MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Zablokowany
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4

Post »

Jakiś czas temu zawiesiliśmy domek dla murarek wykonany w drewnianej belce, z otworami przewierconymi wiertłem 8 mm, z włożonymi rurkami papierowymi (pomysł z forum, za co dzięki ;:180 ).
Od środy temperatura podniosła się i zauważyłam pszczółki przy tej konstrukcji. Wczoraj już kilka pszczółek odwiedzało wnętrza przygotowane dla nich. Trzymajcie kciuki za moją populację murarek. Poprzednio miałam trzciny. W pierwszym roku powiesiłam trzciny w pobliżu starego murowanego domu z dziurkami w zaprawie i zagościły w niej murarki. W kolejnym roku w trzcinach na mojej działce nie doczekałam wzrostu populacji - było bardzo dużo szkodników. Mam nadzieję, że teraz łatwiej mi będzie eliminować szkodniki i po kilku latach murarki zwyciężą :wink: .

*Kokony wyjmowałam co roku, paliłam resztę.
*Nie myłam kokonów tylko czyściłam drobnym piaskiem.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Wolfik
200p
200p
Posty: 321
Od: 15 lis 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4

Post »

WARS

Całkowicie się z tobą zgadzam. Był czas,że w bardzo starym budynku (stawianym gdzieś w czasach 1 wojny światowej) gnieździło się sporo pszczół.Nie pamiętam jakich bo było to jakieś 10 lat temu.Ludzie mieli wówczas sporo ogródków kwiatowych i było o wiele więcej łąk.
Ja odnowiłem,stopniowo,ogródek kwiatowy,przez 2 lata.I w tym roku już parę porobnic jest zainteresowanych!!
W zeszłym roku sprawdzałem to i była totalna lipa.A tu proszę!! I mam nadzieję,że to dopiero początek przygody z pszczołami...
Polecam do ogrodów miodunkę plamistą,pierwiosnki,szafirki,jasnotę,dąbrówkę rozłogową, hyzop lekarski,kocimiętkę,maki 1-2 letnie,nagietki lekarskie,aksamitki ,groszek pachnący,dynie,ogórecznik lekarski.
Jeśli ktoś ma problemy z mszycami,również na drzewach,polecam obsadzać w okolicy kwiatami pastelowymi i kwiatami które dają dużo pyłku.Przyciągną one bzygowate,których larwy wsuwają mszycę. Ja z mszycami na drzewach nie mam żadnego problemu.
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2017
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4

Post »

Ostatnie ocieplenie sprawiło, że u mnie jest dosłownie jak w ulu. Z racji tego, że nie miałem co zrobić z nadwyżką kokonów wystawiłem ich prawie 4 tysiące, czyli znacznie więcej niż potrzebuję i mam możliwość zapewnienia im rurek. W ostatnich dniach murarki są dosłownie wszędzie - brzoskwinie i czereśnie są po prostu oblegane przez nie, badają ściany wszystkich budynków i licznie wygrzewają się na słońcu.
Dziś odwiedził mnie znajomy, w pewnym momencie rozejrzał się słysząc wszędzie "bzyczenie" i z niepokojem stwierdził że chyba jakieś pszczoły się tu gdzieś wyroiły :;230

Jednak to w większości samczyki, samice jakoś opornie się wygryzają, niewiele pomaga nawet wystawienie kokonów na pełne słońce. Niestety znajduję też sporo nagryzionych kokonów a gdzie wewnątrz są martwe osobniki :(
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
Xellos
200p
200p
Posty: 229
Od: 7 lip 2011, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4

Post »

U mnie samice zaczęły zapychać rurki :) Pełne słońce to nie wszystko, musi minąć trochę dni względem samców.
Jedyne co w życiu jest ważne to miłość, Renatka ;*
Pozdrawiam Paweł :)
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3912
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4

Post »

U mnie lata ich masa. Pierwsze rurki zasiedlają. Na jagodzie kamczackiej aż się gałązki ruszają. Pszczoły miodnej nie widać. Są tylko murarki i kilka trzmieli. Na dzień wczorajszy, murarki zapylają jagodę i wisienkę kosmatą, kwiatów na rabacie nie wliczam.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Mzimu
200p
200p
Posty: 232
Od: 29 maja 2011, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Milanówek

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4

Post »

U mnie również wiele kokonów wciąż niewyklutych. Boję się, że się już nie wyklują. W zeszłym roku 40% umarło w kokonach. Teraz na jakieś 1300 kokonów jakaś połowa leży. Tak jak u Suppy, niektóre pszczoły umierały wygryzając się, jak by były za słabe.
Przykre to :( I nie wiem, jaka jest przyczyna.
Pozdrowienia,
Gośka
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2265
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4

Post »

Moje murarki mają gody, samiczki dźwigają panów :oops: a drzewa kwitną na całego dziś już zaczęły jabłonie i grusze.
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Awatar użytkownika
kidaa21
200p
200p
Posty: 247
Od: 6 kwie 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bełchatów

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4

Post »

Mzimu obawiam się że wszystkie pozostałe są już martwe, niestety przyczyną było zbyt długie zimno ...
U mnie to samo, dzisiaj przeglądałam tzn otwierałam pozostałe kokony a raczej tą większość które się nie wygryzły nożyczkami do paznokci i niestety wszystkie co do jednej martwe....zbyt długo przeciągało się zimno
żywych samic mam zaledwie 30 ;:145 moge powiedziec że zaczynam od początku prawie ehhh, do tego zauważyłam już latające małe meszki wokół wejść, w tamtym roku przynajmniej połowa samic zdążyła złożyć jajeczka a teraz ledwo wygyzły się i już czatują na nie pasożyty.
Co do samców szkoda gadac troszke ponad 8 dni żyły i juz ich nie ma
:)
Awatar użytkownika
sparks25
500p
500p
Posty: 696
Od: 14 lut 2010, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie chełmno

