Kosiarka - niedroga - jaka

[arek2000]

Ta trzecia ma najlepszy motorek bez wątpienia.

[AmaPoland]

Ta trzecia ma najlepszy motorek bez wątpienia.

Ja bym nie powiedział, że silnik Emak jest gorszy. W znanych mi serwisach nie ma aż takiej ilości tych silników abym mógł to ująć w jakąś wiarygodną statystykę ale z tego co słyszę nie jest z nimi źle. Mimo iż to chińczyk.
Nawet jeśli miałaby lepszy silnik to mając do dyspozycji maszynę Einhell albo Stigę czy Oleo-Maca wolę te drugie. Lepiej zorganizowany serwis, dostępność części oraz pewność, że marka nie wycofa modelu z rynku i nie zabraknie części (co się zdarzało w marketowych maszynach). W mojej opinii, skoro solidna firma kosztuje tyle samo co zwykłe chińczyki to dla mnie sprawa jest prosta.

Na chwilę obecną mam na uwadze trzy kosiarki.

Stiga Collector 48B z silnikiem briggsa 450
Oleo-Mac G48PK ESSENTIAL K600 OHV 5KM z silnikiem Emak
Einhell RG-PM 48 z silnikiem Briggsa

Te trzy kosiarki są w podobnej cenie ok 900zł.
Co do serwisu to w pobliżu mam kilka serwisów różnych firm. Także z tym nie będzie problemu.

Niepotrzebnie sobie mieszasz. Są jeszcze Hortus, Hortmasz, Daye, Word, MTD, Nac, Harder, MacAllister, Power Performance, Sterwins, McCulloch, Alpina Ryobi, Faworyt, Lider, Handy... nie wiem co by Ci tu jeszcze wypisać. Prawda jest taka, że nic lepszego jak Stiga nie dostaniesz. Chętnie bym Cię namawiał na moją AMA ale to bez sensu. Mimo, że mam maszyny dobre i też przy odpowiedniej eksploatacji działają długo... więcej niż wspomniane 3 lata w Nacu. Wybrałeś na początku Stigę i Al-ko, postawiłeś się w dobrej sytuacji, nie chcę Ci tego zmieniać. Teraz się cofasz. Nie wiem czy taki jest plan

[attex]

Emak jest chiński,nie włoski?

[kamis30]

Ta trzecia ma najlepszy motorek bez wątpienia.

Ja bym nie powiedział, że silnik Emak jest gorszy. W znanych mi serwisach nie ma aż takiej ilości tych silników abym mógł to ująć w jakąś wiarygodną statystykę ale z tego co słyszę nie jest z nimi źle. Mimo iż to chińczyk.
Nawet jeśli miałaby lepszy silnik to mając do dyspozycji maszynę Einhell albo Stigę czy Oleo-Maca wolę te drugie. Lepiej zorganizowany serwis, dostępność części oraz pewność, że marka nie wycofa modelu z rynku i nie zabraknie części (co się zdarzało w marketowych maszynach). W mojej opinii, skoro solidna firma kosztuje tyle samo co zwykłe chińczyki to dla mnie sprawa jest prosta.

Na chwilę obecną mam na uwadze trzy kosiarki.

Stiga Collector 48B z silnikiem briggsa 450
Oleo-Mac G48PK ESSENTIAL K600 OHV 5KM z silnikiem Emak
Einhell RG-PM 48 z silnikiem Briggsa

Te trzy kosiarki są w podobnej cenie ok 900zł.
Co do serwisu to w pobliżu mam kilka serwisów różnych firm. Także z tym nie będzie problemu.

Niepotrzebnie sobie mieszasz. Są jeszcze Hortus, Hortmasz, Daye, Word, MTD, Nac, Harder, MacAllister, Power Performance, Sterwins, McCulloch, Alpina Ryobi, Faworyt, Lider, Handy... nie wiem co by Ci tu jeszcze wypisać. Prawda jest taka, że nic lepszego jak Stiga nie dostaniesz. Chętnie bym Cię namawiał na moją AMA ale to bez sensu. Mimo, że mam maszyny dobre i też przy odpowiedniej eksploatacji działają długo... więcej niż wspomniane 3 lata w Nacu. Wybrałeś na początku Stigę i Al-ko, postawiłeś się w dobrej sytuacji, nie chcę Ci tego zmieniać. Teraz się cofasz. Nie wiem czy taki jest plan

Wczoraj wieczorem miałem trochę czasu i szukałem co może być jeszcze ciekawego.
Dlatego też wymieniłem te trzy pozycję. Z tym, że ja stawiam na stigę 48b.
Wspomniałeś coś o jakiejś Almie. tekst niedotyczący wątku usunięty, pomid.

[pzzg]

Ja po zimowych rozeznaniach kupiłem kosiarkę Victus VSP48L65. Tak jakoś wyszło, że w cenie 924zł ciężko było wybrać coś ciekawego a cena netto 750zł przekonała mnie ostatecznie .
Po otworzeniu kartonu wydala mi się wielka, po wyciągnięciu wielkie wkurzenie(delikatnie mówiąc). Kosiarka na dzień doby uszkodzona! wygięte tylne koło, połamana tulejka ośki tylnej. Po 5min rzucania epitetami(chyba wszystkie jakie istnieją ) człowiek ochłoną i zaczął oglądać zakupione "cudo".
Silnik Loncin solidnie wygląda, blacha jak blacha, kolor jakiś przyblakły, kosz duży ale plastik słaby, jakoś tak bez problemu można go wygiąć i kilka obtarć na obudowie. Chwilowo nie bardzo jestem zadowolony z zakupu!
Telefon do sprzedawcy, kilka fotek uszkodzonych części i zapewnienie ,że przyślą cały tył nowy, no OK.

