Garden of my dreams 2 :)

[Tulap]

Do wazoniku też można,dostałem od mamy na urodziny

[kasia100780]

Ja też poproszę przepis na winko (sami abstynenci )

[karolacha]

Pracowity jesteś , coraz to coś nowego masz już sporo ładnych roślinek , migdałek wspaniały i magnolia mała a jak ślicznie kwitnie, będzie z niej pociecha

[witch]

Ja też poproszę przepis na winko (sami abstynenci )

Kasiu, my przecież nie sobie...
To na mszalne

[Koleszko]

Mateuszu Haha . Ogólnie na łąkach rosną .Aż tak dużo ich nie potrzeba .

Agusiu, Kasiu , Kasiu Nie robiłem jeszcze , ale podobno bardzo dobre . Szukałem ciekawych przepisów i wybrałem poniższy .Nie wiem czy mi to wyjdzie . Mam nadzieję , że tak .Niestety do zrobienia dobrego wina potrzebne jest doświadczenie . Może będę miał szczęście akurat .

Jako , że link raczej nie przejdzie to wpiszcie w googlach : Wino z mlecza (mniszka lekarskiego). Z pomarańczami.

I pierwszy link kliknijcie .Ja robię według tego przepisu .Nie robiłem wcześniej bo nie wiedziałem nawet tak jak Wy, że można z niego wino zrobić . Moje małe rady :

- ścinamy kwiaty nożyczkami , tak jak pisze na stronce / to bardzo dobry sposób .Ścinanie kwiatków zajęło mi około godziny , mam zwinne rączki .

- co do procesu fermentacji przed przecedzeniem to użyję butelki po wodzie 5 l , nie mam gąsiora jeszcze niestety .

- co do dojrzewania to zakupię gąsior jednak ( dużo nie kosztuje 5 litrowy ) , nie radzę nalewania do butelek ze względu na niespodzianki bombowe .

- nie będę dodawał rodzynek bo podobno mogą również popsuć smak .

- robaczków w 90 % kwiatów na polu nie miałem , w 10 % były i je zganiałem .

Drożdże i pożywkę winiarską kupiłem jako jeden "zestaw" : za 1,75 zł .

Porównamy potem wszyscy razem co nam z tego wyszło , po degustacji .

Karolinko Oj tak . Masz rację .

[witch]

Pawełku, a ile tych kwiatów trzeba zebrać orientacyjnie?

[Beaby]

Wierzbom bardzo się sposobało takie krótkie przycięcie
Wino z mniszka??? Coraz bardziej podoba mi się to ogrodnictwo

[iwwa]

Pawle Susan cudna! Chodniczek zrobiony profesjonalny , czapki z głów
Reszta roślin ładnie rozkwita soczystą zielenią. Co do piwonii to się nie znam, mam piwonie 2 sezony ten będzie 3 ale przesadzałam, w poprzednim miejscu w ogóle nie kwitły... Ciekawe jak wyjdzie Ci to winko z mniszków

[x-M-k]

Widziałam ten sam przepis, który Ty znalazłeś i czytałam też komentarze pod spodem nie wiem, czy widziałeś. Radziłabym Ci wybrać jakiś przepis, który już został choć raz doprowadzony do efektu końcowego, czyli konsumpcji Autorka jakoś mało chętnie wypowiada się na temat tego czy się udało pisze tylko, że nie wybuchło
ale może też mi się wydawać, może mówimy o dwóch różnych. Ja mam ten na myśli: http://klaudynahebda.pl/wino-mlecz-mniszek-lekarski/

[Filemon24]

Wino z mniszka Peweł żebyś przeżył Jak ja nienawidzę trawy kosić

[Koleszko]

Agusiu Ja zbierałem w miskę .Potem wkładałem do litrowych słoików .To dobra miara . 3 lekko upchane słoiczki i już .

Beatko Tak , ale moim domownikom nie . Mi też .

Asiu Cześć . Oj tak .Dziękuję bardzo . Za głęboko pewnie wsadziłaś . Też jestem ciekawy . Ogólnie mam zamiar robić więcej winek , z różnych rzeczy z czasem .Nie nie jestem alkoholikiem , żeby nie było . Nie piję wgl . Ale jakoś mnie to zaczyna kręcić . Spróbować mogę , a chętnych się znajdzie z rodziny nie mało .

Moniu Widziałem .Autorka pisała o konsumpcji . I twierdzi , że jej wyszło . Autorka pisze , że piła po 6 miesiącach dopiero . Poza tym z tego co czytam po necie autorka popełniła troszkę błędów .Ja ich nie zamierzam popełnić .Wino musi dojrzewać moim zdaniem z rurką destylacyjną bo jego fermentowanie dopiero zaczyna się na dobre po kilku dniach .Poza tym jak ona zamknęła te butelki to dwutlenek węgla nie miał gdzie ujść i dużo straciła . Nie wiemy tego czy jej wyszło bo jej nie znamy , tak jak wszystkich osób z internetu .Niestety nie mam znajomych , którzy takie wino robili i sama rozumiesz .

Anitko Hahahah . Pamiętaj , na pogrzeb wianeczek z iglaków poproszę . Wiesz , jak ja bym miał Hondę za kilka tysięcy co tnie bajecznie to sprawa by wyglądała jeszcze inaczej .


Ale ona śmiesznie wygląda .



2gi pączek Magnolii.Mało tego , zrobiła mi niespodziankę i będzie trzeci .Był zawinięty liściem i myślałem , że to liściowy pąk .





Dzisiaj rozpocząłem kopania pod kostkę .Na zdjęciu widzicie przedni zarys rabaty .Ogólnie jakoś mi idzie to kopanie .Niestety trzeba równiutko zakola robić , ale mi to wychodzi całkiem nieźle. 1/4 wykopana .



Nie mam czasu , żeby do Was wpaść . Nadrobię to ...

[Tulap]

No,ważne,że u siebie się jest

[sweetdaisy]

Tylko napuścić wody i będzie fosa