Pomidory pod folią cz.2
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
Olga
No wreszcie. Z takimi sadzonkami jak Twoje, aż żal trzymać w pojemnikach.
Z praktyki, to się olatasz z pobieraniem nasion. Ale po co ja to Tobie piszę.
U mnie przy ok. 18 m2 starcza spokojnie jedna farelka 2000 W.
No wreszcie. Z takimi sadzonkami jak Twoje, aż żal trzymać w pojemnikach.
Z praktyki, to się olatasz z pobieraniem nasion. Ale po co ja to Tobie piszę.
U mnie przy ok. 18 m2 starcza spokojnie jedna farelka 2000 W.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
- aniag78
- 200p
- Posty: 258
- Od: 7 sie 2013, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Austria, dolina Dunaju
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
Przy jakich temperaturach nocnych zostawiacie otwarty tunel? Wczoraj zamknęłam go o 18, dziś otworzyłam o 9, a że było już 26 stopni w cieniu, to pomidory prawie się pogotowały przy takim szczelnym foliaku Na szczęście do wieczora się podniosły. Dziś ma być 10 stopni w nocy, więc zostawiłam lekko uchylone okienka, by się historia nie powtórzyła.
Do tunelu mam 6km, także wczesne otwieranie go nie wchodzi w grę (przejście 6km z nadpobudliwym trzylatkiem nie jest szybkie...).
Do tunelu mam 6km, także wczesne otwieranie go nie wchodzi w grę (przejście 6km z nadpobudliwym trzylatkiem nie jest szybkie...).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
Ja mój tunelik widoczny na 15 stronie otwieram (tzn zdejmuję folię i zostawiam tylko włókninę) o godzinie 7:00, bo o 7:08 padają na niego pierwsze promienie słońca wychodzącego zza budynku i u mnie na pewno by się wszystko ugotowało w takiej małej kubaturze.
Przez wiele lat troski o tunel z pomidorami (kiedyś miałam do czynienia z normalnej wysokości tunelami ), wyznacznikiem otwierania było słońce - nie powinno świecić na tunel zamknięty - skraplanie wody itp.
Przez wiele lat troski o tunel z pomidorami (kiedyś miałam do czynienia z normalnej wysokości tunelami ), wyznacznikiem otwierania było słońce - nie powinno świecić na tunel zamknięty - skraplanie wody itp.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 25 kwie 2015, o 15:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Inowrocław
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
założyłem z drugiej strony drzwi pod okno a czy na noc zamykać wszystko czy ma być otwarte? Kupiłem też nowy termometr, który pokazuje wilgotność powietrza, o godz. 21:00 było 70. To dobrze czy źle?
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
Mam kilka sadzonek pomidora Cuostralee, dwukrotnie sadzony w gruncie nie przyniósł mi zadowalających efektów tzn. był zbyt wysoki, krzaczasty i bardzo późno plonował, owoce bardzo mi smakowały ale nie było się czym najeść.
Do trzech razy sztuka myślę sobie, ale w tym roku posadzę go w foliaku.
Teraz naszły mnie wątpliwości związane z jego rozmiarem, czy nie będzie on zbyt duży do folii, w gruncie rósł na 2,5m i ta jego szerokość?
Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z tym pomidorem?
Do trzech razy sztuka myślę sobie, ale w tym roku posadzę go w foliaku.
Teraz naszły mnie wątpliwości związane z jego rozmiarem, czy nie będzie on zbyt duży do folii, w gruncie rósł na 2,5m i ta jego szerokość?
Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z tym pomidorem?
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
Na razie stoi , ale jak nie obsypiesz lepiej i nie naciągniesz folii porządnie , to pofrunie wszystko przy pierwszym silnym wietrze. Tym bardziej , że stoi raczej na otwartej przestrzeni .
-
- 200p
- Posty: 446
- Od: 11 lip 2014, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
No musisz zrobić dołek wzdłuż konstrukcji, folię włożyć tak jak teraz i przysypać.
Mam tę moc - Sylwek
-
- 50p
- Posty: 78
- Od: 21 lut 2015, o 00:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kraków\zabierzów bocheński
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
dołek na jaka głebokosc?
- zenmach
- 200p
- Posty: 439
- Od: 11 lip 2011, o 23:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Sląsk / Przyszowice
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
Prawidłowo folia powinna układać się w dołku na kształt litery 'U', więc trochę głębiej musisz osadzić konstrukcje.
-
- 50p
- Posty: 78
- Od: 21 lut 2015, o 00:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kraków\zabierzów bocheński
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
Ok.Dziękuje za informacje i rady.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
Wczoraj posadziłam 20 krzaczków do szklarni .Właśnie byłam na zwiadach na dworze 10st. a w szklarni 14 .Mogę dzisiaj spać spokojnie