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4

Post »

Widać kidaa21 jesteś lepszym teoretykiem niz praktykiem .
Ja nie mam problemów z wygryzaniem murarek z kokonów mam juz na pewno 99% wygryzionych i teraz jest taka zadyma na działce że jakby mogły to by do nasa wyszły lub ucha z ciekawosci Wypusciłem w tym roku ponownie 3500 a łacznie wydłubałem w tym roku cos koło 30 tys .
Awatar użytkownika
ania1590
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 737
Od: 3 kwie 2009, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4

Post »

Proszę o pomoc, nie dogryzanie czy złośliwości. Większość moich kokonów jeszcze się nie wygryzła. Dziś otworzyłam kilka i pszczoły są żywe, ale trochę niemrawe.U nas jeszcze nie wszystkie kwiaty owocowe kwitną, ale te co kwitną też pewnie chciałyby być zapylone, a jak na razie tylko trzmiele latają i trochę pszczółek. W ubiegłym roku czekałam aż same się wygryzą i w rezultacie kiedy zdecydowałam się otworzyć kokony, to pszczoły były martwe. Nie wiem co mam zrobić? Mam tych kokonów może 200.
ania1590
Awatar użytkownika
sparks25
500p
500p
Posty: 696
Od: 14 lut 2010, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie chełmno

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4

Post »

Przyczyn moze byc wiele ale najbardziej prawdopodobna jest złe przechowywanie miały zbyt ciepło i teraz brak im juz energi i siły na wygryzanie. Tym bardziej ze nadejscie ciepła sie przedłużyło . Aniu 200 kokonów to niezbyt duzo może im pomóz nadetnij czubek kokonu i delikatnie wycisnij je z kokonu moze cos jeszcze sie uratuje.
Awatar użytkownika
ania1590
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 737
Od: 3 kwie 2009, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4

Post »

Tak zrobiłam i chyba dobrze, bo w kilku kokonach były larwy pasożytów, w kilku martwe zasuszone pszczoły, ale większość żywe i dość żywotne.Wypuściłam je w ogród, siedzą bidaki na kwiatkach, może sił nabiorą i polecą do roboty. Tylko te temperatury- u nas 8 stopni i zapowiadają deszcz. Dzięki za radę.
ania1590
Awatar użytkownika
kidaa21
200p
200p
Posty: 247
Od: 6 kwie 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bełchatów

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4

Post »

Jeśli chodzi o przechowywanie w lodówce <mało używana>miały temperaturę 2*C, 2ga połowa miałam na strychu miały od -3 do +3 juz wiosną...wiec jak i u każdego z was. W tamtym roku trzymałam tak samo i było ok :( Po prostu ten rok był zbyt długo zimny tzn wiosna , jestem z Łódzkiego , gdzie indziej może inaczej było...nie wiem
Dobre chociaz i te około 30 pszczółek bo cieżko z miodnymi choć kilka domów dalej sąsiad ma miodne ale niewiele ich lata
:)
Awatar użytkownika
ania1590
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 737
Od: 3 kwie 2009, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4

Post »

Jeszcze jedną mam prośbę- kokony były mieszane, cześć kupiona (300 szt), trochę mniej własnych, razem je wsypałam do pudełka i umieściłam w uliku. Wygryzały się nieźle, aż przyszło ochłodzenie i przestały, stąd moja wcześniejsza prośba, czy im pomagać się wygryźć. Podczas przecinania kokonów zauważyłam że ścianki niektórych kokonów, sporo większych, są zdecydowanie grubsze, wręcz trudno było wydobyć pszczółki. I mam wrażenie że to były te kupione, moje były zdecydowanie mniejsze o cieńszych ściankach. Tyle tytułem wstępu. I teraz wreszcie powiem o co mi chodzi, czy Waszym zdaniem te większe, o grubszych, jakby dwuwarstwowych ściankach to też murarki?
ania1590
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2017
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4

Post »

Hmm ciekawe są wasze spostrzeżenia :roll: Ja muszę się dokładniej przyjrzeć swoim murarkom. Wystawiłem je w dwóch pudełkach, z jednego do tej pory wygryzione jest jakieś 70 - 80 % kokonów.

Aniu - wystaw kokony na pełne słońce, co roku korzystam z tego sposobu żeby pobudzić samice do wygryzania, gdy zbyt długo się ociągają. Teraz czas działa na ich niekorzyść :roll: Ciężko stwierdzić, czy te grubsze kokony to inne murarki. Te kokony mogą po prostu pochodzić z większych rurek i od silniejszych osobników. Kokony z samicami generalnie są duże i twarde, niektóre nawet bardzo duże :wink:

kidaa21 - no nie wiem, czy było aż tak zimno? U mnie generalnie sezon wegetacyjny rozpoczął się nieco wcześniej niż przed rokiem, a terminy kwitnienia brzoskwini i czereśnie są praktycznie takie same. Jeżeli u mnie tym razem będzie wysoka śmiertelność, to jej przyczyną ewidentnie będzie zbyt ciepła zima, ponieważ trzymam kokony w nieogrzewanym garażu, gdzie temperatura pewnie była wyższa niż w mroźne zimy. Ale jeszcze za wcześnie na takie wnioski. Do tej pory jakoś nie miałem takich problemów, zawsze pozostawała tylko znikoma ilość nie wygryzionych kokonów.
Pozdrawiam, Maciek.
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”