Moja nieuleczalna choroba:)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tryamour
500p
500p
Posty: 780
Od: 22 cze 2010, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wołomin

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Niesamowite rośliny ;:oj Wiele widzę po raz pierwszy :D
Awatar użytkownika
Paulinaaa
1000p
1000p
Posty: 1134
Od: 9 sty 2013, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Iza piękne rośliny ;:173
Awatar użytkownika
jola1313
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5412
Od: 21 sty 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Suwałk

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Iza,same pięknotki u Ciebie.Będę prosić o ukorzenianie :oops: ;:180
Ściskam serdecznie ;:168 :wit
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16354
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Piękne rośliny ogrodowe...większość z nich widzę pierwszy raz na oczy ;:224
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10748
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

U Izy jak w ogrodzie botanicznym ;:oj powinnaś wycieczki oprowadzać ;:215
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
aniek
50p
50p
Posty: 63
Od: 2 mar 2015, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Cudne roślinki. ;:138 Wiele z nich to moje marzenie... Aukuba pięknie Ci przezimowała, u mnie pewnie by nie dała rady (świętokrzyskie). Planowałam posadzić ją w doniczce no ale trochę kłopotu z tym.
Pozdrawiam Ania.
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12861
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Izo, Twój kielichowiec mnie zauroczył, fantastyczny jak cała reszta zresztą :)
izabela14
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 lut 2012, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Dawno mnie tu nie było. Ogólnie dawno nie zaglądałam na forum, z różnych przyczyn ale mam nadzieję, że pomału wszystko wróci do normy i coraz częściej będę tu zaglądać .
Od jutra postaram się sukcesywnie Wszystkim odpisać.
A teraz zostawiam co nieco... Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
perla
500p
500p
Posty: 560
Od: 18 lis 2007, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Marcinkowo

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Tradycyjnie same pięknosci pokazujesz :D ;:180
Sama nie wiem co chwalić-wszystkie roslinki piękne i pięknie kwitną ;:138
Czy widziałam różowego żelezniaka :?:
Magdula141
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1137
Od: 7 mar 2007, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Iza - piękne żeleżniaki :D Mój żółty pięknie rośnie ,a różowy 2 lata temu posadzony jeszcze nie kwitł a ostatnio padł.

Pięknie u Ciebie Izuniu ;:oj
Pozdrawiam Wanda
Moje wątki
Anka159
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1728
Od: 29 sie 2013, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Fajnie, ze pokazałaś te swoje cudeńka ;:138 . Oby tak dalej.
Co to za roślinki na 1 i 11 (niebieska róża) fotce?
Miłego dnia. ;:196 ;:3
izabela14
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 lut 2012, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Dziękuję bardzo :D
Tak, tak to różowy żeleźniak :)
Na pierwszej fotce jest kwiatostan paulowni ,a na jedenastej Aniu to róża pnąca. Wylazła na platana i zauważyłam ,że całkiem nieźle tam jej jest:)
Madziu mam jeszcze jednego żeleźniaka ale jeszcze nie kwitł , a mam go już od ładnych kilku lat.

Część 2 jest tutaj.
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”