Wszystko o pomidorach cz. 10
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13809
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Bardzo zadowalający jak dla mnie. Teraz mam zagwozdke, czy poprowadzić go na dwa pędy. W sumie mam dwa krzaki, to może jednak na jeden.
W sumie, to teraz pod daszkiem będą, to jestem ciekaw jak urosną.
W sumie, to teraz pod daszkiem będą, to jestem ciekaw jak urosną.
- chmielu11
- 200p
- Posty: 231
- Od: 21 lip 2013, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląskie,okolice Bielska-Białej
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Ok Dzięki a miałaś może Ildi. Też mam go pierwszy raz. Jaki on jest czy też trzeba go prowadzić na 2 pędy.
Pozdrawiam Krzysiek
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13809
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Ildi nie miałem ale zobacz tu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p4007724
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p4007724
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1971
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Jak rośnie Karbon, liście ma wzniesione czy horyzontalnie?
- lunatyk
- 200p
- Posty: 430
- Od: 23 maja 2015, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kraina Biesa i Czada
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Serdecznie witam wszystkich na forum , mam nadzieję że razem będziemy miło spędzać tu czas związany z zagadnieniami z dziedziny ogrodnictwa .
W tym roku postanowiłem że postawie sobie tunel foliowy i posadzę pomidorki , co zresztą udało się ,
jest to moja pierwsza uprawa z której jestem bardzo dumny i niema dnia żebym tam nie zajrzał .
Poniżej zamieszczę foty , oceńcie sami czy coś z tego będzie , mam 50 sztuk pomidora kilka papryk i ogórki szklarniowe , z racji że na sianie było zbyt puzno część sadzonek kupiłem na bazarze a część dostałem od szwagierki , niektóre pomidory już zaczynają kwitnąć i mam pytanie z tym związane .
Zastanawiam się w jaki sposób zostaną zapylone , wiem że jest jakiś środek do tego do oprysku ale chciałbym tego raczej uniknąć , koło tunelu mam ule z pszczołami jakieś 5m obok ale jeszcze żadnej pszczoły w środku nie widziałem i mnie to bardzo zastanawia , mam z obu stron zrobione drzwi , ale na razie otwieram tylko jedne ze względu na pogodę . W deszczowe i pochmurne dni , na suficie
tunelu przy zamkniętych drzwiach mam warstwę skroplonej wody która mnie irytuje , w ciepłe dni tego niema za to jest u góry sporo much różnego rodzaju ale pszczoły ani jednej jeszcze tam nie widziałem . Rok temu ziemia pod tunelem została nawożona obornikiem od krów i przyorana , mam nieograniczony dostęp do tego typu nawozu , trochę kurzego chyba było dane na wiosnę i rozciągnięte bronami po ziemi w miejscu gdzie stoi tunel i są posadzone warzywa bez osłon .
Bardzo lubię ogrodnictwo choć bardzo mało wiem na ten temat , ale jestem dobrej myśli że za jakiś czas tej wiedzy przybędzie . Tunel na bazie stelaża z namiotu ns-64 , przed posadzeniem roślin (początkiem maja ) pomidory opryskałem miedzianem i posadziłem w wykopane dołki , i podlałem
odległości pomiędzy krzakami to jakieś 45-50cm (4szt. na m2) . Po posadzeniu jakiś czas podlewałem sama wodą , następnie wodą z nawozem do roślin kwitnących (NPK 5-6-8) 3ml. na litr wody , i teraz posypałem nawozem do pomidorów i papryki firmy agrekol 1,2 kg taki pomarańczowy i podlewam sama wodą . Wodę mam w takim kwadratowym orurowanym pojemniku 1000l ale zauważyłem że zaczyna się robić żółta , i mnie to zastanawia , czy wszystko będzie ok z moimi sadzonkami , pojemnik był porządnie wymyty więc zabrudzenie odpada raczej . Żona twierdzi że je przenawożę , a mi się wydaje że jest w sam raz , już sam nie mam pojęcia co o tym wszystkim myśleć ?
