Petunia z nasion cz.4

[ewa-s]

Jeszcze są młodziutkie sadzonki i obawiam się,że będę musiała przesadzić do jeszcze większych doniczek, jak będą się rozrastać w takim tempie

[x-o-a]

Przeżyły tygodniowe deszcze i oberwanie chmury z powodzią na niezadaszonym balkonie. Teraz jeszcze stoją w błocie. Myślałam, że wyrzucę a one nadal ładne są. Nie wierzę jednak, że one będą ładne do przymrozków. Pójdą w górę. Za sztywne są.

Ta bardzo szybko wybujała i zrobiła się brzydka. Jednak tym podziękujemy.

W przyszłym roku sieję tylko nasiona zebrane z tej werandy. Jak nie wyjdą to kupię. Ale jak Kropce wyszły białe wszystkie z takiej drobnej zbierane, to mi też wyjdą.

[gaura]

Moje, które do tej pory pokazały kwiatki





ta w rzeczywistości jest ciemno fioletowa


jakaś jasna dopiero rozwijająca się


i zwykła petunia rabatowa, którą bardzo lubię

[kayla]

Wszystkie Wasze petunie piękne! Już wiem że w przyszłym roku kupuję nasiona pełnych, w tym mam tylko jedną ale bardzo mi się podoba, wieczorem niesamowicie pachnie, na razie trzymam ją w domu bo na zewnątrz zimno i mocno wieje.
Pierwszy kwiatek był taki

Drugi już bardziej pełny ale jednokolorowy

[apus]

Ależ macie śliczności!

Moja petunie lada chwilka zakwitną, wtedy i ja pochwalę się

[ewelkacha88]

Witajcie. A moje jakieś takie wybujałe ?? Krzaki gęste ale wysokie na jakieś 20 cm, w dodatku nie chcą zwisać . Nie wiem czy mi się podobają . Za rok może przetestuję coś innego może pelargonie bluszczolistne zwisające ? No nic zobaczymy co z tymi petuniami będzie za miesiąc.

[x-o-a]

Ewelinko. To wszystko gra niewarta świeczki. Warto siać tylko pomidory. Ja jestem teraz trochę zła. Myślę, że lepiej kupić mniej ale wartościowych roślin. Jedna piękna to ozdoba a sto krzaków niestety nie. Szkoda nawet wody do podlewania. Chwilę jestem zła ale chyba coś wysieję. Te które zbiorę. Moje obserwuję ale zaczynam podejrzewać, że się wyciągną i za miesiąc będą paskudne. Gdzie wtedy kupię na podmianę?

[ewelkacha88]

Jolu ale co Ty chcesz od swoich ?? Ja prawdę mówiąc nawet nie wiem już teraz jak wyglądają ładne sadzonki petunii. Sądziłam , że Twoje są cudowne, nawet na rynku widziałam gorsze od chociażby moich więc nie do końca też wiem czy kupie coś wartego swojej ceny. Myślałam , że niektóre moje będą zwisać a tu nic. Może one zaczynają zwisać jak pędy są dłuższe ??? Nawet nie wiem bo nigdy nie miałam tych roślin.

[x-o-a]

Ja od swoich jeszcze nic nie chcę ale pędy im się nieco wydłużają a że są grube i sztywne to podejrzewam, że pójdą do góry. Może nie mam racji. Może próbuj swoje lekko naginać. Tylko, że ta kaskada też ma sztywne pędy. Ta którą kupiłam ma delikatne listki i wiotkie pędy. Myślę zebrać nasiona. Jak zechcesz to Ci wyślę. Zajrzyj do wątku do Kropki jak jej wyszły białe z takiej samej zbierane. A może zechce pokazać tutaj.

[ewelkacha88]

Moje też mają sztywne pędy . Widziałam petunie kropki, one faktycznie są wiotkie i takie powinna mięć chyba kaskada. No nic widać moje będą stojące , mam tylko nadzieję, że będą przynajmniej obficie kwitły bo paków mają sporo. Zobaczymy co to będzie a w przyszłym roku jeszcze nie wiem czy będę znów siała petunie. Może porobię szczepki pelargonii tych z nasion. Jeszcze nie kwitną ale ładnie rosną i czekam na kolory.

[paprotka882]

Moje te które nie są pełne, tez robią się krzakami, nawet nie zwracam prawie na nie uwagi, bo wiem, że są brzydkie. Te pełne, maja bardzo zbitą ładną konstrukcje i są gęste, w ogóle nie są wybujałe, i to kolejny plus dlaczego tylko już te pełne lubię

[baxiowa]

W tym roku wysiałam petunie pełne są śliczne wielkie pełne kwiaty i teraz zastanawiam się czy jak pozbieram z nich nasiona aby wysiać w przyszłym roku to czy też będą pełne?

[x-o-a]

Będą mieszane. Tak jak u dziewczyn z polki F2