Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
To moje pomidorki czy jak będę je sadziła to muszę trochę na ukos , wydaje mi się że trochę się wyciągnęły ???
Pierwsze są balkonowe
a te idą do gruntu
Pierwsze są balkonowe
a te idą do gruntu
Pozdrawiam Kamilla
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
No dobrze Ci się wydaje
Musisz sadzić ukosem. Nieco się opóźnią, no ale co zrobić.
Nie da się jednocześnie dogodzić sobie i rozsadzie pomidora. Trzeba kaloryferki zamknąć.
Na fragmencie Twojego zdjęcia zaznaczyłem przykładowo przerywaną linią głębokość sadzenia. Wszystkie liście poniżej muszą być usunięte
Musisz sadzić ukosem. Nieco się opóźnią, no ale co zrobić.
Nie da się jednocześnie dogodzić sobie i rozsadzie pomidora. Trzeba kaloryferki zamknąć.
Na fragmencie Twojego zdjęcia zaznaczyłem przykładowo przerywaną linią głębokość sadzenia. Wszystkie liście poniżej muszą być usunięte
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
forumowicz kaloryferki dawno pozamykane stoją na oknie i słońce o ile świeci jest od rana do wieczora teraz stoją na balkonie a jutro je wsadzę już do ziemi , dzisiaj aura nie sprzyjająca.
Pozdrawiam Kamilla
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Tak czy siak, za wysoka temperatura w stosunku do ilości światła i to przez dłuższy czas.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Grania jesteś zuch dziewczyna z tym sadzeniem do gruntu,prawdopodobnie nic im już nie zagrozi.Twoje "sakiewy"mają się u mnie nadzwyczaj dobrze-rosną tylko mruczą.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Grażynko
Ja zaryzykowałem ale farelka trzymała straż. No i otulina. Na 06.05.2015 tak wyglądają Aussie, Sisters, Mortgage Lifter. Czyli same średnio późne. Mortgage Lifter kwitną ale i reszta też zaczyna. Wczoraj dostały sznurki.
A to strona odmian o pokroju zdechlaków. Na pierwszym planie jednak Brandywine Black. Jedyny czarny jaki mi podchodzi.
Ja zaryzykowałem ale farelka trzymała straż. No i otulina. Na 06.05.2015 tak wyglądają Aussie, Sisters, Mortgage Lifter. Czyli same średnio późne. Mortgage Lifter kwitną ale i reszta też zaczyna. Wczoraj dostały sznurki.
A to strona odmian o pokroju zdechlaków. Na pierwszym planie jednak Brandywine Black. Jedyny czarny jaki mi podchodzi.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
forumowicz, po co tak głęboko sadzić? Głęboko ziemia zimna, zanim górą korzenie puszczą to będą długo "stały". Ja bym posadził tak około 5 cm głębiej niż są teraz. A że są wybiegnięte, to trudno. Gorzej ze słońcem, żeby ich nie spaliło.forumowicz pisze:No dobrze Ci się wydaje
Musisz sadzić ukosem. Nieco się opóźnią, no ale co zrobić.
Nie da się jednocześnie dogodzić sobie i rozsadzie pomidora. Trzeba kaloryferki zamknąć.
Na fragmencie Twojego zdjęcia zaznaczyłem przykładowo przerywaną linią głębokość sadzenia. Wszystkie liście poniżej muszą być usunięte
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13809
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Czytaj uważnie. Ma sadzić z ukosa, a nie na głębokość do zaznaczonej linii.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Oczywiście, że z ukosa ,ale z ziemi po wsadzeniu wystawać ma ta część, która jest ponad przerywaną linię.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Faworyt- na takie słowa, raduje się moja dusza.
Darku, piękne krzaki. Widzę, że podlewasz już po całości.
U mnie pierwszy zakwitł Pikuś . Stawiałam na 37.
Oj, miałam zgapić od Ciebie i posadzić zdechlaki w jednym rzędzie, ale pamięć ulotna. Chociaż u mnie, wszystkie mają szlaban na jakiekolwiek dokarmianie, to na jedno wychodzi, gdzie one posadzone.
Darku, piękne krzaki. Widzę, że podlewasz już po całości.
U mnie pierwszy zakwitł Pikuś . Stawiałam na 37.
Oj, miałam zgapić od Ciebie i posadzić zdechlaki w jednym rzędzie, ale pamięć ulotna. Chociaż u mnie, wszystkie mają szlaban na jakiekolwiek dokarmianie, to na jedno wychodzi, gdzie one posadzone.
-
- 100p
- Posty: 144
- Od: 2 kwie 2015, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: connecticut-plainville
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Nareszcie znalazlem papu dla moich pomidorkow . Juz dotarlo I jutro nakarmie w gruncie moje rozsadki. forumowicz wielkie Dzięki . Zalaczam zdjecie pomocne dla dzialkowcow z ameryki poludniowej
Pozdrawiam Rafal