Jeżeli coś namieszałem to bardzo przepraszam i proszę mi wybaczyć , bardzo bym był rad jak ktoś by zechciał mi coś poradzić , podpowiedzieć w tym temacie uprawy .
Przepraszam za jakość fotek , takie robi mój telefon .
W tym roku postanowiłem że postawie sobie tunel foliowy i posadzę pomidorki , co zresztą udało się ,
jest to moja pierwsza uprawa z której jestem bardzo dumny i niema dnia żebym tam nie zajrzał .
Poniżej zamieszczę foty , oceńcie sami czy coś z tego będzie , mam 50 sztuk pomidora kilka papryk i ogórki szklarniowe , z racji że na sianie było zbyt puzno część sadzonek kupiłem na bazarze a część dostałem od szwagierki , niektóre pomidory już zaczynają kwitnąć i mam pytanie z tym związane .
Zastanawiam się w jaki sposób zostaną zapylone , wiem że jest jakiś środek do tego do oprysku ale chciałbym tego raczej uniknąć , koło tunelu mam ule z pszczołami jakieś 5m obok ale jeszcze żadnej pszczoły w środku nie widziałem i mnie to bardzo zastanawia , mam z obu stron zrobione drzwi , ale na razie otwieram tylko jedne ze względu na pogodę . W deszczowe i pochmurne dni , na suficie
tunelu przy zamkniętych drzwiach mam warstwę skroplonej wody która mnie irytuje , w ciepłe dni tego niema za to jest u góry sporo much różnego rodzaju ale pszczoły ani jednej jeszcze tam nie widziałem . Rok temu ziemia pod tunelem została nawożona obornikiem od krów i przyorana , mam nieograniczony dostęp do tego typu nawozu , trochę kurzego chyba było dane na wiosnę i rozciągnięte bronami po ziemi w miejscu gdzie stoi tunel i są posadzone warzywa bez osłon .
Bardzo lubię ogrodnictwo choć bardzo mało wiem na ten temat , ale jestem dobrej myśli że za jakiś czas tej wiedzy przybędzie . Tunel na bazie stelaża z namiotu ns-64 , przed posadzeniem roślin (początkiem maja ) pomidory opryskałem miedzianem i posadziłem w wykopane dołki , i podlałem
odległości pomiędzy krzakami to jakieś 45-50cm (4szt. na m2) . Po posadzeniu jakiś czas podlewałem sama wodą , następnie wodą z nawozem do roślin kwitnących (NPK 5-6-8) 3ml. na litr wody , i teraz posypałem nawozem do pomidorów i papryki firmy agrekol 1,2 kg taki pomarańczowy i podlewam sama wodą . Wodę mam w takim kwadratowym orurowanym pojemniku 1000l ale zauważyłem że zaczyna się robić żółta , i mnie to zastanawia , czy wszystko będzie ok z moimi sadzonkami , pojemnik był porządnie wymyty więc zabrudzenie odpada raczej . Żona twierdzi że je przenawożę , a mi się wydaje że jest w sam raz , już sam nie mam pojęcia co o tym wszystkim myśleć ?
Jeżeli coś namieszałem to bardzo przepraszam i proszę mi wybaczyć , bardzo bym był rad jak ktoś by zechciał mi coś poradzić , podpowiedzieć w tym temacie uprawy .
Przepraszam za jakość fotek , takie robi mój telefon .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2983
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Jeden z problemów - brak pszczół, nie powinien Ci spędzać snu z powiek . Pomidory są samopylne (dzięki temu mogę mieć 29 odmian obok siebie i zbierać własne nasiona). Pomidory wystarczy potrząsać, aby własny pył z tego samego kwiatka w środku zapylił go.
Nie wiem jaki sposób podwiązywania pomidorów planujesz - w przypadku podwiązania na sznurkach wystarczy je potrącać.
W przypadku kłopotów z zapyleniem można dmuchać powietrzem przez opryskiwacz.
Czasem pomidory źle się zapylają z powodu upału - wtedy stosują plantatorzy odpowiednie płyny. Jest co nieco i o alternatywnych miksturach na tym forum - przeczytaj. .
