Petunia z nasion cz.4
Re: Petunia z nasion cz.4
Ja do 60 cm skrzynki sadzę po 4 albo nawet 5 sadzonek surfinii i owszem podlewać trzeba często nawet bardzo ale warto bo efekt jest taki że osoby które przechodzą koło mojego balkonu nie moga uwierzyć że to prawdziwe rośliny bo tworzy się z nich istny kwietny dywan,Tak że warto sadzić gęsto tylko trzeba pamiętać o regularnym podlewaniu i nawożeniu.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Petunia z nasion cz.4
Zdecydowanie za dużo te 5 sadzonek do 60 . Korzenie nie mają miejsca i nie będą się ładnie rozrastac. To tylko osłabia kondycję rośliny. Dla mnie 3 sadzonki było za dużo i jedną przesadzilam.
Re: Petunia z nasion cz.4
Może i za dużo ale skoro ogrodnicy sadzą do ampla po 3 a czasem nawet 4 sadzonki i dają rade to 5 w skrzynce 60 też daje radę ja tak sadzę już 4 sezon i moimi surfiniami wszyscy się zachwycają.
- natalia88q
- 50p
- Posty: 74
- Od: 30 mar 2015, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chmielno/pomorskie
Re: Petunia z nasion cz.4
Ja dziś już nie wytrzymałam i sobie sprawiłam petunie już kwitnące do doniczki swoją drogą kwiaciarnie tak nie powinny stać z kwiatami na dworze no normalnie człowiek obojetnie przejść nie może, zawsze z siatką wróci
Zapraszam do mojego miejsca na ziemi:))
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=85629" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=85629" onclick="window.open(this.href);return false;
- paprotka882
- 500p
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Petunia z nasion cz.4
Natalia a myślisz, że mimo to, że mam swoje z siewu, żadnej nie dokupiłam :P hehe oczywiscie, że polazłam, zobaczyłam, i kupiłam, bo już tyle kwiatków miała
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Petunia z nasion cz.4
Manek a jak myślisz dlaczego sadzą tyle sadzonek? Żeby efekt był jak najlepszy na początku sezonu a potem te rośliny wyglądają źle bo korzenie nie mają miejsca . Moja babcia kupiła w zeszłym roku donice wypchana po brzegi surfiniami i pięknie kwitly ale do lipca potem zrobiły się brzydkie i już nie chciały kwitnąć tak jak wcześniej. Jak nie wierzysz to zrób eksperyment. Posadz w jednej 5 w innej 2 lub 3 a w sierpniu te drugie będą bardziej okazałe. No ale to moje zdanie Ty możesz. oczywiście mieć inne.
Moje petunie coraz ładniejsze. pPozdrawiam
Moje petunie coraz ładniejsze. pPozdrawiam
Re: Petunia z nasion cz.4
To w ogóle nie jest dobry pomysł. Tak czytam i wydaje mi się, że Manek ma swój wyrobiony pogląd i nie szuka tu rady. Ja w tamtym roku miałam trzy w skrzynkach 60. Ścisk miały straszny. Podlewać musiałam i cztery razy dziennie. Jak mnie nie było pół dnia to wracałam do zwiędniętych roślin. Przez to były bardziej osłabione i pod koniec sierpnia zjadł je mączniak.
Nie będę się wypowiadać, bo moje petunie są tak gęste, że jedna zajmuje 40cm. Jednak jak ktoś ma badylki pojedyńcze to niech pcha po 5 na 60 cm, bo inaczej wcale nie będzie efektu.
Nie będę się wypowiadać, bo moje petunie są tak gęste, że jedna zajmuje 40cm. Jednak jak ktoś ma badylki pojedyńcze to niech pcha po 5 na 60 cm, bo inaczej wcale nie będzie efektu.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 4 lut 2015, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Petunia z nasion cz.4
Ja w tym roku kupiłam też gotowe sadzonki ale tylko dlatego że powierzchnia parapetow ograniczona, begonie, lobelie, cynie, troche bylinek i już po prostu nie bylo miejsca na petunie. A posadziłam je pojedyńczo, jedna roślinka do jednej okrągłej doniczki, wyglądają pięknie zobaczymy czy to był dobry pomysł.
Pozdrawiam
Asia
Asia
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Petunia z nasion cz.4
Jolu Twoje zdjęcie mówi samo za siebie. Te rośliny potrzebują przestrzeni. Pozdrawiam
-
- 100p
- Posty: 177
- Od: 21 mar 2014, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielin Woj. zach- pomor.
Re: Petunia z nasion cz.4
Moje petunie pomalutku rosną i już mam pierwszego kwiatka Pierwszy zakwitł ten najmniejszy, bo nie go nie uszczykiwałam cieszę ,że jest inny niż te co miałam w tamtym roku może będzie więcej takich niespodzianek
Zielony zakątek Asi http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=77283" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Petunia z nasion cz.4
Asiu. Ja też będę miała taki. Jeszcze całkiem się nie otworzył, ale tak wygląda. Cudne te niespodzianki. Każda inna i niepowtarzalna. Chyba dlatego sianie tak cieszy. Widzę, że będziesz miała stojące i zwisające.
-
- 100p
- Posty: 177
- Od: 21 mar 2014, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielin Woj. zach- pomor.
Re: Petunia z nasion cz.4
Tak Jolu , w petuniach
, które same siejemy to jest najlepsze ze nie wiemy do końca jakie kolory u nas zawitają
U mnie w zeszłym roku były odcienie różu. A tu taka niespodzianka
, które same siejemy to jest najlepsze ze nie wiemy do końca jakie kolory u nas zawitają
U mnie w zeszłym roku były odcienie różu. A tu taka niespodzianka
Zielony zakątek Asi http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=77283" onclick="window.open(this.href);return false;