Nie sądzę by Leopold był mniej odporny na mróz, mam go na działce 10 lat. Tylko przez pierwsze dwa lata był osłaniany, a mrozy na Podkarpaciu też bywały siarczyste i nic mu nie było. Raz tylko zaszkodziły mu majowe przymrozki i obmarzły młode listki ale odbił. Rośnie faktycznie nisko, raczej wszerz niż wzwyż, po 10-ciu latach ma około 4 m wysokości, akurat równo z dachem domku.grapes pisze: ew Leopold ale ten drugi jest zdaje się mniej odporny na mróz. Co o tym sadzicie?
Orzech włoski - uprawa Cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7869
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Szczepiony orzech włoski
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 200p
- Posty: 281
- Od: 26 cze 2012, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 6a
Re: Szczepiony orzech włoski
Ja się uda to bym zamówił te dwie odmiany tylko czy nie jest już za późno? Może lepiej poczekać do jesieni? Macie może namiary na sprawdzona szkółkę która oferuje te odmiany wysyłkowo (broadview i leopold) koniecznie szczepione w rozsądnej cenie. A może w okolcach Warszawy gdzieś można kupić?
Re: Szczepiony orzech włoski
Darkat pisze:W tamtym roku posadziłem na jesieni dwa szczepiony orzechy. Na jednym z nich zauważyłem niepokojące ciemniejsze plamy na korze przewodnika. Jest to odmiana Broadview. Te plamy zauważyłem dopiero teraz wczesną wiosną. Nie wiem czy były one gdy sadziłem orzecha
https://lh6.googleusercontent.com/-39bk ... 170368.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-dln0 ... 170366.JPG
Wie ktoś może co to może być.
Dostałem odpowiedź ze szkółki http://szczepionyorzech.pl/ , że są to plamy antraknozy. Jeśli drzewko sobie z nimi nie poradzi tj. choroba weszła za bardzo w drzewo to trzeba będzie nieco uciąć w moim przypadku przewodnik poniżej plam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7869
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Szczepiony orzech włoski
Grapes, pierwszą odmianę kupisz u Ani Kozuli (link tej szkółki podał wyżej Darkat), Leopolda ma chyba tylko jedna szkółka w Polsce, nie pamiętam nazwy, może ktoś podpowie, w necie też możesz pogrzebać.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 100p
- Posty: 181
- Od: 25 wrz 2011, o 23:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie,świętokrzyskie
Re: Szczepiony orzech włoski
Darkat pisze:Darkat pisze:W tamtym roku posadziłem na jesieni dwa szczepiony orzechy. Na jednym z nich zauważyłem niepokojące ciemniejsze plamy na korze przewodnika. Jest to odmiana Broadview. Te plamy zauważyłem dopiero teraz wczesną wiosną. Nie wiem czy były one gdy sadziłem orzecha
https://lh6.googleusercontent.com/-39bk ... 170368.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-dln0 ... 170366.JPG
Wie ktoś może co to może być.
Dostałem odpowiedź ze szkółki http://szczepionyorzech.pl/ , że są to plamy antraknozy. Jeśli drzewko sobie z nimi nie poradzi tj. choroba weszła za bardzo w drzewo to trzeba będzie nieco uciąć w moim przypadku przewodnik poniżej plam.
Mojego orzecha szczepionego to samo dopadło :/ a pryskłałem wszystko w terminie ,jak będzie wiadomo ze drzewko sobie poradzilo z choroba?
Re: Szczepiony orzech włoski
Leopolda można kupić w Dudek sad.
Tego niestety nie wiem. Zastanawiam się czy nie uciąć przewodnik poniżej.
Tak czy siak dziękuję pani Ani za odpowiedz.
Tego niestety nie wiem. Zastanawiam się czy nie uciąć przewodnik poniżej.
Tak czy siak dziękuję pani Ani za odpowiedz.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 19 paź 2014, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ełk
Re: Szczepiony orzech włoski
Czy można rozmnożyć orzecha włoskiego przez przygięcie gałęzi i obsypanie ziemią, żeby się ukorzeniła.
No to mamy zagwozdkę. Wg mnie nie ukorzeni się ale próbujcie. Jak się uda to może być dobra amatorska metoda.
Cechy oczywiście powtórzy.
Parę miesięcy temu miałem takie wątpliwości. A jednak MOŻNA. Po roku ukorzeniania się przygiętej do ziemi gałązki odciąłem ją z wytworzonym korzonkiem , posadziłem i rośnie. Ma już 2 listki , więc przyjęła się.
No to mamy zagwozdkę. Wg mnie nie ukorzeni się ale próbujcie. Jak się uda to może być dobra amatorska metoda.
Cechy oczywiście powtórzy.
