Pomidory-choroby i szkodniki cz.12
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 23 kwie 2015, o 09:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Myszków, Śląskie
Re: Choroba Pomidora
Czy te obeschnięte liście usunąć przed ponownym wsadzeniem???
Re: Choroba Pomidora
Całkowicie uschnięte delikatnie uszczyknij.
Ja w swoich początkach kilka lat temu posadziłam kompletnie nie hartowane pomidory i w ciągu dwóch dni wszystkie mi je poparzyło - zbielały całkowicie. Myślałam, że to jakaś choroba, załamana pozrywałam wszystkie liście, zostały "serduszka" - stożki wzrostu i pomidory odbiły, dały radę. Od tamtej pory wiem, ze byle co pomidora nie zmoże
Ja w swoich początkach kilka lat temu posadziłam kompletnie nie hartowane pomidory i w ciągu dwóch dni wszystkie mi je poparzyło - zbielały całkowicie. Myślałam, że to jakaś choroba, załamana pozrywałam wszystkie liście, zostały "serduszka" - stożki wzrostu i pomidory odbiły, dały radę. Od tamtej pory wiem, ze byle co pomidora nie zmoże
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 23 kwie 2015, o 09:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Myszków, Śląskie
Re: Choroba Pomidora
Czyli przy samej łodydze??? mogę to zrobić nożyczkami czy bardziej paznokciem ???tylko te uschnięte???
Re: Choroba Pomidora
Na razie tylko te pojedyncze uschnięte, paznokciami delikatnie uszczyknij.
W miarę, jak pojawi się ich więcej, to je sukcesywnie pousuwasz.
W miarę, jak pojawi się ich więcej, to je sukcesywnie pousuwasz.
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Choroba Pomidora
Rozsada była bardzo wybiegnieta i trzeba było posadzić skośnie. Ale masz jescze inny problem. Posadziłeś zdecydowanie za gęsto ( 30cmx30cm ), przy takiej rozstawie choroby grzybowe masz jak w banku, rośliny niedoświetlone = słaby plon. Chyba zostaje Ci przesadzanie lub pozbycie się części roślin. Jeśli piecyk stoi na pustakach to masz tunel na 4 rzędy.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 23 kwie 2015, o 09:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Myszków, Śląskie
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Choroba Pomidora
Daj spokój liściom same odpadną.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 23 kwie 2015, o 09:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Myszków, Śląskie
Re: Choroba Pomidora
Dzięki za podpowiedz...Zaraz się biorę za wykopanie pomidorków i ponowne wsadzanie ...Pozdrawiam
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Choroba Pomidora
Poczytaj o nawożeniu, starter im się przyda.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7876
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Choroba Pomidora
Ja mam "swoją" miarę; co dwie moje stopy (w gumiakach, deczko za dużych) w rzędzie a między rzędami co 3 stopy. Wychodzi tak około 50, 55 cm x około 75 cm i jest ok. Na rzędy rozciągam sznurek ze szpilkami.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 23 kwie 2015, o 09:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Myszków, Śląskie
Re: Choroba Pomidora
Jaki proponujecie starter na te pomidory??
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Choroba Pomidora
Masz wątek o nawożeniu pomidorów ale tam jest teraz gorąca dyskusja. Najprościej Florowit do perargonii lub inny o podobnym składzie, stężenie wg ulotki na opakowaniu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12
Zdaje się na start proponowany był roztwór saletrzaka,wpisz w szukajkę.