Czym nawozić pomidory-cz.2

[x-p-o]

Każdy sobie nawozi czym uważa . Jedni florovitem uniwersalnym inni krystalonem potasowym z dodatkiem saletry amonowej.

A Ty na przyszłość , bądź uprzejmy pisać konkretnie, o co Ci chodzi.

Popatrzcie sobie na skład Florovitu i zobaczcie czego mu brakuje

Co wy macie z tym florovitem?

Bo Błażej , ja, i jeszcze paru innych, do nawożenia używamy florovitu do pelargonii

A po drugie- cóż to za tajemny składnik, który inne nawozy zawierają a florovit do pelargonii go nie zawiera ?

[mymysteryy]

... Kup sobie 3 kg kristalon potasowy,dołóz do tego saletry amonowej i będzie git

Dla mnie taka informacja nie jest żadną informacją. "Git" byłoby jakby padło konkretne zalecenie jakie dawki. I informacja dlaczego akurat ten sposób nawożenia jest lepszy od zalecanego i sprawdzonego przez wielu forumowiczów nawożenia florovitem do pelargonii (bardziej odpowiedni skład? tańszy?).
A tak to odnoszę wrażenia, że każdy wpis Demeter jest na zasadzie "nie bo nie" ...

[kaLo]

I po co to zamieszanie?.Kto czyta i rozumie ten wie,że ten konkretny florowit,do pelargonii,jest używany do fertygacji rozsady pomidorów i papryki a potem ich uprawy w donicach.Propozycja kupienia 3 kg nawozu który wystarczy na co najmniej 5000 litrów roztworu do fertygacji, przez kogoś,kto ma kilka krzaków w wiaderkach,wydaje się być ponurym żartem.

[Marginetka]

Moje pomidorki rosną w ziemi Aura do siewu i pikowania, zawartość nawozu 0,6kg/m3.
Podlewam wodą z dodatkiem bio-florinu lub akurat teraz florovitu do pelargonii. Nie widać żadnej różnicy. Pomidorki mam piękne, krępe i grube. Nie dajmy się zwariować.

[legina]

Również Florovitem do pelargonii ferdyguję rozsadę ogórków.Dodam tylko,że nigdy nie miałem problemów stosując zalecenia forumowicz.

[x-p-o]

Podlewam wodą z dodatkiem bio-florinu

Na dłuższą metę ma on za mało fosforu. Na razie rośliny w razie większego zapotrzebowania mogą korzystać z zapasu owych 96 mg/l w które wywianował podłoże producent.

[Lunarii]

Najważniejsze to chyba obserwować swoje krzaki i nie przesadzać ani z podlewaniem ani z nawożeniem. Ja stosuję bardzo skąpe nawożenie, krzaki rosną dobrze. W tamtym roku się cieszyłem, że mam soczyściutko zielone krzaki, a się okazało że to nadmiar wszystkiego co wcale nie jest korzystne. Polecam sadzić w duże doniczki podlewać co kilka dni, kiedy podłoże przeschnie, nawozić dopiero gdy jest już kilka liści, podlewać z umiarem z dodatkiem o dobrym bilansie składników. Co kto zastosuje, czy florovit, czy nawóż do pomidorów substrala czy własną miksturę nie ma takiego wielkiego znaczenia. Natomiast jeżeli, ktoś nie ma pojęcia lub nie chce mu się bawić w chemika (tak jak mnie) to najlepiej stosować właśnie gotowy nawóz i florovit do pelargonii uważam za dobry bo ma dobry stosunek NPK.

[zlotko73]

Normalnie zgłupiałam już całkiem.

[BobejGS]

Musisz zmienić florovit, na ten do pelargonii, podlewać z głową, dostarczyć jak najwięcej słońca i będzie dobrze.

[janhel41]

Na temat nawożenia rozsady można przeczytać poniżej
http://doradztwowarzywnicze.pl/przygoto ... egia-cz-3/

[demeter]

I po co to zamieszanie?.Kto czyta i rozumie ten wie,że ten konkretny florowit,do pelargonii,jest używany do fertygacji rozsady pomidorów i papryki a potem ich uprawy w donicach.Propozycja kupienia 3 kg nawozu który wystarczy na co najmniej 5000 litrów roztworu do fertygacji, przez kogoś,kto ma kilka krzaków w wiaderkach,wydaje się być ponurym żartem.

3kg kristalonu starczy na 3000 litrów wody-uważasz ze przez cały sezon nie pójdzie ci tyle wody nawet do 30 krzaków pomidora?

[demeter]

Normalnie zgłupiałam już całkiem.

Każdy ma swoje zdanie na temat nawożenia.Na dobra sprawę florovit do pelargoni może się i nadać ale jest jeden warunek.jako że ma mało czystych składników trzeba go stosować systematycznie a u Ciebie już czasu nie wrócimy i należy zwiększyć stężenie soli mineralnych w podłożu a tego już florovit nie zrobi.Należy dać nawóz wieloskładnikowy 1kg kristalon pomarańczowy + 0,32 kg saletry amonowej na 1000 litrów.Musisz sobie sama to przeważyć na 10 litrów.Jak już pH spadnie do 5,5 to zmniejsz ilość amonówki i dołóż calcinitu.
I podlewaj jak podłoże przeschnie.

[piotrpex]

Witam ponownie,

Odnośnie moich wątpliwości co do florovitu oraz w ogóle sensu dedykowanych nawozów do pomidorów o składzie niepasującym do liczb granicznych muszę jeszcze się wstrzymać. Dopiero dziś bowiem wysłałem kilka maili z zapytaniami.

Mam natomiast problem, który poruszył bodajże ekopom lub Tadeusz48 w jednym z wątków. Otóż, jutro będę wkładał moje sadzonki do tunelu, w którym mam takie namiastki pierścieni. Wyczytałem tu, że po posadzeniu roślin do chłodnej gleby mają one problemy z pobieraniem fosforu. Stąd moje pytanie: czy zasadne jest je zasilić fosforem (jeżeli tak, to w jakiej formie - nawóz amatorski do kupienia detalicznie), czy też liczyć na to, iż jednak gleba w pierścieniu będzie na tyle ciepła, że problem okaże się marginalny ? Pod spodem dałem biały mulcz z folii ale to temat na inny wątek.

Pozdrawiam,
Piotr

[Maraga]

A ja dzisiaj kupiłam Florowit do pelargonii i innych roślin kwitnących - koncentrat do sporządzenia 100 l roztworu do podlewania firmy Inco za 9 zł.NPK 4-6-8.
Wcześniej kupiłam Nawóz morze kwiatów z dużą zawartością potasu firmy Target też na 100 litrów wody NPK 5-7-9.
Na obydwóch pisze 10 ml na 1 litr wody,zastosuję 3 ml na 1 l wody.
Na pierwszy ogień pójdzie Florowit a potem ten drugi.
Sadzonek samych pomidorów jest około 200 szt.
Oczywiście,że nie mam zamiaru za bardzo dogadzać żeby nie przedobrzyć.

[Trixi11]

Maraga mi sie wydaje ze kupiłaś 2 razy to samo bo ten drugi musisz i tak trochę więcej rozcieńczyć żeby nie było niczego za dużo .