Karo kibicuję Twojej Denise

Cieszę się, że rośnie i będziesz ją rozmnażać...bo jest cudna

Będziesz ją prowadzić na drzewko?
Jeśli chodzi o przechowanie pelargonii...to mateczniki słabo..prawie wszystkie padły, ale to pewnie dlatego, że uszkodził je mróz..na szczęście sadzonki przeżyły wszystkie
emka29 pisze: ale poluję na moje ulubione u Ciebie "ciapate" pelargonie, może gdzieś na nie trafię

Też je lubię

Upolowałam dwie w sklepie i nie mogę się już doczekać jak je posadzę i zaczną kwitnąć
Kirunia braki po zimie uzupełnione ponad stan

Póki jeszcze wszystko nie posadzone, to dokupuję, ale boję się co to będzie, jak trzeba to będzie jakoś poupychać
Madziu sadzoneczki puszczają pąki jak szalone..Ale jeszcze nie posadzone prawie nic

Brak czasu, zalatanie i jakoś nie ufam pogodzie..raz zimno, raz ciepło..deszczowo..nie mogę się zaadaptować, a co dopiero roślinki. Nie wiem jak u Ciebie aura?
Chcesz mieć sanwitalię? Świetna jest

Zwłaszcza w kompozycji z pelargoniami
Basiu to musimy się umówić na kawusię
Ze zdjęć..kwitnie sadzoneczka pelargonii..
Kolejna się szykuje..
Kupiona fuksja zaskoczyła mnie rozwiniętym kwiatkiem
W tym tygodniu wyprawa na giełdę

Będziecie na bieżąco
Miłego dnia
