Begonie z nasion cz.1

[x-o-a]

Aniu. Właśnie też nie zasilałam. Ale moje są już stare bo z grudnia. Może dlatego już czas na kwiaty u nich. Jak minie ta fatalna pogoda to już je chyba zasilę raz uniwersalnym do kwitnących. Niech mają. Ciemne jeszcze nie mają pączków. Może to lepiej, że intensywnie najpierw urosły. Jak zakwitną to na maxa i to duże, dorodne rośliny.

[asta6265]

Jolu w grudniu siałaś powiadasz? Moje siane 12 stycznia.

[x-o-a]

To w maju Ci zakwitną. W sam raz.

[Margo_margo]

I ja się pochwalę pierwszym pączkiem (Begonia stale kwitnąca o pełnych kwiatach Queen)



A bulwiasta nadal malutka

[x-o-a]

Ja mam wreszcie pierwszy pączek na ciemnolistnych. Małgosiu pamiętaj pokazać kwiatek w pełni.

[amarylis384]

Margo_margo - to sukces, jak dotąd Twoje begonie o pełnych kwiatach spisują się bardzo dobrze i szybko rosną . Kiedy je siałaś

[MoniaK]

A u mnie odwrotnie - begonie stale kwitnące jeszcze małe a bulwiasta zapączkowana:

[Margo_margo]

amarylis384 siałam późno jak na begonię 12.02. Bulwiasta jest o ponad miesiąc starsza

otojolka oczywiście pokażę kwiaty jak tylko się rozwiną

U mojej mamy na południowym parapecie jeszcze nie kwitną ale wyglądają pięknie. I mam szczęśliwa i ogrodnik usatysfakcjonowany



MoniaK Bulwiastą masz z nasion? Z tego roku?

[MoniaK]

MoniaK Bulwiastą masz z nasion? Z tego roku?

Nie, nie z nasion tylko z bulwy, cebuli czy jak to się tam nazywa. Natomiast stale kwitnąca jest z nasion.

[Margo_margo]

No to mnie uspokoiłaś. Myślałam, że moje takie mocno opóźnione
Maluszki pewnie teraz nadrobią bo słońca już sporo i temperatury przyjazne.

[x-o-a]

Moje zielonolistne jednak w trzech kolorach.

różowa

amarantowa

i odmianowo zgodna papilon. Nie narzekam. Nasiona były F2 i takie wypadki były bardziej niż prawdopodobne.

[lilka86]

Witajcie piękne są Wasze begonie ja niestety mam z nimi problem.. jakby wyjedzone liście. Na zdjęciu wiać białe plamy ale w rzeczywistości takie liście są przeźroczyste jakby coś je wyssało
może ktoś z Was będzie wiedział co to takiego?

[x-o-a]

Liluś. Ty nie za wcześnie je wysadziłaś? Były hartowane w takich temperaturach? Może to reakcja na słońce (poparzenie) szczególnie przy tej różnicy temperatur między dniem i nocą.