Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Marzusiu. Tak wyglądają moje karłowe, samokończące betaluxy. W ten sposób się rozgałęziają i tak ma być. Raczej ich nie poprowadzisz dwa na jeden.
-
- 100p
- Posty: 144
- Od: 2 kwie 2015, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: connecticut-plainville
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6316
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Swoje pomidory posadziłam do gruntu 9 dni temu. Do dołka dawałam przerobiony obornik gołębi (dwuletni). Zastanawiam się ,czy podalć je roztworem saletrzaku, czy zostawić je już w spokoju?
Asia
Asia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Jest chłodno, więc zostaw je w spokoju.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6316
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Dzięki ,tak zrobię
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Gdzie kupić Tymol?
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Moje jak mają już te właściwe grube rozgałęzienia, które rosną wraz z krzaczkiem a wyrasta nagle od dołu taki maleńki wilczek to rwę. Nie wiem czy dość jasno to mówię.
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Nie obrywam nic samokończącym,oprócz odrostów z ziemi i ewentualnie uszkodzone liście.W fazie dojrzewania obrywam liście zasłaniające owoce.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4072
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Trzeba przede wszystkim wiedzieć jaki ma się typ pomidora. Przy kupionej rozsadzie to niestety jest loteria. Wilczki trzeba usuwać jak najmniejsze - mała ranka i pomidor się nie wysila. Choć czasem niestety jakiegoś się przeoczy, a one szybkie są .
ela151, samokończące też rosną dość wysokie. Najlepiej je puszczać na 3-4 pędy. Te co się rozwidlają z głównego pędu i 2 jak najniżej, żeby krzaczek był stabilny. Samokończący to nie krzaczasty. Oczywiście można zostawiać wszystkie pędy, ale robi się gąszcz a owocki drobnieją.
ela151, samokończące też rosną dość wysokie. Najlepiej je puszczać na 3-4 pędy. Te co się rozwidlają z głównego pędu i 2 jak najniżej, żeby krzaczek był stabilny. Samokończący to nie krzaczasty. Oczywiście można zostawiać wszystkie pędy, ale robi się gąszcz a owocki drobnieją.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Ponawiam pytanie, gdzie kupić Tymol?
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Kmicic to odmiana karłowa, nie wymaga obrywania pędów. Przynajmniej do czasu aż uznasz, że plon na krzaku jest wystarczający, potem można nadmiar kwiatów usuwać, bo i tak by nie dojrzały be intensywnej ochrony chemicznej i nawożenia.ela151 pisze:Moje gruntowe Kmicic już mają spore pomidorki. Ciekawe ile jeszcze czasu im potrzeba? Miesiąc czy troszkę więcej?
Czy samokończącym nie obrywa się żadnych pędów, nic a nic?