Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42270
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Aniu ale masz kolekcję skrętników! wspaniała!
I jak patrzę na Twoje wyczyny działkowe to mi szczęka opada. Toż Ty w konkursie możesz wziąć udział
Na grządce przy tunelu co będzie rosło? Jabłoneczka cudna i biedroneczka
I jak patrzę na Twoje wyczyny działkowe to mi szczęka opada. Toż Ty w konkursie możesz wziąć udział
Na grządce przy tunelu co będzie rosło? Jabłoneczka cudna i biedroneczka
- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Jak biedronka azjatycka to arlekin. Swoją drogą ładna nazwa dla owadzika. Aniu mam ochotę na sadzonkę lub listka z twojego skrętnika Eva i Lazur. Może się wymienimy
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Zazdroszczę foliaka ale u mnie nikt nie chce mi pomóc aby taki zrobić ,przydał by się na pomidory i paprykę bo one lubią ciepło ... Mam szklarenkę ale małą a w niej tylko różne siewki ale i tak mam wygodę bo mogę sobie sama przygotować rozsady kwiatów .. Na ogrodzie tak jak i u mnie tulipany ,żonkile i bratki pięknie kwitną , Ciekawe czy nowo zakupiona magnolia będzie taka sama jak i u ciebie ,dokupiłam różowobiałą i białą .Dzieciaki lubią postawić na swoim nawet mój półtoraroczny wnusio już wie że można poro płaczem wymusić , przeważnie wyjście na dwór z którego też schodzi z płaczem ..
Skrętniki śliczne ale mam za mało parapetu na kwiaty domowe ..
Skrętniki śliczne ale mam za mało parapetu na kwiaty domowe ..
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Ale dałaś po oczach tymi skrętnikami no i o pomidorach nic nie napisze z zazdrości moje to z lupą trzeba szukać, a Twoje to już krzaczory nie pokaże swoich, bo wstyd nad wstydem
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Aniu, ale wszystko masz dopieszczone. W foliaczku Posyłam serdeczności!
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Aniu podziwiam Twoje perfekcyjne grządki
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Marysiu dostałam je od Ani Sweety. Dwa mi padły na samym początku, reszta ma się dobrze, nawet bardzo dobrze. Na konkurs, to ja mam za mało kwiatków, ale może kiedys w dalekiej przyszłości.
Rarbarbar obskubany z kwiatów
Grażynko- zdecydowanie wole nasze biedroneczki, są ładniejsze. Co do skrętników, to nie ma sprawy, ja chciałabym żółtego nie widziałam żółtych.
żółte, to rosna u mnie maliny - pierwszy rok
Janiu Mój ślubny lubi takie rzeźbienie. I wszystko musi być wymiarowe, mieć kąty. Stawiał go z poziomicą - sąsiedzi byli pod wrażeniem. Kupiliśmy folię, która ma wytrzymac 3 sezony - zobaczymy.
kalina szykuje sie do kwitniecia
Bogumiłko, bo ja za wczesnie wysiałam. Ale musiałam siac wtedy, kiedy małam wolne, więc chyba 1-2 marca. Zawsze wysiewałam po dniu kobiet.
skopałam mały kawałek i nasypałam mnóstwo nasionek polnych kwiatów i kilka mieszanek kolorowych. zobaczymy.
Bogusiu miałam trochę czasu i eM miał sporo wolnego - stety i niestety. Wykorzystalismy czas na działce i takie wyszły efekty
Wszystkie pieńki spróchniały, trzeba było je wyrzucic. Moja nasturcja nie ma w czym rosnąć.
Justynko jakos wole do Ciebie Rózyczko pisać dziękuję, ale przez najblizszy miesiąc moja perfekcja zniknie i aktywność na forum przygaśnie - studia wezma górę. Ale potem....plewić, plewić, plewić....
Rarbarbar obskubany z kwiatów
Grażynko- zdecydowanie wole nasze biedroneczki, są ładniejsze. Co do skrętników, to nie ma sprawy, ja chciałabym żółtego nie widziałam żółtych.
żółte, to rosna u mnie maliny - pierwszy rok
Janiu Mój ślubny lubi takie rzeźbienie. I wszystko musi być wymiarowe, mieć kąty. Stawiał go z poziomicą - sąsiedzi byli pod wrażeniem. Kupiliśmy folię, która ma wytrzymac 3 sezony - zobaczymy.
kalina szykuje sie do kwitniecia
Bogumiłko, bo ja za wczesnie wysiałam. Ale musiałam siac wtedy, kiedy małam wolne, więc chyba 1-2 marca. Zawsze wysiewałam po dniu kobiet.
skopałam mały kawałek i nasypałam mnóstwo nasionek polnych kwiatów i kilka mieszanek kolorowych. zobaczymy.
Bogusiu miałam trochę czasu i eM miał sporo wolnego - stety i niestety. Wykorzystalismy czas na działce i takie wyszły efekty
Wszystkie pieńki spróchniały, trzeba było je wyrzucic. Moja nasturcja nie ma w czym rosnąć.
Justynko jakos wole do Ciebie Rózyczko pisać dziękuję, ale przez najblizszy miesiąc moja perfekcja zniknie i aktywność na forum przygaśnie - studia wezma górę. Ale potem....plewić, plewić, plewić....
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Aniu rabarbar trzeba skubać z kwiatów??? kurcze blaszka a ja nie wiedziałam o tym i u mnie zaraz strzeli w kwiat, bo takie ma wielgachne te pąki
- krystyna2201
- 500p
- Posty: 546
- Od: 9 lut 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wschową a Głogowem
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Aniu pięknie pokazujesz rośliny, a moja kalina nie będzie miała pomponików bo ma płasko rozłożone pączki
kwiatowe.
Znasz nazwę swojej kaliny?
Co do dzieci ta musisz męża wziąść na bok i ustalić co dla nich jest dobre,to co ustalicie musicie wprowadzić w życie.Lekko nie będzie, ale nikt nam nie powiedział ze mając dzieci będzie lekko
kwiatowe.
Znasz nazwę swojej kaliny?
Co do dzieci ta musisz męża wziąść na bok i ustalić co dla nich jest dobre,to co ustalicie musicie wprowadzić w życie.Lekko nie będzie, ale nikt nam nie powiedział ze mając dzieci będzie lekko
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Pewnie, że nie jest lekko, moje baby już na swoim, a jeszcze potrafią mnie wkurzyć do czerwoności wypije kawę i idę ten rabarbar ciachnąć, bo po co mi kwiotki, a może cały ciachnę i ciasto upiekę mężuś był by zadowolony, ciastosz jeden
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Ładnie u Ciebie , jest co oglądać , cały czas coś się dzieje . A o takim foliaku też marzę pięknie Ci kwitła mała , ale jaka kwitnąca, magnolia
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Aniu kolorki juz masz co do kaliny moja ma variegate liście moze dlatego kwiaty na razie inne niz twojej.Foliak masz super
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Beatko, Krysiu, Karolinko - moja kalina kwitnie biało i ma pompony, duze i pachnace. Ale rosła juz jak dostałam działkę i nie mam pojecia co to za odmiana.
Krysiu - eM niby wie, ale woli spokój i bez dzieci, więc dla świętego spokoju pozwoliłby im siedziec przy komputerze cały dzień.
Bogusiu ja kiedys słyszałam, mama obrywała, ale jakos nie pomyślałam o swoim, az tu Marysia pisze, że mój rabarber na ozdobny wyglada, bo zamiast w łodygi puszczam go w kwiaty tez obskubałam i oblałam sie rumieńcem wstydu.
Krysiu - eM niby wie, ale woli spokój i bez dzieci, więc dla świętego spokoju pozwoliłby im siedziec przy komputerze cały dzień.
Bogusiu ja kiedys słyszałam, mama obrywała, ale jakos nie pomyślałam o swoim, az tu Marysia pisze, że mój rabarber na ozdobny wyglada, bo zamiast w łodygi puszczam go w kwiaty tez obskubałam i oblałam sie rumieńcem wstydu.