Kwitnienie i owocowanie - sposoby przyśpieszenia, problemy

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4411
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: słabo kwitnące czereśnie

Post »

nunio2 pisze:nie stosuję nawozów azotowych głównie obornik
Zgodnie z zasadami forum pasowałoby podać miejsce skąd piszesz- gdzie ta czereśnia. Trochę byśmy wiedzieli o glebie i klimacie. Z tego jednak co już napisałeś, to jednak obornik i nawozy- odstawić. Jak się komuś dobrze powodzi, to o dzieciach nie myśli, tylko o karierze... rozumiesz? Rośliny też. A głównym nawozem-minerałem obornika jest właśnie azot.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
nunio2
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 27 mar 2014, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: OKOLICE ŁASKU ŁÓDZKIE

Re: słabo kwitnące czereśnie

Post »

Mój sad położony jest w okolicach Łasku w woj. łódzkim. To żadnych nawozów nie stosować?
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4411
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: słabo kwitnące czereśnie

Post »

Przy sadzeniu pod korzeń rzuca się trochę kompostu jako dawkę startową i tyle. W sadach towarowych owszem i prowadzi się nawet skomplikowany czasem system nawożenia- ale amatorsko? Dopiero po wystąpieniu jakiegoś problemu- u Ciebie- wręcz przeciwnie. W prawdzie glebę masz raczej słabą, ale drzewo i tak ma większe szanse od warzywek(lasy sadzi się właśnie na najgorszych- i rosną!).
Tak myślę, że jak już chcesz nawozić, to jakimś jesiennym nawozem- bez N, albo popiołem, tylko nie z węgla czy tworzyw sztucznych(oczywiście).
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
virtuss
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 23 paź 2014, o 07:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witam,

Na jesieni posadziłem jabłonke. Teraz na wiosne ja przycialem.
I ku mojemu zaskoczeniu ma całkiem sporo kwiatków.
I teraz sie zastanawiam co z tym zrobić. Oberwać wszystkie ? Czy może zostawić 1-2 na próbę ?

Co radzicie ?

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
GrzegorzR
200p
200p
Posty: 483
Od: 25 maja 2009, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia

Re: Jabłonka 1 roczna

Post »

Oberwać wszystkie. Drzewko musi się wzmocnić.
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: Jabłonka 1-roczna - kwiaty

Post »

Oczywiście. Drzewo w wieku 1 lat nie powinno owocować. To tak jakby dziewczynka zaszła w ciążę.
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
virtuss
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 23 paź 2014, o 07:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jabłonka 1-roczna - kwiaty

Post »

Ok, Dzięki za rady. Oberwe je.

Tak z ciekawosci z porzeczkami i agrestem tez trzeba obrywac ? Bo na nich tez mam mostwo owocow (tez sadzone na jesieni).
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: Jabłonka 1-roczna - kwiaty

Post »

Nie, krzewom nie trzeba.
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
Awatar użytkownika
GrzegorzR
200p
200p
Posty: 483
Od: 25 maja 2009, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia

Re: Jabłonka 1-roczna - kwiaty

Post »

virtuss pisze:Tak z ciekawosci z porzeczkami i agrestem tez trzeba obrywac ? Bo na nich tez mam mostwo owocow (tez sadzone na jesieni).
Miały być po posadzeniu przycięte na jakieś 10 cm.
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Awatar użytkownika
ogor
50p
50p
Posty: 58
Od: 12 wrz 2008, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: NORDJYLLAND - Pn Dania

Re: Moja czereśnia nie rodzi

Post »

Odswierze temat, sasiad wycial swoja czeresnie, ale i tak tego roku bylo najwiecej. Moja czeresnia ma jakies 14 lat, moze nie byla szczepiona tak jak u Portugalii? Drzewko z tfu - marketu ( ja go nie kupowalem) i jeszcze jedna uwaga, w tym roku pszczolek to ja wogole nie widzialem:( caly czerwiec i lipiec byl zimny i ulewny, taki ,,angielski klimat,, sierpien byl piekny, w ubieglych latach jeśli byly jakies owoce to juz w polowie lipca, tego roku w polowie sierpnia. Roznica kolosalna.
Przepraszam za brak polskiej czcionki
gorny7
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 5 cze 2008, o 21:10

Re: Winorośle i winogrona cz. 5

Post »

mam pytanie co jakiś czas doglądam winogrona czy takie białe pręciki które wystają a później opadają z gron to normalny proces ? . nie we wszystkich to występuje ,ale też wyrosły pewnie w innym czasie i są na innym etapie rozwoju
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona cz. 5

Post »

Nigdy nie widziałeś kwitnącego kwiatostanu winorośli?
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
grapes
200p
200p
Posty: 283
Od: 26 cze 2012, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 6a

Re: Wisnie - owocowanie

Post »

U mnie stara wiśnia przeszło 30 letnia na wiosnę miała trochę drobnych owoców które się przysuszyły i trochę liści które również się zasuszyły. Pierwszy raz coś takiego się stało. Bywało że przysuszyła się gałązki czy nawet całe gałęzie ale nie całe drzewko. Dodam że rok lata temu w pobliżu wiśni był robiony wykop ok 2m w głąb w celu podłączenia gazu i w tym miejscu 2 tuje nam padły a teraz wisienka która była ok 2m od tego wykopu.

Czy ona jeszcze może odżyć czy trzeba będzie ją wyciąć?
WoodLumb
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 4 maja 2017, o 06:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Przemarzniete kwiaty drzewek - jak sprawdzić

Post »

Witam
Jak sprawdzić po wyglądzie czy kwiat drzewka przemarzł?
(np. jabłoń , brzoskwinia , wiśnia , i jeszcze borówka amerykańska )
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Przemarzniete kwiaty drzewek - jak sprawdzić

Post »

Słupek jest brązowy lub czarny. Po kilku dniach kwiaty zasychają i opadają.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”