Jakie odmiany pnących róż posadzić ?

[Ewka42]

Dziękuję Limetko i czekam na zdjęcia. Ja swoją Lagunę również sfotografuję. Oby w końcu zapachniała.

[julcia03]

Kupiłam dziś różę Flammentanz mam nadzieję,że to będzie ta odmiana bo kupiłam w Auchanie na 5.49zł.Za różę pnące w szkółce płaciłam po 25 zł stąd moje obawy.

[Limetka]

Flammentanz kwitnie przez 6 tygodni. Jest zdrowa i nie choruje ponoć. Ja niedawno zamówiłam Mme Isaac Pereire 4 szt., Mme Boll 1 szt. Myślę, że róże historyczne pięknie wyglądają i pachną. Są takie duże i piękne lecz niestety trochę zapomniane. Mam dla nich miejsce przy ogrodzeniu, a gdyby komuś zachciało się płatków różanych to ma pod nosem...

[Olcia2010]

Polecam różę Aloha.
Kwiaty liczne, pełne, powtarza kwitnienie, kolor moreloworóżowy. Odporna na choroby. U mnie rośnie na balkonie w dużej donicy, strona południowa.


i jeszcze
Golden Showers
Kwiaty bardzo duże, półpełne, silny zapach. Szybko rośnie. Ma niewiele kolców. Błyszczące liście. U mnie rośnie na balkonie w dużej donicy, strona południowa.

[syzygy]

Witam wszystkich forumowiczów

Właśnie zarejestrowałam się na forum w nadziei uzyskania pomocy przy wybraniu róży pnącej. To co wydawało się prostym zakupem po poprzeglądaniu X stron i ofert allegro, okazało się tematem rzeką i już nie wiem co wybrać. Wiem, że takich pytań z pewnością jest tutaj mnóstwo, jednak bardzo proszę o łagodne potraktowanie i poradę

Jaka róża pnąca bylaby dla mnie najlepsza, wypunktowałam cechy od najważniejszych do mnie ważnych:

- ciemnoczerwona, może być wpadająca w bordo
- obficie i długo kwitnąca (jak najdłużej )
- szybko rosnąca
- dość ciemne liście, gęste
- możliwie odporna na choroby i mrozoodporna (ma być puszczona na ścianę domu, strona południowa, mieszkam na Dolnym Śląsku)
- osiągająca powyżej 2,5m
- duże kwiaty, pachnąca, ładne kształty podczas rozwijania (pełna ale nie wyglądająca jak piwonia)


na chwilę obecną myślę o odmianie That's Jazz, na allegro jest ciekawie opisana oferta za 39zł "odmiana z kolekcji Cortland" i wygląda na idealnie pasującą do tego czego szukam, ale chciałabym zasięgnąć porady kogoś kto się zna na różach lepiej ode mnie
Jeśli znacie jakieś inne odmiany warte uwagi spełniające kryteria, bardzo proszę o odpowiedzi.

Pozdrawiam

[Olcia2010]

syzygy polecam Ci różę Amadeus: czerwony, duży, pełny kwiat, powtarza kwitnienie, odporna na choroby grzybowe (można ją także prowadzić jako pnącą lub krzew. Liście ciemnozielone.

[Olcia2010]

syzygy rozważ też sprawdzoną Sympathie. Ma kwiaty ciemnoczerwone, pełne, mocny zapach, powtarza kwitnienie. Dobra na stanowisko słoneczne przy ścianie.

[emalia112]

Popatrz jak wygląda; http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... e#p4747904

[ariss]

syzygy rozważ też sprawdzoną Sympathie. Ma kwiaty ciemnoczerwone, pełne, mocny zapach, powtarza kwitnienie. Dobra na stanowisko słoneczne przy ścianie.

A czy dużo jest po niej sprzątania gdy zgubi liście?

[syzygy]

Dziękuję za porady! Nie spodziewałam się tak szybkich odpowiedzi Piękne zdjęcia! Niesamowite jak ta różyczka dużo urosła w ciągu roku!

Poprzeglądałam zdjęcia i informacje w sieci i poważnie zastanawiam się nad Sympathy. Jak widzę dobrze rośnie i obficie kwitnie Jednak ta That's Jazz też mnie nęci, ponieważ ma przepiękne kwiaty... Zastanawiam się nad zakupem obu odmian. Czy ktoś mógłby coś napisać o doswiadczeniach z That's Jazz? Czy często choruje, dobrze kwitnie? I gdzie polecacie kupowanie róż? Do hipermarketów jakoś nie mam przekonania a i ze szkółkami wiem że różnie bywa, na allegro jest sporo ofert, tylko jak tu trafić na zaufanego sprzedawcę? ;)

[sawka]

Mam That's Jazz od niedawna bo trzeci sezon. Dość dobrze się rozrosła (do ok 3-3,5m), ale w ubiegłym roku jej nie przycięłam i zrobiła się taka "miotła" z małymi kwiatami. I złapała czarną plamistość w średnim nasileniu, ale musiałam pryskać. Tej wiosny wycięłam wszystkie drobne pędy, zostało tylko ok 10 grubych i mam nadzieję że będzie lepiej.

Krzewy radzę kupić w szkółce gdzie jest pewność co do odmiany (no, chyba że będziesz miała wyjątkowego pecha). Po co sadzić niepewną sadzonkę jeśli masz konkretne oczekiwania. Wszystkie róże są piękne, ale ja wolę jak najszybciej dojść do planowanego efektu niż bawić się w niespodzianki.
Jest wątek gdzie kupić róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=32180 .

A wśród moich pnących czerwonych zdecydowanie najbardziej lubię Flammentanz. Mam ją od wielu lat na trudnym stanowisku i rzadko zawodzi.

[Olcia2010]

Dla oczekujących dużej ilości kwiatów polecam sprawdzoną Rosarium Uetersen i jej następczynię Uetersens Rosenprinzessin. Obie bardzo odporne i obficie kwitną.



Rosarium Uetersen jest malinoworóżowa a Uetersens Rosenprinzessin jasnoróżowa.

[mars79]

Witam,

Mam prośbę o ocenę pomysłu czy to pójdzie , oraz ew. pomoc w doborze odmian. Wymyśliłem sobie posadzenie róż pnących przy frontowym ogrodzeniu tak by za jakiś czas tworzyły kwietną ścianę. Ziemia chyba książkowa dla róż, piaszczysto-gliniasta, klasa IIIa, w każdym razie dzikie róże rosnące w okolicy przybierają dość pokaźne rozmiary. Po wewnętrznej stronie ogrodzenia są posadzone w odległości 60-90 cm jodły, na razie małe, ponieważ są w pełnym słońcu to przyrosty roczne niewielkie - rzędu 15 cm, no ale zawsze to kiedyś urośnie. Róże myślałem posadzić właśnie między tymi jodłami a ogrodzeniem (vide fotki) Front ogrodzenia wychodzi na południe i jest cały dzień w pełnym słońcu. Przęsła mają długość 2,8m. wymyśliłem sobie na środkowym odmianę o intensywnie czerwonej barwie, po bokach żółte i na końcach ciemnoróżowe. Dobrze by było żeby były to odmiany które właśnie potrafią wytworzyć taką zieloną ścianę i które będzie można łatwo jakoś formować, przeplatać przez przęsła, mrozoodporne - bez potrzeby okrywania na zimę itd. Tak więc mam pytanko czy ten pomysł ma szanse realizacji, tzn czy tym różom będzie OK. A jeśli tak to jakie odmiany byście polecali. I czy na tej długości przęsła sadzić jeden czy dwa krzaki?

Z góry dzięki i pozdrawiam