Lobelia cz.3

[aloz]

Rany, myślałam , że Ci już zakwitły !!!

[kayla]

A to mój debiut z lobelią. Siane 2 marca, 2 białe i 3 niebiesko-fioletowe. Teraz żałuję że nie wysiałam więcej Podpowiedzcie proszę, mam skrzynki 40 cm, po ile sztuk sadzić? 2 czy 3 ?

[paprotka882]

Max po 2, one się bardzo rozrastają Śliczne sadzonki.

[kayla]

Tak zrobię, bardzo dziękuję.

[mmoncia]

Moje 23-go kwietnia wyglądały tak (podpisane przez moją 4,5 córcię ;)):



Do teraz pięknie urosły i pokazały się pączki ). Co ciekawe na białej, która wystartowała dużo marniej w porównaniu do fioletowej .

[asta6265]

kayla piękne sadzonki
mmoncia ładna i krępa, teraz już szybko urośnie

[Mariolcia1962]

Czy dałyście już swoje Lobelie na rabatki ?

[calka]

34 sadzonki w poniedziałek posadziłam u mamy, wczoraj ok 20 u siebie. Zostało jeszcze trochę na "wszelki wypadek".
Pozdrawiam

[Kasienkar]

Chciałam tylko powiedzieć, że na strychu w doniczkach z pelargoniami przezimowały mi krzaczki lobelii
prawie nie były podlewane

[paprotka882]

Kasienkar wstaw zdjęcie jak wyglądają. Nie widziałam zimujących lobelii.

[barbra13]

Moje też przezimowały, wyglądają tak:

[aloz]

Niesamowite i już kwitną

[barbra13]

Dopiero zaczynają. Po przycięciu krzewią się i mam nadzieję, że wkrótce nabiorą "lekkości". Ucięte wierzchołki wstawiłam do wody i kilka wypuściło korzonki - to takie szkolne eksperymenty na stare lata . To właśnie te ukorzenione w wodzie:

A to młodziaczki , wysiane oczywiście za późno , ale dadzą radę