W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42275
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4
Jakie śliczne maluszki! Życzę, żeby się zdrowo odchowały
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4
Dzięki Maska!
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
-
- 200p
- Posty: 235
- Od: 20 maja 2009, o 11:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4
Brzoskwinko, maluszki są cudowne
Trzymam mocno kciuki za ich odchowanie, bo są już sporawe. Ile one mają dni? Bo albo nie doczytałam, albo nie napisałaś?
Trzymam mocno kciuki za ich odchowanie, bo są już sporawe. Ile one mają dni? Bo albo nie doczytałam, albo nie napisałaś?
ania
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4
Dzięki!
W czwartek skończą 2 tygodnie.
Za tydzień muszę wyjechać na dwa dni. Chcę zabrać je ze sobą. Myślicie, że w transportówce dobrze zniosą 2-3godzinną podróż?
W czwartek skończą 2 tygodnie.
Za tydzień muszę wyjechać na dwa dni. Chcę zabrać je ze sobą. Myślicie, że w transportówce dobrze zniosą 2-3godzinną podróż?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
-
- 200p
- Posty: 235
- Od: 20 maja 2009, o 11:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4
Brzoskwinko, no to juz spore Niedługo bedą powoli wychodziły z gniazda i beda podjadały smakołyki
Nie mam pojęcia jak zniosą podróż...
Nie mam pojęcia jak zniosą podróż...
ania
- Milcia120
- 500p
- Posty: 610
- Od: 1 lut 2014, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4
Maluchy prześliczne na pewno dadzą rade.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2868
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4
BRZOSKWINKA dalej trzymam kciuki za ,,sierotki"
Uważam , że jeśli będą pod Twoją stałą opieką to Ty jak i one dacie radę przetrwać podróż.
Rozumiem , że nie masz nikogo kto by równie jak Ty z oddaniem zaopiekował się nimi.
Przypomniało mi się jak kiedyś z 3 kaczętami chodziłam do pracy Mieli atrakcję w pracy
Uważam , że jeśli będą pod Twoją stałą opieką to Ty jak i one dacie radę przetrwać podróż.
Rozumiem , że nie masz nikogo kto by równie jak Ty z oddaniem zaopiekował się nimi.
Przypomniało mi się jak kiedyś z 3 kaczętami chodziłam do pracy Mieli atrakcję w pracy
- MalgosiaR
- 200p
- Posty: 343
- Od: 11 lut 2013, o 18:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4
Widać ,że maluchy mają się dobrze.Moje po nakarmieniu spaly kilka godzin myslę,że spokojnie prześpią podróż w swoim cieplym gniazdku .
Malgosia
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4
Mam osobę, ktora zajmuje sie dużymi królikami, ale nie mam pewności co do sterylnosci karmienia malców.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4
Też chodziłam do pracy z kilkudniowym kociakiem Musiał być karmiony co 2 godziny... przypięty był pod swetrem w angorkowej czapeczce- pełen kamuflaż musiał być...
U kociaka masuje się brzuszek w okolicach cewki moczowej (lub odbytu) aż maluch zrobi siusiu (kupkę). Kociaki tak mają, że inaczej nie załatwią się, zawsze robi to kotka liżąc każdego z wielkim poświęceniem.
U kociaka masuje się brzuszek w okolicach cewki moczowej (lub odbytu) aż maluch zrobi siusiu (kupkę). Kociaki tak mają, że inaczej nie załatwią się, zawsze robi to kotka liżąc każdego z wielkim poświęceniem.
Pozdrawiam
- bogdanm
- 200p
- Posty: 319
- Od: 29 kwie 2014, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wadowice
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4
Są śliczne.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4
Aż szkoda będzie potem zrobić z nich potrawkę .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4
Ginka myślę, że stracą na uroku jak już będą duże i ich miejsce zastąpią inne maluchy kicające po klatce.
Jak królik pada, to mi bardzo żal. Jak mąż ubija - nie mam sentymentów.
Słuchajcie, co maluchom dać do klatki do jedzenia gdy zaczną wychodzić?
Kiedy zaczynają podjadać inne rarytasy?
Woda będzie musiała zawisnąć. A do jedzenia: owies, siano... co jeszcze?
Jak królik pada, to mi bardzo żal. Jak mąż ubija - nie mam sentymentów.
Słuchajcie, co maluchom dać do klatki do jedzenia gdy zaczną wychodzić?
Kiedy zaczynają podjadać inne rarytasy?
Woda będzie musiała zawisnąć. A do jedzenia: owies, siano... co jeszcze?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia