Taki - sobie ogród cz.4

[JolantaG]

Podziwiam Cię ,za to sadzenie ogromnych ilości dalii .Kiedyś też miałam sporo ,ale zrezygnowałam z nich całkowicie .Miejsca co raz mniej .Przechować karpy też nie bardzo mam gdzie .No i to dźwiganie ,a do pomocy jakoś chętnych zawsze było brak .

Patrzę na te Twoje hamaki i zastanawiam się ,jak często używasz ich do odpoczynku .Też mam ,ale w zeszłym roku nawet przez chwilkę na nim nie poleżałam ,więc nie wiem ,czy jest sens w ogóle rozwieszać .

[PEPSI]

Szykuj kawkę, jadę poleżeć na hamaczku. Ja nie mam....bo nie ma jak doczepić. Kiedyś był, bo rosły drzewa, ale drzewa trzeba było usunąć i została mi bujany hamak, na którym jak leżę to dziwnie kręci mi się w głowie. Chciałam kupić taki stojący hamak, ale strach mnie naszedł że nie podźwignie.
Barwinka nie mogę się uchować. Sadzę co roku uszczknięte po ludziach pędy i ...nic.

[takasobie]

Jola! Jak się zmęczę, to się kładę! To działa jak balsam na mój nadwyrężony kręgosłup. Nawet nie siadam na ławce, bo od siedzenia mnie też boli. Potrafię pomiędzy jedną a drugą robotą zdrzemnąć się na 5 minut. Jesienią (a była łaskawa) brałam sobie nawet poduszkę i kocyk Moje hamaki są jak najbardziej używane, ale mąż mi nie chce zrobić zdjęcia, żebym miała dowód.
Już kilka osób przyznało, się że zrezygnowało z dalii z powodu uciążliwości sadzenia. Dlatego nauczona doświadczeniem bliźnich, nie sadzę wszystkiego w jeden dzień, bo bym zwariowała. Robię to powolutku, ze spokojem. Ale nie wyobrażam sobie np siania jakiś jednorocznych. Owszem mam jakieś kilka sztuk aksamitek i cynii, ale na więcej nie dam sie namówić

Małgosiu! Przyjeżdżaj choćby dziś! Przyjmuję na hamakach z honorami!
A te barwinki, to Ci przysłać? Wszystkie chcesz? Wyślę Ci po weekendzie!

[Sosenki4]

Miłko, doczytuję, ze z daliami już prawie kończysz sadzenie, a ja dalej je w skrzyneczkach trzymam . Cóż liczę na łaskawą pogodę w długi weekend, który aż taki długi nie będzie i mam plan je wysadzić. Oczywiście znów mam problem z miejscem i chyba będę zrywać pod nie darń.
Jak będziesz dzielić barwinka to pomyśl też o mnie proszę

[karolacha]

Przepiękne barwinki, tulipany, kwitnące drzewa, no i HAMAKI szkoda ,ze puste, u mnie stale jeden byłby pełny

[rys11]

Witaj Miłko
Twoje jesienne hosty i żurawki, które dostałem od Ciebie dobrze się czują na naszej działce.Hosty nie które mają już liście ,a żurawki idą jak burza w przyroście liści.DZIĘKUJĘ

[JacekP]

Mam hamak ale nie ma gdzie rozwiesić
Też sadzenie dalii rozkładam na raty. Nawet z tej pracy można zrobić przyjemność, jeśli odpowiednio zaplanujemy czas i rozłożymy siły.

[ilona2715]

Miłeczko, na prawdę Cię podziwiam, sadzić i wykopywać tyle karp, to nie lada wyczyn, najgorsze, że to jest zaraźliwe , pięknie kwitną Ci tulipanki i barwinki też masz bardzo ciekawe, jejku u Ciebie już różanecznik pokazuje swój kolorek ale cudaczek, fakt jak człowiek widzi tę budzącą się do życia wiosnę, to na prawdę chce się żyć

[takasobie]

Ilonko! Wiesz sama, że dalie są tego warte Rododendron kwitnie mi pierwszy raz. Bardzo się cieszę, bo dostałam 2 lata temu strasznego wypłosza!
A chce się żyć! Nawet jak teraz popsuła się pogoda, patrzę w radością na kwitnące drzewa i kwiaty!

Jacku! Święta prawda!!! Ja tam się dobrze bawię, powolutku, bez nadwyrężenia! A masz jakaś perspektywę na ten hamak? Rosną Ci jakieś drzewa?

Ryszard! Nie ma za co! Ja też dziękuję za liliowca i hosty. Też maja się dobrze i nie mogę się doczekać ich rozkwitu!

Karola! Jak robię ich zdjęcie - nie mogę na nich leżeć Z reguły ktoś na jednym z nich poleguje... po to są!
Dziękuję w imieniu kwiatków!

Marzka!Ja go nie dzielę, rośnie całym łanem Przypomnij mi na pw adres. Jak nie zapomnę, wyślę Ci po weekendzie. Miejsca pod dalie masz na pewno dość, bo areał masz niezły, dasz radę!

Wczoraj było paskudnie zimno - zero ogrodu. Tyle, że poprzesadzałam kolejną partię pomidorów. Już koniec bliżej niż dalej
Została mi tylko papryczka Rokita i finisz! Teraz muszę posiać dynie. Tylko się pomidorów pozbędę, bo miejsca na parapetach nie mam

Dalie i zasiewy w szklarence




Tak ogólnie - tam, gdzie niczego nie ma - będą dalie!


Purissima


Wychodzą hosty


Zawilec

[ewka36jj]

A ja hostami się nie zachwycam, bez urazy dla ich miłośników, szanuję, ale nie podziwiam. Dalie - owszem, u innych podziwiam , u mnie ich nie ma.

[Tolinka]

Miłka jak to całe twoje towarzystwo zakwitnie ,to będzie niesamowita uczta dla oczu już się nie mogę doczekać fotek

[wwwiola]

Piękny ogród, wyjątkowe zdjęcia.

[leszczyna]

MIŁKA udało się przetrzymać pelargonie w korytku w szklarence widzę że szklarenka spelnia rolę inkubatora, lepsza jak mój dom ogrodnika bo u Ciebie więcej światła.
Zabieram się do gieorgini, Twoje wyczytałam , że już w ziemi i szukają powierzchni