Nie wiem jaki sposób podwiązywania pomidorów planujesz - w przypadku podwiązania na sznurkach wystarczy je potrącać.
W przypadku kłopotów z zapyleniem można dmuchać powietrzem przez opryskiwacz.
Czasem pomidory źle się zapylają z powodu upału - wtedy stosują plantatorzy odpowiednie płyny. Jest co nieco i o alternatywnych miksturach na tym forum - przeczytaj. .
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
I odstaw florovit. Było już o nim bardzo dużo. Zawiera konserwant niedopuszczony do żywności. Ja też się obawiam, że je przenawozisz.
- lunatyk
- 200p
- Posty: 430
- Od: 23 maja 2015, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kraina Biesa i Czada
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Florowitem podlałem ze dwa razy a te mniejsze , później sadzone może ze trzy razy max i to jak były jeszcze w doniczkach przed posadzeniem , myślę że im to nie zaszkodziło , teraz już cały czas podlewam wodą bez nawozu i nic nie podsypuje .
Bardzo dziękuję za wypowiedz na temat zapylania , szukałem o alternatywnych miksturach do zapylania ale nic nie znalazłem , pszczółki również trzymam na zapylanie drzewek , krzewów owocowych , malin itp. , nie ma ich za dużo ale coś tam rośnie i plony wydaje ,wyłącznie dla siebie i
na potrzeby domowe .
Mam też posadzonych kilka arbuzów które rosły w doniczce na parapecie i już zostały wysadzone do gruntu bo dusiły się w za małych doniczkach , jeden nawet już ładnie zakwitł na żółto .
To jak jeszcze rosły w za małych doniczkach .
Bardzo dziękuję za wypowiedz na temat zapylania , szukałem o alternatywnych miksturach do zapylania ale nic nie znalazłem , pszczółki również trzymam na zapylanie drzewek , krzewów owocowych , malin itp. , nie ma ich za dużo ale coś tam rośnie i plony wydaje ,wyłącznie dla siebie i
na potrzeby domowe .
Mam też posadzonych kilka arbuzów które rosły w doniczce na parapecie i już zostały wysadzone do gruntu bo dusiły się w za małych doniczkach , jeden nawet już ładnie zakwitł na żółto .
To jak jeszcze rosły w za małych doniczkach .
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Lunatyk
Nawożenie póki co odstaw. To co dałeś spokojnie starczy im na jakiś czas. Rosną zdrowo, co widać na fotach.
Tym żółtym w zbiorniku się nie martw. Są to pyłki i u mnie tego pełno.
Nawożenie póki co odstaw. To co dałeś spokojnie starczy im na jakiś czas. Rosną zdrowo, co widać na fotach.
Tym żółtym w zbiorniku się nie martw. Są to pyłki i u mnie tego pełno.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Nie pamiętam jak miał skierowane liście, ale dość szczupły był, nie zajmował mi dużo miejsca, wysoki na 165cm. Wsadziłam go w środek pomidorowej grządki. Niestety najszybciej złapał ZZ.badzia pisze:Jak rośnie Karbon, liście ma wzniesione czy horyzontalnie?
Gdybym go dzisiaj sadziła to dałabym go w przewiewnym miejscu gdzieś z brzegu.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1971
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Beatko,dziękuję. Mój niby Karbon rośnie pod chmurką, przewiewu ma do syta. Posadziłam dwa przy jednym paliku, teraz widzę jak bardzo różnie rosną. Jeden śmiga w górę z liśćmi mocno wzniesionymi, drugi dużo niższy, liście rozłożone poziomo, duże ciemno zielone. Liście poprzedniego są dużo jaśniejsze.Chcę wiedzieć co mam, bo nasionka wysyłam na akcję wymiany.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Nie pamiętam czy robiłam Carbonom ( miałam 4 krzaki) zdjęcia. Jak będę na swoim komputerze to sprawdzę.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1971
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Sprawdż Beatko, w międzyczasie może jeszcze ktoś się wypowie w tej sprawie.