Po 30min przyglądania się jej, nie wytrzymałem, leje olej i paliwko, odpaliła po delikatnym pociągnięciu.
Kilka odpaleń i cały czas odpala elegancko, moja żona stwierdziła, że odpala dużo lżej niż poprzednia kosiarka z B&S 450.
Mimo wygiętego kółka postanowiłem przelecieć się po trawniku, zebrać to co zostało po wertykulacji i
Jest MOC, w kilku miejscach byłą gęsta trawa i zero spowolnienia silnika, co w B&S450 było normą. Zbieranie trawy i napełnienie kosza super, plastik kosza nie ugina się przy pełnym koszu.
Kosiarka chodzi elegancko i równiutko, jestem całkiem zadowolony z pracy a przy cenie 750zł(netto) jak dla mnie super.
Po 3 dniach od zgłoszenia uszkodzenia dzwoni sprzedawca, ze Victus chwilowo nie ma tej części i wyśle do mnie nową kosiarkę a uszkodzoną zabierze . Kosiarka już uruchomiona, więc zostało mi czekanie do poniedziałku na części

[gti18]

Kupiłem NAC LP46-500E-H zobaczymy co jest wart

[arek2000]

Nieuczciwi sprzedawcy internetowi dość często wysyłają uszkodzone kosiarki (powystawowe z mankamentami) licząc że odbiorca pogodzi się z jakąś małą usterką i nie będzie się mu chciało odsyłać ja też padłem ofiarą takiego sklepu internetowego.

[pzzg]

Ja od sprzedawcy dostałem zapewnienie, że kosiarka jest nowa i oryginalnie zapakowana. Mam nadzieje, że przyślą w poniedziałek te części tak jak zapewniali.
Też bym wolą kupić kosiarkę na miejscu, niestety w ZG nie ma wyboru, castorama,leroy, viking-stiga i koniec, w marketach nic ciekawego nie było,już miałem brać coś od stigi ale olewatorskie podejście sprzedawcy skutecznie mnie zniechęciło.

[mamil_km]

Czy osoby które kupiły kosiarkę OLEO-MAC GV 53 TK ALLROAD 4 i mogą podzielić się opiniami ? Moja stara kosiarka już zaczyna kończyć życie, choć silnik jeszcze chodzi jako tako to zepsuty napęd skłania mnie do kupna nowej. Chciałbym aby nowa pochodziła parę lat bez awarii. Ewentualnie czy może ktoś coś polecić do 1400zł ?

[attex]

Witam
Posiadam właśnie tą kosiarkę,ale dopiero kosiłem raz więc nie bardzo wiem co mam napisać.Kosiarkę bardzo łatwo jest uruchomić napęd działa bez zastrzeżeń ciągnie porządnie do przodu i dobrze kosi.Więcej napiszę po kilku koszeniach

[mamil_km]

Napisz proszę jak możesz o jakości wykonania, ewentualnych luzach oraz czy lekko prowadzi w szczególności do tyłu przy rozłączonym napędzie. Moja stara mtd ciągle blokowała koła, przez co musiałem się mocno z nią naszarpać.

[23wojtek]

Przy okazji, czy ktoś zna: kosiarkę spalinową Oleo-Mac G48TK Allroad?

Założyłeś już wątek na ten temat! Poczekaj troszkę, z pewnością ktoś Ci odpowie w tamtym wątku, jak nie dziś to jutro.
Troszkę informacji będziesz miał tutaj
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... t=oleo+mac
mówię ogólnie o tej marce.
Jest wielu użytkowników, którzy nawet nie orientują się, że mają akurat ten model.
W tym przypadku, możemy rozmawiać ogólnie o tej marce, która jest bardzo życzliwie przyjmowana przez osoby z niej korzystające.
Na pewno nie są to kosiarki z silnikami z Chin, składane są w USA lub w europie.
Na ten temat dowiadywałam się już w sklepach sprzedających te kosiarki.
Może zajrzy tutaj forumowicz AmaPoland, który bardzo dobrze zna tę markę, musisz poczekać, on na pewno coś konkretnego napisze.
pomid.

[attex]

Kosiarka wykonana jest solidnie ,wszystko chodzi jak trzeba koła są na łożyskach,żadnych luzów nie wyczułem prowadzi się naprawdę bardzo dobrze napęd jest super(sama rwie do przodu).Po odłączeniu napędu nie ma problemu żeby cofnąć(nic nie blokuje).Bardzo łatwo jest odpalić silnik(nie trzeba wcale mocno szarpać za linkę).Jak na razie jestem zadowolony z zakupu.

[kamis30]

Możesz podać dokładny model kosiarki jaką zakupiłeś?

Bo też zastanawiam się nad Oleo-Mackiem, silnik mają dobry i mocny, z pewnością mocniejszy niż Stiga, na którą wstępnie się zdecydowałem.

[AmaPoland]

Jeśli dobrze kojarzę to OLEO-MAC GV 53 TK ALLROAD 4 był w zeszłym roku w stajni Victusa. Sprawdzała się niemal pod każdym względem i sprzedawała jak ciepłe bułeczki. Przez dwa sezony wyprzedawała się do ostatniej sztuki a kiedy już ich nie było to klienci jeszcze o nie pytali. Ponieważ "Olek" to marka lepsza a Victus "dla wszystkich" to tak dobrze sprzedającą się maszynę o tak dobrej opinii postanowili awansować. Jak to bywa w dobrych firmach, taka zmiana stanowiska wiąże się również z podwyższoną płacą Teraz trzeba za nią płacić więcej ale to w żaden sposób nie zmieniło jakości maszyny (o ile mi wiadomo, nie zmieniono konstrukcji urządzenia).