Borówka amerykańska - 5 cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
fogrod
200p
200p
Posty: 257
Od: 16 cze 2011, o 02:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Czy Waszym zdaniem wymiana podłoża i regularne nawożenie nawozami zakwaszającymi są w stanie przynieść w amatorskiej uprawie obfite owocowanie krzewów na glebach niesprzyjających?

Nie znam pH podłoża u siebie ale w okolicach Jury Krakowsko-Częstochowskiej jest ono prawdopodobnie zbyt wysokie. Problemu zalegania wody nie ma. Moje 'Patrioty' sadzone ok 5 lat temu dostały torf i były nawożone nawozami do borówek (choć przyznam, że nieregularnie). Dopiero po kilku latach stagnacji wydają się przyrastać i co nieco kwitną. Czy ta jaskółka może uczynić wiosnę i jest sens poszerzać przydomowe nasadzenia o kolejne odmiany przy założeniu bardziej systematycznego nawożenia?... A może lepiej dać sobie spokój z borówką amerykańską w sadzie?....
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Można kupić worek torfu pod krzak koszt 10 zl odizolowac od gleby i będzie ok . Tylko problem w tym czy chce się
Tobie to robić czy wolisz iść na łatwiznę :?:
Pozdrawiam. Ewa
cewe
500p
500p
Posty: 555
Od: 28 lip 2013, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Należy wykonać strefę buforową pomiędzy dwoma strefami,przygotować odpowiednie podłoże i nawozić sprawdzając pH.
O tym wszystkim napisane jest szczegółowo w 3 i 4 części. Jeśli chcesz poznać szczegóły użyj wyszukiwarki.
Pozdr..
fogrod
200p
200p
Posty: 257
Od: 16 cze 2011, o 02:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Mewa, Cewe nie wiem czy Wasze odpowiedzi skierowane są do mnie, bo jak napisałem zastosowałem torf kwaśny oraz stosuję nawożenie zakwaszające. Ostatnio rozwój borówek wreszcie zaczyna iść ku dobremu ale niezwykle poooowwwwooooli (to już będzie piąty rok a krzewy wyglądają jak dwu i pół letnie).

W związku z tym potrzebuję motywatora, który powie że uprawia borówkę amerykańską na terenach o glebach wapiennych/zasadowych ale dzięki odpowiednim zabiegom osiąga plon po kilka kilogramów z krzaka :)

Mewa, Cewe jaka gleba jest u Was?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

fogrod
200p
200p
Posty: 257
Od: 16 cze 2011, o 02:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Czy masz na myśli czyjś konkretny przypadek? Bo o istnieniu wątku wiem. Czytam go, podobnie jak pozostałe cztery :)
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Ja mam ziemi na szpadel reszta to piach . Pod każdy krzak poszedł wór kwasnego torfu pomieszany z wierzchnią warstwą i kompostu. Nawoze siarczanami dwa razy do roku i na plon nie narzekam .
Borówka nie lubi suszy w związku z tym mam wyściólkowane grubo korą i co tydzien porządnie podlewam.
trochę kasy poszło bo mam 16 krzewów ale warto zainwestować raz a porządnie.
Pozdrawiam. Ewa
fogrod
200p
200p
Posty: 257
Od: 16 cze 2011, o 02:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Tak to prawda. Ostatnio zainwestowałem dodatkowo w korę sosnową i agrowłókninę. Dlatego zupełnie mi nie odpowiada pomysł wykopania wszystkiego, tylko po to by wsadzić w worki foliowe. Dla utrzymania pH już wolę zwiększyć powierzchnię na której stosuję nawożenie zakwaszające (oczywiście w odpowiednim stężeniu i przestać zapominać o kolejnych dawkach :) )
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1359
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Zamiast kory stosuje zrębki z przycinanych wiosną gałęzi, też ułatwia utrzymanie wilgoci
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

fogrod to zrób tak przy nastepnych .
Czy Twoje borówki miały przez ostatnie 5 lat dostatecznie dużo wilgoci?
Pozdrawiam. Ewa
miroslawiec
50p
50p
Posty: 54
Od: 24 kwie 2014, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: jelcz laskowice

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

fogrod - cewe pisze o strefie buforowej. Ja mam sześć krzaków i każdy jest posadzony : dół o wymiarach 80x80 igłębokości 60 cm.
Boki dołów mam wyłożone LAMINATEM lub FOLIĄ BASENOWĄ, przy takim sposobie sadzenia NIE WAŻNY JEST RODZAJ GLEBY TYLKO
CZYM WYPEŁNIONY JEST DÓŁ. Taki sposób pozwala utrzymywać odpowiednie pH. Ja doły wypełniam w równych częściach :
torf wysoki [ kwaśny ]- drobna kora sosnowa - kompost. Podłoże dla borówki musi być kwaśne pH 3,5 - 4,5 i zawierać dużo próchnicy.
Do zakwaszania i nawożenia używam tylko SIARCZANU AMONU w dawkach 3x 1 łyżka stołowa na 10 litrów wody.
Pierwsza dawka po 15 kwietnia następne co dwa lub trzy tygodnie, po zbiorach owoców łyżka stołowa SIARCZANU POTASU na 10 litrów
wody [na jeden krzak ]. Zbiory z kilku letnich krzaków to 10 do 20 litrów oraz bardzo ładne przyrosty.

pozdrawiam kazik

PS.Najstarsza borówka " JEERSY" ma już ponad 25 lat.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

fogrod Jura k.c to gleby wapienne i życia Ci zabraknie,żeby je doprowadzić do pH 3,5-4,5.Chcesz mieć własne borówki,musisz je posadzić w "basenie"z folii.
fogrod
200p
200p
Posty: 257
Od: 16 cze 2011, o 02:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

miki331 Nie mam rębaka do robienia zrębków, ale może gdzieś takie zrębki sprzedają taniej niż korę. Ba! Może korę sosnową luzem sprzedają w jakimś tartaku taniej niż w centrach ogrodniczych. Trzeba się rozejrzeć.

mewa U mnie nie ma problemu uciekającej wody jak u Ciebie na piachu. Z perspektywy czasu myślę, że problemem było jednak niedopieszczenie w kwestii nawożenia. Będę relacjonował postępy.

Kazik Te 10-20 litrów to z jednego krzewu czy wszystkich sześciu?

kaLo Podejmuję wyzwanie. Pochodzę z rodziny długowiecznej a siarka jest tania :) Nie wykluczam co prawda, że pokuszę się o eksperyment z folią na którymś pojedynczym krzewie ale o wykopywaniu wszystkich nasadzeń (nie napisłaem, że mam też tegoroczne) na razie nie ma mowy. Obecnie mam inne priorytety w kwestii wydatków. Przy metodzie z folią dochodzi koszt nie tylko folii ale i większej ilości podłoża potrzebnego do wypełnienia większych dołków.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”