Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania

[JAWiktor]

Możesz nim kręcić, nic mu nie będzie. Lepiej przywiązać do patyczka albo do trzech - jak drzewka w parku wtedy nie wychyli się w żadną stronę.

[gapapl]

Dobra ta metoda z trzema podporami
Moje Hippeastrum też było przechylone.Podpora nie pomogła.Pęd był silniejszy i powolutku przechylał się z patykiem
Teraz będę stosowała 3 patyczki

[Solaya]

Witam, mam pewne pytanie ;)
Słyszałem, że hippestrum lubią ciasne doniczki, a czy wie ktoś jak rośnie kilka sztuk w jednej doniczce, np. w takiej podłużnej na balkony? ;)

[JAWiktor]

Ciasnych doniczek używam z praktycznego punktu widzenia. Jak wiadomo, hipeastrum nie lubi moknąć bo gnije - więc im mniej ziemi tym szybciej przesycha ziemia wokół cebuli. To ona w zasadzie utrzymuje ciężar całego kwiatka i zapobiega przewracaniu się. Roślina oczywiście czerpie z niej składniki.
Te kwiaty mogłyby rosnąć, sięgając tylko korzeniami do samej wody - byle cebula nie mokła (np. w szklanych flakonikach) - jakiś nawóz do wody i efekt ten sam.
Co do sadzenia w skrzynki - część mam własnie tak posadzonych. Rosną tak samo. Jedyny mankament to rozdzielanie korzeni (zresztą one i tak uschną) szykując do zimowania (jeśli ktoś oczywiście wyjmuje je z doniczek).

[Solaya]

Ok, dziękuje za odpowiedź, nie wiem dlaczego zawsze miałem jakieś opory przed posadzeniem ich razem ;)

[szarotka66]

Moje od wielu lat rosną w takich skrzynkach. Z powodu braku miejsca, tak jest wygodniej;

[sauromatum]

Chciałbym tylko zauważyć, że korzenie zdrowego Hippeastrum nie zasychają podczas okresu spoczynku pozostają one mięsiste, białe i nie proponuje ich usuwać bo zapewniamy wtedy gorszy start roślinie w nowym sezonie.
Część swoich zwartnic również trzymam w skrzynkach - to jedna z nich:

[JAWiktor]

Korzenie owszem są zdrowe i mięsiste pod warunkiem, ze zimujesz cebulę w doniczce.



Jak wyjmiesz cebulę i oczyścisz z ziemi to korzenie po pewnym czasie uschną.



Roślinie to nie szkodzi. Fakt, ze w nowym sezonie ma nieco gorszy start.

[Solaya]

A mógłby ktoś pomóc z identyfikacją?
Kupiłem kilka sztuk, wszystkie miały być pełne, ale oczywiście to się nie zgadza.

Pierwsza sztuka już kwitnie, miała to być Pasadena, ale nie wygląda.

[sauromatum]

JAWiktor - masz rację z tymi korzeniami, zapomniałem zupełnie, że niektórzy zimują cebule bez ziemi. Choć polecam wszystkim zimowanie w doniczkach - taka cebula po pierwsze nie wywróci nam się podczas kwitnienia ponieważ korzenie będą ją utrzymywać w pionie, a po drugie cebula od razu może pobierać wodę i składniki pokarmowe, nie musi zużywać energii na budowę nowych korzeni Nie twierdzę oczywiście, że zimowanie bez ziemi szkodzi - jeśli zimuje w dobrych warunkach to nie zaszkodzi cebuli ale spowalniamy pełną wegetację więc jej roczny przyrost może być mniejszy niż gdyby zimowała w ziemi.

Solaya - to może być 'Red Lion', 'Royal Red' lub inna czerwona odmiana łudząco podobna do tych

[JAWiktor]

sauromatum zgadzam się z Tobą w zupełności
Swoje zimuję obydwoma sposobami. Wyciąganie cebuli z doniczki ma dla też pewien praktyczny aspekt, a mianowicie jest wtedy szansa na wymianę podłoża. Różni się to trochę od tradycyjnego przesadzania do większej doniczki żeby zrobić miejsc korzeniom Generalnie staram się to robić naprzemiennie. W zeszłym sezonie w ogóle nie wyciągałem a jedynie na starcie (w tym sezonie) przesadziłem - tradycyjnie - do większych doniczek. Dwa lata temu wyciągałem wszystkie a przy okazji oddzieliłem "maluchy".
Jest jeszcze drugi aspekt - to miejsce do przechowywania, zwłaszcza dla tych co im go brakuje Cebule np. można wtedy złożyć do jednego pudełka.
Solaya nie pomogę bo się na odmianach nie znam i bardzo nad tym boleję Zastanawiam się jak zgłębić tą wiedzę

[justus27]

Ja też zawsze zimuję hippeastra w doniczkach. Przed obudzeniem rośliny - przesadzam i najwyżej obcinam uschnięte korzenie.

Mam duże ilości swoich siewek i się zastanawiam jak je uprawiać. na razie po 4 cebulki do jednej doniczki wsadzone. Wnet wyniosę je do tunelu foliowego na lato. Potem...zobaczymy.

[JAWiktor]

Moje siewki trzymam w metrowych skrzynkach takich jak na balkon. Wymagają już rozsadzenia ale zabrać się za to na razie nie ma jak. Jak się w końcu za to zabiorę to pewnie też przesadzę do skrzynek.
Dysponujesz tunelem, to może sadząc do skrzynek zmniejszysz sobie ilość doniczek. Moje lądują na balkonie.