Te dwa zdjęcia przedstawiają dwa, różne miejsca (choć wokół tego samego domu i pewnie obok siebie) - jakby to maksymalistyczne było kontynuacją tego minimalistycznego.
Zrób kilka fotek terenu, obu miejsc razem - z różnych ujęć.
Domyślam się co masz na myśli, jednak trzeba zerknąć na miejsca wokół.
Nie wiemy jak wygląda całość tego terenu - czy to podjazd (sądząc po aucie) czy może tylko jakieś miejsce parkingowe z boku/tyłu domu czy jeszcze nie wiadomo co.
A czysto teoretycznie to:
Propozycja pierwsza (Twoja) - zupełnie nie wykorzystane miejsce. Marnotrawstwo powierzchni bym powiedział. Lepiej by wyglądała ta powierzchnia wyłożona kostką i pozostawionym, niewielkim miejscem na jakiś krzak/krzew/iglak - coś co co rośnie w górę a nie w szerz.
Taki singiel zresztą i tak w tym miejscu prezentowałby się co najmniej dziwnie - ni przypiął, ni wyłatał - beton, beton, kostka, krzew - ot wyrósł sobie na betonie.

.
Po prawej stronie (na zdjęciu) jest jakby betonowa, dosyć szeroka ścieżka prowadząca dokądś. Mi w ogóle w tym miejscu nie pasuje żaden klomb/rabata - minimalistyczny czy maksymalistyczny.
Propozycja druga (Twoja) - w tym miejscu, przed nosem samochodu, będzie dziwacznie wyglądała taka rabata - jakby ktoś w grządki wjechał
Popieram przedmówcę - ani jeden, ani drugi.
Jeśli chcesz odgrodzić betoniki od rabat to posadź w ostrej granicy choćby bukszpan, stanowiący szlaban pomiędzy częścią ogrodową a typowo użytkową.
,