Parę miesięcy temu miałem takie wątpliwości. A jednak MOŻNA. Po roku ukorzeniania się przygiętej do ziemi gałązki odciąłem ją z wytworzonym korzonkiem , posadziłem i rośnie. Ma już 2 listki , więc przyjęła się.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3847
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Szczepiony orzech włoski
Wynik będzie znany wiosna przyszłego roku. Korzenie pochodzenia pędowego (przybyszowe) mogą wykazywać małą mrozoodporność.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 200p
- Posty: 281
- Od: 26 cze 2012, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 6a
Re:
A które odmiany najlepiej spełniają te punkty szczególnie z naciskiem na 2 pierwsze tak by orzech nie marzł w niesprzyjających warunkach zimowych i od przymrozków wiosennych. Dodam że orzech powinien być smaczny i najlepiej jakby drzewko było jak najbardziej kompaktowe słabo rosnące.kozula pisze:W poście o odmianach wkradł mi się błąd za który przepraszam czytających :
jest : ,,odmiany pochodzenia czeskiego : Apollo, Jupiter , Mars Seifersdorfsky"
powinno być : odmiany pochodzenia czeskiego Apollo , Jupiter, Mars , pochodzenia niemieckiego Seifersdorfer
Skoro tu już jestem parę słów o tym co jest ważne przy wyborze odmiany. Idealna odmiana powinna :(kolejność cech przypadkowa)
1 . póżno rozpoczynać wegetację ( unika późnych przymrozków , oraz głównego nasilenia rozwoju
antraknozy oraz bakterioz)
2. mieć wysoką zimotrwałość
3. orzech powinien mieć cienką skorupkę
4 . owoc powinien być średni lub duży
5. jądro powinno dawać się łatwo wyłuskiwać
6. jądro powinno mieć jasną barwę
O ideał trudno , ale ogólnie im więcej punktów odmiana zbierze , tym wartościowsza. Niektóre odmiany mają tylko średnią odporność na choroby , ale są rozmnażane ze względu na walory smakowe orzechów.
Pozdrawiam .Stara orzesznica ,kozula
Chodzi mi o Polskę wschodnią gdzie wegetacja jest krótsza i zimy o kilka stopni sroższe, gleba raczej kiepska piaszczysta.
-
- 50p
- Posty: 50
- Od: 15 cze 2015, o 20:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wysoka koło Łańcuta
Drodzy Forumowicze.
Od kilku lat poszukuję wartościowych genotypów orzecha włoskiego Juglans regia.
Zgodnie z informacjami w książeczce Henryka Zdyba Orzech włoski, jest informacja o występowaniu w naszym kraju osobników kwitnących dopiero początkiem czerwca.
Udało mi się znaleźć i przeszczepić jeden z takich osobników więc jest to informacja potwierdzona a nie fikcja literacka .
Proszę o zwrócenie uwagi w swoich sadach i ogródkach czy nie udało by się komuś znaleźć takowych osobników. Jeśli ktoś ma takowe drzewo, to proszę o kontakt. Przeznaczenie - do zachowania na kolekcji zachowawczej i do dalszego krzyżowania.
Od kilku lat poszukuję wartościowych genotypów orzecha włoskiego Juglans regia.
Zgodnie z informacjami w książeczce Henryka Zdyba Orzech włoski, jest informacja o występowaniu w naszym kraju osobników kwitnących dopiero początkiem czerwca.
Udało mi się znaleźć i przeszczepić jeden z takich osobników więc jest to informacja potwierdzona a nie fikcja literacka .
Proszę o zwrócenie uwagi w swoich sadach i ogródkach czy nie udało by się komuś znaleźć takowych osobników. Jeśli ktoś ma takowe drzewo, to proszę o kontakt. Przeznaczenie - do zachowania na kolekcji zachowawczej i do dalszego krzyżowania.
-
- 50p
- Posty: 50
- Od: 15 cze 2015, o 20:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wysoka koło Łańcuta
Re: Szczepiony orzech włoski
Co do ukorzeniania orzecha włoskiego to proszę nie wątpić.
Ukorzenia się w naturze to ukorzeni się i obsypany celowo. Techniką nazywana odkłady normalne mnoży sie orzechy włoskie w Brazylii czy Wenezueli nie pamiętam dokładnie. W tamtych warunkach ukorzenia się dosyć szybko - nawet w ciągu jednego roku.
W USA opracowano metodę ukorzeniania sadzonek zielnych dla orzecha czarnego i szarego bodajże - musiałbym poszukać artykułu oryginalnego - hormony + wilgotność + temperatura - ukorzeniały się i przeżywały.
W naturze wielokrotnie obserwowałem ukorzenione stare pokładające się gałęzie - w okolicach Krakowa i Łańcuta + w miejscowości Albigowa poznałem sadownika, który w ten właśnie sposób mnoży swojego najlepszego orzecha włoskiego. Ukorzenia się w 2- 4 lat dając od razu duże sadzonki - metoda pewna, tylko mało wydajna i czasochłonna.
Ukorzenia się w naturze to ukorzeni się i obsypany celowo. Techniką nazywana odkłady normalne mnoży sie orzechy włoskie w Brazylii czy Wenezueli nie pamiętam dokładnie. W tamtych warunkach ukorzenia się dosyć szybko - nawet w ciągu jednego roku.
W USA opracowano metodę ukorzeniania sadzonek zielnych dla orzecha czarnego i szarego bodajże - musiałbym poszukać artykułu oryginalnego - hormony + wilgotność + temperatura - ukorzeniały się i przeżywały.
W naturze wielokrotnie obserwowałem ukorzenione stare pokładające się gałęzie - w okolicach Krakowa i Łańcuta + w miejscowości Albigowa poznałem sadownika, który w ten właśnie sposób mnoży swojego najlepszego orzecha włoskiego. Ukorzenia się w 2- 4 lat dając od razu duże sadzonki - metoda pewna, tylko mało wydajna i czasochłonna.
-
- 50p
- Posty: 50
- Od: 15 cze 2015, o 20:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wysoka koło Łańcuta
Re: Orzech włoski - uprawa
Drogi Panie Grapes - im gleba słabsza, o niższych możliwościach sorpcyjnych, tym mniejsza powinna być całkowita masa orzecha i skorupy - każdy gram suchej masy to kalorie czyli potrzebna roślinie energii i wody, z którą to wodą na słabych glebach orzechy mają problem. Możesz pytać Pani Jankowskiej o Hansena - Powinien się nadać, albo proszę odezwać się do mnie mam zaszczepione kilka sztuk genotypu drobnoowocowego o podobnych do Hansena właściwościach owoców.