Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców cz.1
- gosiakmala
- 500p
- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: Kiwi
Kupiłam w carfurku męską iżeńską kiwi, zobaczymy czy zakwitnie, bo u mojej tesciowej 6 lat nie kwitnie
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
- gosiakmala
- 500p
- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: Kiwi
Potoczna nazwa to kiwi
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
- edysqa
- 200p
- Posty: 331
- Od: 18 lut 2013, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
- Kontakt:
Re: Actinidia kiwi - zawiązywanie owoców
Zakupiłam w weekend 4 sadzonki kiwi (1 pstrolistną Sientiabrskaja i ostrolistne: Geneva, Ken's Red i męskiego Weiki). Zrobiłam im wczoraj trejaż (maiło być też na winogrona ale chyba za dużo będzie na ten trejaż?
W jakich odległościach je posadzić?
![Obrazek](http://images66.fotosik.pl/858/7d782f4bd7eeb1f8m.jpg)
![Obrazek](http://images69.fotosik.pl/858/2f0dbfc5fd5b2dd9m.jpg)
Kupiłam też cytryńca chińskiego, myślicie że mogę go posadzić obok?
W jakich odległościach je posadzić?
![Obrazek](http://images66.fotosik.pl/858/7d782f4bd7eeb1f8m.jpg)
![Obrazek](http://images69.fotosik.pl/858/2f0dbfc5fd5b2dd9m.jpg)
Kupiłam też cytryńca chińskiego, myślicie że mogę go posadzić obok?
- Krzysztof59
- 200p
- Posty: 271
- Od: 29 lip 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolica
Re: Actinidia kiwi - zawiązywanie owoców
Odstęp 1 metra w zupełności wystarczy. U mnie rosną nawet odrobinkę bliżej. Myślę, że i cytryniec Ci się z powodzeniem tam zmieści. ![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Pozdrawiam - Krzysztof
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4093
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Actinidia kiwi - zawiązywanie owoców
Kiwi można sadzić w odległości 1m od siebie. Winogrona - 1,5m. Cytryniec nie wiem
. Na pewno się razem nie pogryzą
. Tylko męskie kiwi posadź w środku między żeńskimi.
![yess ;:173](./images/smiles/rolleyes.gif)
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
- Krzysztof59
- 200p
- Posty: 271
- Od: 29 lip 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolica
Re: Actinidia kiwi - zawiązywanie owoców
edysqa Patrząc na wielkość, długość konstrukcji wykonanych pod Twoje kiwi - myślę,że bedziesz musiała dokupić jeszcze kilka krzaków lub coś innego z pnączy. U mnie co 2 krzewy kiwi rosną clematisy. Jest i kolorowo i zielono. Cytryniec też jest ale oddalony o kilka metrów. ![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Pozdrawiam - Krzysztof
- edysqa
- 200p
- Posty: 331
- Od: 18 lut 2013, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
- Kontakt:
Re: Actinidia kiwi - zawiązywanie owoców
To posądzę tam kiwi które mam, cytryńca i dokupię winorośl
dziękuję!
One chyba szybko rosną?
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
One chyba szybko rosną?
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Actinidia kiwi - zawiązywanie owoców
Wszystko posadź w równych, czy jak Ci tam wyjdzie- odstępach.edysqa pisze:Zakupiłam w weekend 4 sadzonki
Koleżance 'Sientiabrskaja' przydałby się towarzysz życia(np. o imieniu 'Adam').... inaczej jej życie będzie bezowocne!
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
-
- 50p
- Posty: 67
- Od: 26 kwie 2012, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobków/Ponidzie
Re: Actinidia kiwi - zawiązywanie owoców
Niekoniecznie.maryann pisze:Wszystko posadź w równych, czy jak Ci tam wyjdzie- odstępach.edysqa pisze:Zakupiłam w weekend 4 sadzonki
Koleżance 'Sientiabrskaja' przydałby się towarzysz życia(np. o imieniu 'Adam').... inaczej jej życie będzie bezowocne!
Mam koleżankę Sientiabrskaja i Dr. Szymanowskiego obok i owce z tego sąsiedztwa już były
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Actinidia kiwi - zawiązywanie owoców
No więc właśnie- towarzystwo tego samego gatunku potrzebne!
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 16 maja 2015, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Re: Actinidia kiwi - zawiązywanie owoców
Witam wszystkich
Za około miesiąc kończę ogrodzenie z siatki i tu pojawia się pytanie czy jako żywopłot/zasłonę można zastosować mini kiwi? Niestety bliskie towarzystwo pól czyli dość wietrznie i przymrozki w maju oraz październiku nie są niczym wyjątkowym. Czy w takich warunkach jest szansa na owoce? Nie wiem czy ryzykować kilka lat czekania. Podpowiecie??![;:303 ;:303](./images/smiles/0clapping.gif)
Za około miesiąc kończę ogrodzenie z siatki i tu pojawia się pytanie czy jako żywopłot/zasłonę można zastosować mini kiwi? Niestety bliskie towarzystwo pól czyli dość wietrznie i przymrozki w maju oraz październiku nie są niczym wyjątkowym. Czy w takich warunkach jest szansa na owoce? Nie wiem czy ryzykować kilka lat czekania. Podpowiecie??
![;:303 ;:303](./images/smiles/0clapping.gif)
Pozdrawiam
Jula
Jula
-
- 200p
- Posty: 446
- Od: 11 lip 2014, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Actinidia kiwi - zawiązywanie owoców
Ja na twoim miejscu bym nie sadził jako żywopłot bo tylko w okresie letnim byś miała liście na pędach a w zimie będą badyle na siatce. W końcu chyba chodzi też żeby jakoś wyglądało ogrodzenie. Lepiej iglaki zasadzić i tu będziesz miała pewność że za kilka lat będziesz miała ładny żywopłot i to przez cały rok. Dużo odmian actinidii znosi duże mrozy także jakbyś chciała koniecznie to możesz ale efekt wizualny też wg mnie jest ważny.
Mam tę moc - Sylwek
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 16 maja 2015, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Re: Actinidia kiwi - zawiązywanie owoców
Jasne, że ważny. Nie chodzi konkretnie o żywopłot może źle się wyraziłam raczej o zasłonięcie siatki a iglaki są po prostu wszędzie. Do tego walory smakowe owocu podobno super i już się nakręciłam na tę roślinkę. Może spróbuję na pergoli na początek. Dzięki za sugestię ;)
Pozdrawiam
Jula
Jula