Winorośle i winogrona cz. 5
-
- 100p
- Posty: 114
- Od: 9 kwie 2011, o 19:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Bo ta sieć sklepów jest Portugalska, a wiec pewnie dawają towar na całą Europę taki sam, bez uwzględnienia klimatów. Takich rzeczy nie kupuje się w supermarkietach, bo akurat nawet cen nie mają konkurencyjnych w porównaniu z małymi szkółkami ogrodniczymi, bym nawet stwierdził że tam jest nawet drożej, od szkółek ogrodniczych.
-
- 200p
- Posty: 283
- Od: 26 cze 2012, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 6a
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Mam kilka krzaczków winogron które zamiast formować pień co roku przemarzają od wiosennych przymrozków W kwietniu puszczają z zeszłorocznego odrostu a następnie po przejściu przymrozków nowe pędy suszą się, a roślina odbija spod nagrzanego słońcem kopczyka zrobionego na zimę. Niektóre puszczają spod kopczyka oraz bardziej niemrawo w niższych partiach zeszłorocznego przyrostu np do wysokości 0,5m. ew miejscami pojedyncze paki wyżej.
Teraz pytanie. Czy obrywać wszystko na dole i zostawić tylko te nawet mniejsze odrosty wyżej?
Tak mam ze Swenson Red, Nero i Krystaly
Szczególnie te dwie ostatnie w zasadzie puszczają tylko z poziomu gruntu.
Teraz pytanie. Czy obrywać wszystko na dole i zostawić tylko te nawet mniejsze odrosty wyżej?
Tak mam ze Swenson Red, Nero i Krystaly
Szczególnie te dwie ostatnie w zasadzie puszczają tylko z poziomu gruntu.
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Mrozoodporność odmiany to jeszcze najmniejszy problem. Przy okrywaniu ziemią krzewu na zimę taki Sauvignon B. (sprzedawany w B.) Merlot (widziałem ostatnio w markecie O.) ma szansę przeżyć nasze mrozy. Tylko że te odmiany potrzebują znacznie dłuższego i cieplejszego i bardziej suchego okresu wegetacyjnego niż mogą to dać nawet najcieplejsze rejony w Polsce. Zwyczajnie - owoce nie mają u nas szansy nigdy dojrzeć. To świetne klasyczne odmiany ale dla klimatu Italii, południowej Francji czy Bułgarii. No i to odmiany do wyrobu wina - uprawiane w profesjonalnych winnicach - nawet w krajach śródziemnomorskich nie nadają się do amatorskiej uprawy (bez profesjonalnego programu ochrony chemicznej). Jeśli oferuje się coś takiego działkowiczom w Polsce to równie dobrze można sprzedawać w marketach drzewka pomarańczy jakie rosną na plantacjach Sycylii czy Andaluzji.GRANIA pisze:Dziękuję.
To po kiego grzyba sprowadzają takie odmiany.
A może ktoś ją uprawia?
Sąsiadka mówiła, że na opakowaniu mrozoodporność podana jest do -25. A tu piszą do -16.
Z odmian oferowanych przez B. na nasz klimat nadaje się tylko niemiecki Solaris (ale to też odmiana do wyrobu wina a nie deserowa).
Pozdr.
Jarek
Jarek
-
- 200p
- Posty: 446
- Od: 11 lip 2014, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Ktoś może ją rozpoznaje albo zawęża próg poszukiwań? Rośnie ładnie ale do tej pory nie wiem jaka to odmiana.


Mam tę moc - Sylwek
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Chłopcy, bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.
No to sąsiadka się "ucieszy".
No to sąsiadka się "ucieszy".

- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Poszukaj sobie czegoś takiego, a będziesz naprawdę zadowolonaGRANIA pisze:Chłopcy, bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.
No to sąsiadka się "ucieszy".
http://www.winogrona.org/forum/odmiany/ ... ml#p163675
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Podobno dobra odmiana, tylko jest problem z sadzonkami. Mi udało się dostać, trzeba szukać u forumowiczów.
-
- 200p
- Posty: 446
- Od: 11 lip 2014, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Nie wiem czy kiedyś tutaj pytałem was o takie coś ale zapytam teraz.
Pod korą na zdrewniałym pędzie (mam takich 3) są takie małe półokrągłe czarne skorupki a w środku jak się rozgniecie taka maź (przykładowo jak się rozgniecie jakiegoś robala). To coś przylega do pędów i jest tego dużo. Co to może być?
Pod korą na zdrewniałym pędzie (mam takich 3) są takie małe półokrągłe czarne skorupki a w środku jak się rozgniecie taka maź (przykładowo jak się rozgniecie jakiegoś robala). To coś przylega do pędów i jest tego dużo. Co to może być?
Mam tę moc - Sylwek
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
- santana51
- 500p
- Posty: 633
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Miałem zrobić oprysk SN tylko że nie wziąłem ze sobą folpanu i zrobiłem oprysk Ridomilem czy teraz prysnąc samym folpanem o ile tak to jakim stężeniem ? 0.3%??? będzie dobrze?
(a może jeszcze SN)
(a może jeszcze SN)
- Pozdrawiam Jurek
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Ja bym tydzień po Ridomilu opryskał Siarkolem 0,3 % i poczekał na kwitnienie. W okresie kwitnienia prysąłbym Topsinem 0,2%
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
- santana51
- 500p
- Posty: 633
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Czyli Folpan pominąć ok dziękuje za szybką odpowiedz
- Pozdrawiam Jurek
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
kapitanie, narobiłeś mi smaka na tę odmianę, pomimo, że ciemne owoce źle mi się kojarzą. A to dlatego, że na działkach króluje jakaś stara odmiana, niby słodka, ale od jej soku szczypią dziąsła, język. Może dobra na wino.
Drugą odmianę, Arcadię kupiłam do tunelu. Niestety, grona wyrosły ciemne, zwarte, nawet słodkie, ale pestkami można się zapluć
Owocki małe.
Sprzedaje kto tę odmianę, Century?
Drugą odmianę, Arcadię kupiłam do tunelu. Niestety, grona wyrosły ciemne, zwarte, nawet słodkie, ale pestkami można się zapluć

Sprzedaje kto tę odmianę, Century?
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Ech... nieśmiertelna ohydna Beta - faktycznie królowa polskich działekGRANIA pisze:... ciemne owoce źle mi się kojarzą. A to dlatego, że na działkach króluje jakaś stara odmiana, niby słodka, ale od jej soku szczypią dziąsła, język. Może dobra na wino.


No, Arkadia to na pewno nie ma ciemnych owoców

Pozdr.
Jarek
Jarek