Czytam wszystko,nie tylko to,co zgodne z moim światopoglądem. Wszyscy jesteśmy stworzeni z tych samych pierwiastków dostępnych na Ziemi.Każdy organizm ,zwierzęcy,czy roślinny,to nic innego jak kombinat chemiczny,który z substancji prostych buduje skomplikowane związki,służące do budowy ciała.Odpady z tej produkcji to tzw."nawozy naturalne",które pod względem chemicznym nie zawierają nic ponad to,co zostało przyswojone wcześniej.Czyli makro i mikroelementy.I żeby przysłowiowe gó..no było pokarmem dla roślin,czy innych organizmów najpierw musi zostać zmineralizowane,czyli doprowadzone do postaci takiej,jaka jest w worku.I tego po prostu ignorować nie można.Chyba,że ktoś się bardzo uprze.Aquaforta pisze:kaLo Możesz temu zaprzeczać, możesz doczytać lub zignorować.
Propozycja karmienia żony hormonami jest interesująca,choć NIEZBYT ELEGANCKA.Mimo to przedyskutujemy ją w gronie rodzinnym.