Papryka do gruntu. Część 5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kamolotka
100p
100p
Posty: 109
Od: 25 lut 2012, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niemcy

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Jaka minimalna temperatura może zaszkodzić paprykom i pomidorom? Musze wiedzieć kiedy w razie czego je przykryć.
Pozdrawiam Kamilla
Lunarii
200p
200p
Posty: 467
Od: 12 mar 2013, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Nie hestem ekspertem, ale wydaje mi sie że wykończyć rosliny może tylko kilkugodzinny przymrozek. Natomiast chłód w nocy poniżej tych 5 stopni jest niekorzystny. Dobrze by było aby noce miały więcej niż 10 stopni, jednak jeżeli ktoś ma bardzo przerośnięta rozsade i nie chce pikować to może ryzykować:) w maju dzień jest na prawde długi i przymrozek po 10 maja zazwyczaj jeżeli się pojawia to w bezchmurne noce, zaraz przed wschodem slońca na dość krótko. Z tego względu rośliny szklarniowe są bezpieczne, a gruntowe można okryć. Trzeba tylko wiedziexć, że warunki termiczne sa złe nawet i pod koniec maja. Natomiast lepsze jest nasłonecznienie i korzeń ma więcej miejsca. Trzeba świadomie podejmować decyzje, sama oceń jakie są prognozy i jakie ryzyko. Pomdor ma nieco mniejsze wymagania termiczne niż papryka, najwieksze z popularnych warzyw psiankowatych ma bakłażan.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3748
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

California i Yolo Wonder oraz żółta Calipso w tym tygodniu też idą już docelowo do gruntu. Miejsce będą mieć zaciszne jak co roku za tunelem.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Pomidek
200p
200p
Posty: 394
Od: 31 sty 2014, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Ja również wysadziłem już papryczki do gruntu. Prognozy faktycznie nie są za optymistyczne ale w tamtym roku nawet ostre mi właśnie późno majowy przymrozek przetrwały. Tylko że w tamtym roku chyba je 14 kwietnia wysadzałem, więc miały kiedy się dobrze zahartować.
Papryczki miałem w małych kubeczkach a już przesadzać nie chciałem bo było ich sporo. A czytałem nawet chyba w tym wątku, że korzenie papryki szybko się starzeją i nie powinny za długo siedzieć w zbyt mały pojemnikach.
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Mnie wczoraj przeszkodził deszcz i nie sadziłem.Dziś wygląda z prognoz,że u mnie będzie tylko+4*C.
Trochę się podbudowałem,że nie zdążyłem ;:180 ;:180 .A nie mam jak przykryć,bo zabrakło mi ha. ;:333 ;:333
axyz1
50p
50p
Posty: 74
Od: 26 lut 2013, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świdnik

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Pierwszy raz posiałam paprykę Lombardo. Pokrój rośliny jest inny niż wszystkich pozostałych papryk. Od pierwszego liścia ma jakby wilki. Rozgałęzienie pojawia się dopiero na górze. Czy te wilki należy obrywać? Obrazek
Pozdrawiam Agnieszka
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Ja u papryki nie obrywam wilków, pozwalam jej się swobodnie rozkrzewiać :)

Ewentualnie w sierpniu, jeśli na krzaku jest dużo niedojrzałych owoców, to wtedy ogławiam lub prześwietlam, wycinam to, co niepotrzebne, skracam gałęzie, obrywam kwiaty, które mają małe szanse, aby wydać dojrzałe owoce - to wszystko przyśpiesza dojrzewanie pozostałych owoców, które już są na krzaku.
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Również mam podobne wątpliwości jak Agnieszka.

Moje papryczki od samego dołu w kącikach mają wilki.

Radzicie więc je pozostawiać?

Pierwszy raz będę miał papryki na działce i dopiero nieco czytałem na temat jej uprawy lektury. Z tego co zrozumiałem to należy oberwać pierwszy pąk kwiatowy w głównym węźle a następnie z głównego węzła pozostawić 2-4 najsilniejszych pędów. Dobrze zrozumiałem?
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Ja obrywam tzw.wilki do rozwidlenia,natomiast pozostwiam liście.Liście zaczynam obrywać z chwilą dojrzewania pierwszych owoców również do rozwidlenia.Ponadto później robię redukcję niepotrzebnych zacieniających liści,pędów bocznych wrastających do środka,kwiatków mogących zakleszczać się w rozwidleniach itp.Te cięcia robię ,że tak powiem zgodnie z książką(Działkowiec,Hasło Ogrodnicze). ;:333 ;:333
axyz1
50p
50p
Posty: 74
Od: 26 lut 2013, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świdnik

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Dziękuję wszystkim za odpowiedź. Ja też miałam chęć obrywać, ale nie chciałam jej zaszkodzić.
Pozdrawiam Agnieszka
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Podsuwam taki mały patent na stabilizację krzaków papryki w gruncie.

Obrazek

Drugi sznurek będzie rozciągnięty mniej więcej na wysokości rozwidlenia.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13813
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Pomysł idealny w swej prostocie. ;:oj

A czy faktucznie zdaje egzamin przy tak małych siewkach?
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

AXYZ1Zważ,że te odrosty to nic innego jak nowe pędy,które walczą z pędami głównymi(te po rozwidleniu).Natomiast liście wykarmiają całość krzaka.A więc obrywając odrosty,wzmacniam pędy główne i zarazem rosnące tam owoce.A i pozostałe liście karmią tylko te właściwe.Z chwilą dojrzewania pierwszych owoców,liście do rozwidlenia są już zbędne,bo główne karmienie owoców zastępuje(ją) liść(liście) nad nimi. ;:333 ;:333
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”