Papryka do gruntu. Część 5
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Tak docelowo moje papryczki będą (albo nie )
stały na parapecie okiennym.
(zdjęcie w domu, bo na noc jeszcze zabieram je do pomieszczenia.)
stały na parapecie okiennym.
(zdjęcie w domu, bo na noc jeszcze zabieram je do pomieszczenia.)
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Ja na koniec maja / początek czerwca Im cieplej, tym dla papryk lepiej. Takie mam plany, ale to od pogody wszystko zależy. Na pewno nie posadzę ich wcześniej niż na koniec maja.
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Ja skłaniam się zaraz po 15 maja.Ale jak zwykle pogoda podpowie.Część papryk będzie przykryta flizeliną na ok.2-3 tygodnie jak w roku ubiegłym.
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Czy te terminy dotyczą również papryk słodkich?
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Tak ja wysadzam wszystkie w jednakowym terminie.U mnie właśnie przeważają słodkie.
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Tak, ja również i słodkie i ostre w jednym terminie.
W ub. sezonie miałam więcej ostrych niż słodkich, ale jednak okazało się, że owoce ostrych są bardziej ekonomiczne i że w różnej formie mamy sporo i do teraz (sproszkowane, suszone, konserwowe), a słodkie poszły od razu W tym roku więc mam znacznie więcej słodkich
W ub. sezonie miałam więcej ostrych niż słodkich, ale jednak okazało się, że owoce ostrych są bardziej ekonomiczne i że w różnej formie mamy sporo i do teraz (sproszkowane, suszone, konserwowe), a słodkie poszły od razu W tym roku więc mam znacznie więcej słodkich
- emilka79
- 200p
- Posty: 358
- Od: 29 maja 2014, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Pozdrawiam -Marta
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6336
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Moja paryczka jeszcze na parapetach w domu. Ładnie rosnie ,ale zauważyłam,że listki zwijają się do góry i robi się jaśniejsza. Mniemam ,że ma juz mało jedenia (iana w lutym) bo jeszcze ją niczym nie zasilałam. Mogę ją zasilić florowitem do pelargoni ,jak sadzonki pomidorów?
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Papryka do gruntu. Część 5
U mnie papryki też mają pączki kwiatowe.
Wyczytałam na tym forum, że obrywamy /uszczykujemy pierwszy pączek.
Moje papryczki mają taką " grupę" 3 - 4 pączków na szczycie. Jak z nimi postępować?
Wyczytałam na tym forum, że obrywamy /uszczykujemy pierwszy pączek.
Moje papryczki mają taką " grupę" 3 - 4 pączków na szczycie. Jak z nimi postępować?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6336
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Ja swoje pączki kwiatowe u Roberty poobrywałam jak tylko się pojawiły
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Te wszystkie pierwsze pączki oberwać??