Maliny - uprawa, nawożenie cięcie cz.2
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Mam malinę Polkę trzy lata. Mam pytanie, jak ją prowadzić?
Po bokach wbiłam 2 paliki i wokół nich owijam taką linkę ogrodniczą, tak co jakieś 20 cm w górę.
Chcę prowadzić maliny między linkami, tylko nie wiem, czy one mają tam rosnąć luzem, czy trzeba je jakoś do nich podwiązywać?
Czy to w ogóle jest dobry sposób prowadzenia?
Po bokach wbiłam 2 paliki i wokół nich owijam taką linkę ogrodniczą, tak co jakieś 20 cm w górę.
Chcę prowadzić maliny między linkami, tylko nie wiem, czy one mają tam rosnąć luzem, czy trzeba je jakoś do nich podwiązywać?
Czy to w ogóle jest dobry sposób prowadzenia?
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
A jak sobie radzicie ze ślimakami przy malinach?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7869
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Malin jesiennych nigdy nie przywiązuję, nie są aż tak wysokie.
Pozdrawiam! Gienia.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3847
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
U mnie Pokusa i Polka wyrasta na 2m wys i pędy podwiązuję. Tylko Polana i Poranna Rosa sama stoi, trzyma pion.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Pion, to ona raczej będzie utrzymywać między tym linkami, chodzi mi bardziej o to, żeby tę pędy rozłożyć, żeby dobrze rosły, żeby im nie było za ciasno...
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Beefanta ja będę tak prowadzić i mój teść tak robi, ale.. moim zdaniem za mała jest odległość między linkami. Już teraz powinien być przewiew między pędami. Dlaczego tak wcześnie je ogradzasz? Ja wbiję słupki i pociągnę linki jak już będę widzieć co potrzeba. Nie przewiduję więcej niż dwa poziomy linek. Według mnie nie bardzo da się prowadzić maliny rozciągając na boki. Chcesz pędy jeszcze podwiązywać?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 26 kwie 2015, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Witam
Czy ktoś mógłby mi doradzić co gryzie mnie i moją malinę?
Pierwsze 3 zdjęcia malina letnia niestety nie wiem jaki to gatunek, liście małe, jasne często z czerwonymi grzbietami.
Dwa kolejne to malina jesienna, też nie pamiętam jaki to gatunek - nie ja sadziłem, usychająca czerwona blaszka liścia.
Pozdrawiam
Czy ktoś mógłby mi doradzić co gryzie mnie i moją malinę?
Pierwsze 3 zdjęcia malina letnia niestety nie wiem jaki to gatunek, liście małe, jasne często z czerwonymi grzbietami.
Dwa kolejne to malina jesienna, też nie pamiętam jaki to gatunek - nie ja sadziłem, usychająca czerwona blaszka liścia.
Pozdrawiam
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
TYC8338391 głodne, chyba wszystkiego brakuje po trochu, widać to zwłaszcza po czerwieniejących się młodych liściach. Może kup Fructus uniwersalny w płynie i zastosuj dolistnie i doglebowo.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Pelikano, malina na razie jest bardzo gęsta, zostawiłam 7 najmocniejszych pędów i chciałam je prowadzić w formie wachlarzowej. Stąd moje pytanie o przypinanie pędów do linek, aby lekko rozchodziły się na boki i nie rosły zbyt gęsto.
Gdybym je zostawiła tak jak są, aby same sobie rosły, to byłoby lepiej?
Gdybym je zostawiła tak jak są, aby same sobie rosły, to byłoby lepiej?
-
- 50p
- Posty: 58
- Od: 16 maja 2015, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Żabia Wola k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Wbrew pozorom maliny nie lubią rosnąc zbyt gęsto, nieprzerzedzane zaczynają chorować i marnieć , u nas rosną maliny powtarzające owocowanie o nieustalonej odmianie ale owocują rewelacyjnie do samych mrozów .
Tak po prostu lubię to co robię , wielu docenia to co już zrobiłem , tym bardziej mam motywację do następnych działań.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Ja tą formę wachlarzową odradzam, z praktycznych powodów też. Pędy sobie poradzą jak rozszerzysz linki. Powinien być tam przewiew, nawet jak pedami wiatr będzie ruszał, to jest lepsze rozwiązanie niż przymocowanie na stałe do linek.Beefanta pisze:Pelikano, malina na razie jest bardzo gęsta, zostawiłam 7 najmocniejszych pędów i chciałam je prowadzić w formie wachlarzowej. Stąd moje pytanie o przypinanie pędów do linek, aby lekko rozchodziły się na boki i nie rosły zbyt gęsto.
Gdybym je zostawiła tak jak są, aby same sobie rosły, to byłoby lepiej?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 26 kwie 2015, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
pelikano11 pisze:TYC8338391 głodne, chyba wszystkiego brakuje po trochu, widać to zwłaszcza po czerwieniejących się młodych liściach. Może kup Fructus uniwersalny w płynie i zastosuj dolistnie i doglebowo.
Dzięki, poczekam jeszcze kilka dni na nieco większa temperaturę, w większej rośliny lepiej przyswajają mikro i makro elementy, szczególnie dolistnie i zaczynam nawożenie. Mam jeszcze kilka pytań o dalsze prowadzenie tych malin. W tamtym roku przeżyły straszny najazd chwastów, szczególnie pokrzyw były bardzo zaniedbane, w tym roku jak na razie udało się chwasty powstrzymać ale czy warto teraz aby wzruszyć ziemię i dopuścić trochę tlenu do korzeni przejechać glebogryzarką między rządkami. Przy okazji pozbywając się reszty chwastów - nawet jeśli taki zabieg trzeba będzie później powtórzyć. Czy może używać tylko gracki, łopaty. Zdaję sobie sprawę że mechanicznie uszkodzę korzenie a to stara malina więc rozrosły się już niemiłosiernie ( nowe pędy wyrastają dalej niż metr od głównego korzenia ) Więc pytanie czy to jest dobra pora na takie zabiegi czy może lepsza będzie jesień ( już po owocowaniu ) a może wczesna wiosna? Co jeśli pójść po najmniejszej linii oporu i pojechać wszystko Bastą z ręcznego opryskiwacza?
Pozdrawiam
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
TYC8338391 z jesiennej zebrałbym owoce, wygolił i zrobił porządek. Co zrobić z letnią - nie wiem