Fiołki afrykańskie - moja przygoda
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Kurcze i mnie znajomo te zdjęcia wyglądały Ilonko kochana mam mieszankę perlitu,wermikulitu i ziemi na oko,ale nie pół na pół Drenaż mam ze styropianu a fiołki mam Rob's dust storm bo te dwa fiołki były najgorsze .Knot mam przykryty ziemią i dopiero korzonki fiołka
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Tego jeszcze nie było
A może to Ty kłamiesz?Nieładnie
A może to Ty kłamiesz?Nieładnie
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Hejka, Ilonko
Widzę, że na Twoim własnym wątku niejaka nowonarodzona Bella podaje Twoje rady jako swoje, a nawet zamieszcza jako swoje - Twoje własne zdjęcia. Hahahaha To jakiś zastarzały szkolny nawyk ściągania bez powoływania się źródło. Nieładnie, Bella, nieładnie, a fe, dziecko
Widzę, że na Twoim własnym wątku niejaka nowonarodzona Bella podaje Twoje rady jako swoje, a nawet zamieszcza jako swoje - Twoje własne zdjęcia. Hahahaha To jakiś zastarzały szkolny nawyk ściągania bez powoływania się źródło. Nieładnie, Bella, nieładnie, a fe, dziecko
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Witam córka kupiła mi fiołeczki ,żeby mi się nie nudziło ...Kiedyś miałam miałam fiołki, teraz wracam do tej pasji
Pozdrawiam Zosia
- mycha_paulina
- 200p
- Posty: 368
- Od: 13 paź 2013, o 21:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Zosiu- to super. Fiołki dają niesamowitą radość Tu u Illonki można dostać oczopląsu Tyle pięknych odmian, ale też mnóstwo przydatnej wiedzy!
Co do tych zdjęć Illonko, to masz rację. Jakiekolwiek były intencje Belli, chyba trzeba zacząć swoje zdjęcia podpisywać
Co do tych zdjęć Illonko, to masz rację. Jakiekolwiek były intencje Belli, chyba trzeba zacząć swoje zdjęcia podpisywać
Zapraszam do mojego wątku Fiołkowe love http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=77233" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie cierpię małych parapetów!
Nie cierpię małych parapetów!
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Widzę że u Illonki jest, tyle ciekawych odmian fiołeczków, że wręcz jestem oszołomiona tyloma pięknymi fiołeczkami Nigdy bym się nie spodziewała ,że jest tyle odmian ojej ....Podziwiam was wszystkich za tak piękne fiołki ,moje przy waszych to mizerniutkie
Pozdrawiam Zosia
- Joyce
- 100p
- Posty: 145
- Od: 8 cze 2010, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rąbień k/Łodzi
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Ilona wreszcie zawitałam do Twojego wątku
Przeczytałam go od początku ach masz taką wiedzę, że nic tylko czerpać pełnymi garściami jeśli pozwolisz
Wpadłam w totalnego FIOŁA na początku kwietnia i trochę zakupów fiołkowych już zrobiłam
A teraz będę powoli próbowała knotów - "mercedesiki" właśnie zakupione, kubki plastikowe też - a docelowo chyba się skuszę na takie doniczki jakie stoją u Ciebie na tych mega cudnych półkach
Oczywiście na wystawę do W-wy muszę przyjechać - nie tylko w celu osobistego poznania ale na pewno jakieś cacuszka będzie szansa zakupić
Przeczytałam go od początku ach masz taką wiedzę, że nic tylko czerpać pełnymi garściami jeśli pozwolisz
Wpadłam w totalnego FIOŁA na początku kwietnia i trochę zakupów fiołkowych już zrobiłam
A teraz będę powoli próbowała knotów - "mercedesiki" właśnie zakupione, kubki plastikowe też - a docelowo chyba się skuszę na takie doniczki jakie stoją u Ciebie na tych mega cudnych półkach
Oczywiście na wystawę do W-wy muszę przyjechać - nie tylko w celu osobistego poznania ale na pewno jakieś cacuszka będzie szansa zakupić
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Dostałam, od sąsiadki bardzo marne fiołki .Przesadziłam je do nowej ziemi ,podlałam .Proszę o pomoc bo, nie wiem jak fiołeczkom jeszcze pomóc... Ten w białej doniczce ,to przypuszczam że jest do rozsadzenia ,ale może się mylę .A ten w pomarańczowej doniczce, to jak przesadzałam to parę wiotkich listków poodpadało ,a reszta listków jest normalna i o tego fiołka obawiam się najbardziej ,bo nie mam pojęcia co dalej z nim począć PROSZĘ O POMOC [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6a532ed3e91ee006.html]
Pozdrawiam Zosia
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Nie jestem specem od fiołków, ale wydaje mi się że pierwsza sadzonka wymaga rozsadzenia bo pewnie jest w tej doniczce niejeden fiołek a drugi wymaga przesadzenie do świeżej ziemi po same listki. Na pewno będzie wszystko dobrze, tylko pamiętaj że fiołki nie lubią stać w mokrej ziemi.
