pobrązowiały i zrobiły się wiotkie. Zapewne kolor to przyczyna dużego nasłonecznienia, nie mam możliwości przestawienia go na inny parapet, więc myślałem o foliach na szybę by zmatowić światło (nie wiem czy to dobry pomysł). Na chwilę obecną mam naklejoną kalkę techniczną która jak widzę dużo blokuje światła i też nie wiem czy to dobrze czy źle. Czy robię coś źle, że liście mu opadły?
Witam wszystkich,
Ogólnie dużo przeglądam/szukam/czytam tutejsze forum ale w końcu sam muszę napisać.
Otóż na walentynki tego roku narzeczonej zakupiłem storczyka (nasz pierwszy, phalaenopsis MIX) po około miesiącu zaczęły więdnąc kwiaty, w doniczce było zielono. Standardowo przelane podłoże, korzenie gniją (według wiedzy zaczerpniętej stąd). Kierunek sklep budowlano-ogrodniczy kupno mniejszej doniczki oraz świeżego podłoża. Storczyk został pozbawiony dwóch pędów kwiatowych oraz zostały tylko 3 korzenie napowietrzne po oczyszczeniu. Ogólnie zaczął puszczać już 4 nowe korzonki (około 0,5 cm) oraz nowy listek. Ale liście zaczęły mu ostatnio mocno opadać i zrobiły się brązowe (jeśli zajdzie potrzeba wrzucę zdjęcia)
Co do warunków, w jakich żyje storczyk to:
temperatura: 16-22 *C (zależy jak słońce nagrzeje)
wilgotność: dzień - 35-55% noc - 55% (używam nawilżacza głównie w nocy czasami za dnia, czasami też dodaję olejków do inhalacji)
stanowisko: słońce cały dzień
podlewanie: pierwsze podlanie po reanimacji - 14 dni, między czasie korzenie z wierzchu wraz z liśćmi były zraszane rano co 2 dzień (ładnie na to reagował)
woda do podlewanie: przegotowana woda kranowa
nawóz: brak
Bardzo mnie martwi, że liście storczyka pobrązowiały i zrobiły się wiotkie. Zapewne kolor to przyczyna dużego nasłonecznienia, nie mam możliwości przestawienia go na inny parapet, więc myślałem o foliach na szybę by zmatowić światło (nie wiem czy to dobry pomysł). Na chwilę obecną mam naklejoną kalkę techniczną która jak widzę dużo blokuje światła i też nie wiem czy to dobrze czy źle. Czy robię coś źle, że liście mu opadły?
- Emila707
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: Ratowanie storczyków
Witaj na forum.
Zdjęcia były by wielce pomocne. Ale na zwiędłe, zielone jeszcze liście, można stosować okłady z wacików kosmetycznych z wody destylowanej, lub odstanej i gotowanej by wytrącił się wapń w postaci kamienia. Potem wystarczy tylko zlać by został na dnie. Po godzinie zdejmujemy okłady z liści. Rośliny te należy cieniować przed bezpośrednim słońcem latem, przy promieniach zachodzącego słońca(w szczególności!). U siebie mam do cieniowania zwykłe stołowe maty bambusowe. Temperatura jest w sumie odpowiednia, u mnie jest ok.24-26 stopni. Latem bywa cieplej. Należy uważać jedynie na zimne przeciągi i zbyt wysoką temperaturę latem od 35 stopni w zwyższ..
Ale może link będzie lepszy jako lektura, by zbytnio się nie rozpisywać;
http://www.orchidarium.pl/rodzaje/html/ ... opsis.html
Tu znajdziesz wszystkie potrzebne w znajdzie informacje na temat uprawy Phalaenopsis.

Zdjęcia były by wielce pomocne. Ale na zwiędłe, zielone jeszcze liście, można stosować okłady z wacików kosmetycznych z wody destylowanej, lub odstanej i gotowanej by wytrącił się wapń w postaci kamienia. Potem wystarczy tylko zlać by został na dnie. Po godzinie zdejmujemy okłady z liści. Rośliny te należy cieniować przed bezpośrednim słońcem latem, przy promieniach zachodzącego słońca(w szczególności!). U siebie mam do cieniowania zwykłe stołowe maty bambusowe. Temperatura jest w sumie odpowiednia, u mnie jest ok.24-26 stopni. Latem bywa cieplej. Należy uważać jedynie na zimne przeciągi i zbyt wysoką temperaturę latem od 35 stopni w zwyższ..
Ale może link będzie lepszy jako lektura, by zbytnio się nie rozpisywać;
http://www.orchidarium.pl/rodzaje/html/ ... opsis.html
Tu znajdziesz wszystkie potrzebne w znajdzie informacje na temat uprawy Phalaenopsis.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam
, Emila ?
Pozdrawiam

-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 11 maja 2015, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Ratowanie storczyków
Dziękuje Emila707, co do lektury przewertowałem już dwa razy
od momentu zaczęcia procedury ratowania dość dużo poczytałem o storczykach.
Na chwilę obecną storczyk wygląda tak

A tak wygląda okno z kalką techniczną ale myślę o foli matującej bo kiepsko u nas z innym miejscem dla nich
a na parapecie prezentują się ładnie...


Na chwilę obecną storczyk wygląda tak



A tak wygląda okno z kalką techniczną ale myślę o foli matującej bo kiepsko u nas z innym miejscem dla nich


- Emila707
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: Ratowanie storczyków
Wyjmij storczyka ze szklanej osłonki, która skupia promienie światła! A doniczka, w szczególności korzenie zaczynają się w niej "dusić". Pięknie wygląda, ale na parapecie jest nie praktyczna. Lepsze są takie np. z gliny. Storczyk powinien mieć przestrzeń do 'oddychania' korzeniami. Sprawdzonym sposobem jest zrobienie dziurek, by poprawić przepływ powietrza między bryłą korzeniową. Należy uważać przy tym, aby ich nie uszkodzić. Tylko jeżeli będą malutkie np. zrobione rozgrzanym drutem, to korzenie mogą wychodzić na zewnątrz. A późniejsze przesadzenie będzie kłopotliwe. Dobrze jest je po prostu wyciąć na minimum w ilości 4 x 0,5-1 centymetra wielkości ostrym ostrzem, lub wywiercić, przed przesadzeniem w nowej doniczce. Zagłębiając się w informacjach na forum znajdziesz i o tym.
Kalki technicznej nie sprawdzałam, ale słyszałam że takie do szyb w samochodach też się sprawdzają. Do zasłaniania można też wykorzystać np. rolety, żaluzje, czy kawałek brystolu, ale w tym przypadku należy pamiętać o od odsłanianiu. Niestety co do foli matujących nie sprawdzałam. Nie wiem czy będą dobre, czy złe, ale na pewno ładnie wygląda ze wzorem na oknie. 


"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam
, Emila ?
Pozdrawiam
