Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17270
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

no, no kociulka tez się czuje jak dziecko.I wie gdzie siadać :D
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Ależ słodki kiciulek! Wymiziaj go i wygłaskaj. ;:138
A poza ... tylko koty tak potrafią! ;:215
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Anitko,Aniu,Lucynko dziękuję za miłe słowa ;:196 Kotek jest z nami od listopada i chociaż trafił do nas przez przypadek to jest ulubieńcem wszystkich ;:167 Towarzyszy nam przy każdej czynności.Na dowód wrzucam zdjęcia z dzisiejszego poranka:
Obrazek
Obrazek
A za to w ogródku zauważyłam,że rozkwitł pierwszy irysek:
Obrazek
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Hahaha, kot - pełnoprawny członek rodziny, nawet swoje karty dostał :;230 Aniu, wiem, że to nie ogrodniczo, ale niesamowicie podobają mi się twoje panele w pokoju dziecięcym, świetne ;:108 A ogrodniczo: strzępiate tulipany ;:167
Filemon24
1000p
1000p
Posty: 1457
Od: 1 sie 2014, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: północne mazowsze

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

tak krótko jest u was i już się w karty nauczył grać :;230 koty też się bardzo przywiązują do ludzi widzę to po swoich cały czas przy nie w ogrodzie.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Aniu - a ja myślałam, że moja kotka jest dziwaczką, bo ona często zajmuje miejsce przy stole właśnie na krześle. :;230 :;230 :;230
Na działce z kolei pilnuje mnie niezauważalnie. Wystarczy, że przyjdzie któraś sąsiadka, a Miśka nie wiadomo skąd nagle zjawia się obok moich nóg. Pilnuje, bym jej nie zginęła? ;:218
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

No i zepsuła nam się pogoda a była już prawie lato :roll: Ale ja nie narzekam bo przecież i deszczyk jest potrzebny roślinom.Niestety wraz z pierwszymi kroplami pojawiły się stada ślimaków więc konieczna była szybka reakcja żeby nie rozsmakowały się w moich roślinkach ;:163
Sabinko co do paneli to nie wszyscy są z nich zadowoleni :wink: Córcie mają wspólny pokój więc żeby było sprawiedliwie to starsza wybierała kolor ścian a młodsza podłogę.Niestety co dla sześciolatki jest ładne to już trzynastolatkę niekoniecznie zachwyca :lol: Kot uwielbia wszelkie gry z nami ale jakoś trudno mu wytłumaczyć,że grzybki z "Grzybobrania" zbieramy do koszyczka a nie zanosimy do swojego legowiska ;:306
Anitko nie dosyć,że gra w karty to jeszcze wygrywa :shock: Bardzo się do nas przywiązał i nie lubi nawet na chwilę zostawać sam ;:108
Lucynko przyznam,że sama nie wiem czy zwierzaki bardziej przywiązują się do nas czy my do nich.Zaskoczyło mnie to jak kot może aż tak się zżyć się z właścicielem bo myślałam,że one raczej wolą chodzić własnymi ścieżkami.Poza kotem z domowych zwierzaków mamy jeszcze dwa chomiki,żółwia czerwonolicego i akwarium z rybkami i krewetkami.Niestety jakiś czas temu odeszła od nas papuga która była z nami od samego wyklucia się z jajka (moja Mama miała parkę która doczekała się przychówku).Karciane gry to chyba nasza domena a oto zdjęcie sprzed dobrych 10 lat:
Obrazek

I jeszcze ogrodowe:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Ten czerwony to chyba nie jest Rococo. Mam je u siebie. One mają takie jakby poskręcane boki płatków pomieszane z zielonym kolorem (nie wiem jak to opisać) Nie mają za to takich postrzępionych czubków płatków.

A kot u mnie też rano tak siada do stołu ;:306
I zadziwiony, że mu talerza nie daję ;:198
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
chalaputkowo
1000p
1000p
Posty: 1810
Od: 16 cze 2014, o 18:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Aniu zauważyłam dzisiaj na trytomii od Ciebie pączek kwiatowy i pomyślałam od razu o Tobie , czy Tobie lilia Józefowa wyszła ? Powinna być już całkiem , całkiem spora
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9575
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

ANIU ,ale fikuśne tulipanki masz . ;:138
EMa to powinnaś na rękach nosić .Nie dosyć ,że w ogrodzie wiele zrobi ,to jeszcze kwiaty kupi ;:oj .Ideał ;:138 .Gdzie go znalazłaś . :?: ;:224
Rudzielec uroczy i nawet w karty potrafi grać . :wink:
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

O! kuklik już u Ciebie kwitnie ;:215
Aniu - u nas w domu też do niedawna było akwarium z rybkami. Niestety, pewnej nocy ( na szczęście M jeszcze nie spał ) akwarium uległo awarii - Rozkleiło się w jednym górnym rogu i woda zaczęła wypływać na zewnątrz. M natychmiast mnie obudził i tylko dzięki błyskawicznemu działaniu udało się zapobiec zalaniu nie tylko naszego mieszkania. Od tej pory zakazałam eMowi posiadania akwarium. Muszę przyznać, że nie upierał się i po sklejeniu wykorzystuję je jako minicieplarnię. ;:202
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Ależ duża u Ciebie już ta serduszka ;:oj U mnie biała spora, różowa jeszcze w powijakach.
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
wsiania
500p
500p
Posty: 694
Od: 27 sty 2012, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Brzegu

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Aniu, wasz kot to wypisz-wymaluj miniatura naszego Tigera ;:oj Śliczny jest (już kiedyś to pisałam, tylko już nie chcę Ci go zabierać :) ). W ogrodzie masz już mnogość kolorów, znaczy się sezon w pełni! W tym roku chyba zainwestuję w inne kolory tulipanów (jeśli mi się uda pogonić nornice), niepowtarzalna jest ta ich feeria barw!
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. :)
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają :)
pozdrawiam, Ania
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

:wit
Kochani przepraszam za moją nieobecność ale miałam problemy z komputerem.Mam nadzieję,że już wszystko będzie w porządku.Na początek zaległa porcja zdjęć:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
A dla przypomnienia tak wygląda część rekreacyjno-użytkowa ogrodu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Filemon24
1000p
1000p
Posty: 1457
Od: 1 sie 2014, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: północne mazowsze

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Aniu twoje tulipany aż szczęka opada są zaje...... ;:oj
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”