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
neska133 Dziękuje bardzo za życzenia ... Tylko w tym jest problem ,że ja tego fiołka w pomarańczowej doniczce, już dziś przesadziłam do nowej ziemi i dałam ,tylko teraz mniejsza doniczkę, bo fiołeczek miał bardzo dużą donice i wysoką . Może powinnam tego fiołka obciąć i wsadzić go do wody żeby puścił nowe korzonki....Bo sam w sobie fiołek ma bardzo długi i gruby nie, wiem jak to nazwać pieniek i dlatego wystaje poza doniczkę ....Może przesadzić go w wyższą doniczkę ...!!!
Pozdrawiam Zosia
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Wydaje mi się że powinnaś go głębiej wsadzić, można obciąć korzenie ,spróbować ukorzenić w wodzie tak jak mówiłaś ale ja bym się bała że polegnie więc tylko bym głębiej włożyła do ziemi.
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Wsadź tego z gęsią szyjką głębiej, by cała szyja znalazła się pod ziemią, z czasem wypuści korzenie pod ziemią z tej szyjki. Nie ma co obcinać i fundować mu nowy szok, skoro rośnie dobrze i ma własne zdrowe dotychczasowe korzenie.
A tamten zdecydowanie do przerzedzenia. Duszą się nawzajem razem. Możesz zostawić jeden największy, bądź resztę też do doniczek i będziesz mieć stadko .
A tamten zdecydowanie do przerzedzenia. Duszą się nawzajem razem. Możesz zostawić jeden największy, bądź resztę też do doniczek i będziesz mieć stadko .
Ala
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Iwonko, spróbuj mieszanki bez wermikulitu tylko ziemia i perlit.
Zadaniem wermikulitu jest gromadzenie wody i stopniowe jej uwalnianie, dzięki niemu podłoże dość długo pozostaje wilgotne. Podłoże pod knot powinno być jak najbardziej przepuszczalne, nie zatrzymujące wody. Tak jak pisałam, ja wcześniej używałam wermikulitu i przy podlewaniu od góry (co było jak najbardziej wskazane) i przy knotach. Zauważyłam, że niektóre fiołki na knotach miały za mokro. Zrezygnowałam z dodawania go do podłoża pod knot i teraz wszystkim fiołkom pasuje
Witam Cię Agnieszko
cieszę się, że eksperymentujesz Polecam Ci knociki, spróbuj z początku na kilku roślinach i zobacz jak się będą czuły. Takie podlewanie im służy pod warunkiem, że mają cieplutko i w doniczce nie ma błota
Przyjedź na wystawę koniecznie, fajnie będzie się zobaczyć
Witam nowych gości
Cudnie, że nasze grono rośnie i rośnie a fiołeczki się rozprzestrzeniają coraz bardziej
Ellis3
Fiołeczka krzaczka w białej doniczce dobrze by było rozdzielić, wygląda na to, że się rozmnożył. Możesz rękami oddzielić rośliny lub ostrym nożem podzielić krzaczek i bryłę korzeniową, tak by każda z sadzonek miała wierzchołek wzrostu.
Fiołeczek palemka z żółtej doniczki wymaga przesadzenia. oskrob delikatnie pieniek do zielonego, usuń stare obumarłe korzenie, podsusz 5-10 min i posadź podsypując ziemi pod dolne listki. Z oskrobanego pieńka wyrosną korzonki. Samo zagłębienie do ziemi nie da pożądanego rezultatu gdyż młode korzonki będą miały trudność przebić się przez zgrubiały pieniek.
Nie martw się, fiołeczki są żywotne, na pewno dojdą do siebie i pięknie Ci zakwitną latem
EK Guliver
Kwiaty podrosły, mają prawie 8 cm, wyglądają imponująco...
Kwitnie młoda sadzonka ??? ??????????? ?????? / NiL Shamahanskaja Carica
Bardzo mi się podoba ta odmiana, wygląda świeżo i kolorowo, rośnie bezproblemowo, dobrze się rozmnaża, szybko zakwita, same zalety
A tu debiucik, odmiana z roku 2014
?? ??????? ????? / LE Zolotaja Lilija.
Szukam żółto różowej odmiany, zamiennika Sunkissed Rose (Sorano), gdyż odmiana ta jak większość żółtych ma słaby system korzeniowy i ciężko jest uzyskać u niej kwitnienie bukietem. LE Zolotaja Lilija na razie sprawuje się bardzo dzielnie, zobaczymy jak dalej
Zadaniem wermikulitu jest gromadzenie wody i stopniowe jej uwalnianie, dzięki niemu podłoże dość długo pozostaje wilgotne. Podłoże pod knot powinno być jak najbardziej przepuszczalne, nie zatrzymujące wody. Tak jak pisałam, ja wcześniej używałam wermikulitu i przy podlewaniu od góry (co było jak najbardziej wskazane) i przy knotach. Zauważyłam, że niektóre fiołki na knotach miały za mokro. Zrezygnowałam z dodawania go do podłoża pod knot i teraz wszystkim fiołkom pasuje
Witam Cię Agnieszko
cieszę się, że eksperymentujesz Polecam Ci knociki, spróbuj z początku na kilku roślinach i zobacz jak się będą czuły. Takie podlewanie im służy pod warunkiem, że mają cieplutko i w doniczce nie ma błota
Przyjedź na wystawę koniecznie, fajnie będzie się zobaczyć
Witam nowych gości
Cudnie, że nasze grono rośnie i rośnie a fiołeczki się rozprzestrzeniają coraz bardziej
Ellis3
Fiołeczka krzaczka w białej doniczce dobrze by było rozdzielić, wygląda na to, że się rozmnożył. Możesz rękami oddzielić rośliny lub ostrym nożem podzielić krzaczek i bryłę korzeniową, tak by każda z sadzonek miała wierzchołek wzrostu.
Fiołeczek palemka z żółtej doniczki wymaga przesadzenia. oskrob delikatnie pieniek do zielonego, usuń stare obumarłe korzenie, podsusz 5-10 min i posadź podsypując ziemi pod dolne listki. Z oskrobanego pieńka wyrosną korzonki. Samo zagłębienie do ziemi nie da pożądanego rezultatu gdyż młode korzonki będą miały trudność przebić się przez zgrubiały pieniek.
Nie martw się, fiołeczki są żywotne, na pewno dojdą do siebie i pięknie Ci zakwitną latem
EK Guliver
Kwiaty podrosły, mają prawie 8 cm, wyglądają imponująco...
Kwitnie młoda sadzonka ??? ??????????? ?????? / NiL Shamahanskaja Carica
Bardzo mi się podoba ta odmiana, wygląda świeżo i kolorowo, rośnie bezproblemowo, dobrze się rozmnaża, szybko zakwita, same zalety
A tu debiucik, odmiana z roku 2014
?? ??????? ????? / LE Zolotaja Lilija.
Szukam żółto różowej odmiany, zamiennika Sunkissed Rose (Sorano), gdyż odmiana ta jak większość żółtych ma słaby system korzeniowy i ciężko jest uzyskać u niej kwitnienie bukietem. LE Zolotaja Lilija na razie sprawuje się bardzo dzielnie, zobaczymy jak dalej