Planuję ogród nieśmiało

[trzynastka]

Celinko czyli robisz dokładnie to co ja, zrezygnowałam z jednorocznych na rzecz bylin, bo po prostu nie wyrabiałam, a i zdrowie już nie to i idealnie to ujęłaś to już nałóg

[avalonne]

O tak, musiałam zrezygnować z jednorocznych, bo czas mi wyparowuje

Dzisiaj mam parę fotek - w końcu udało mi się przejść koło aparatu, gdy wychodziłam na ogród

To mój irys - ślicznie się prezentuje, ale nie mam pojęcia, jaka to odmiana:


Rozkwitają powojniki - "Solidarność" zawsze urzeka mnie karminową czerwienią



Lada dzień lewa część altany będzie ukwiecona, bo pąków jest mnóstwo


W sobotę ponoć ma być ciepło, więc szykuję się na pracę w ogrodzie

[Annes 77]

Celinko wspaniale wszystko u Ciebie rośnie.Powojnik Solidarność ma mocny kolorek,widać go z daleka
Pomimo tylu obowiązków dajesz radę i znalazłaś czas na forum
Irysek śliczny,moje przy oczku jeszcze tydzień temu były w pakach,pewnie już rozkwitły,muszę się pospieszyć,bo zanim je zobaczę to przekwitną

Ładnej soboty Ci życzę

[avalonne]

Z czasem zasadniczo jest krucho - może kiedyś będzie luźniej

Dzisiaj nowe fotki

Pomidorki jak co roku rosną w donicy


Moje jedyne hosty - przyniosłam je przypadkiem z innymi sadzonkami


Ta niżej to zaledwie maleńka sadzoneczka - pewnie trochę minie zanim urośnie


Winorośl japońska zaczyna szaleć - jeszcze się okaże za wielka na to stanowisko, na którym rośnie


Jeżyna ogrodowa w tym roku się rozbujała


Sałatka już gotowa do jedzenia

[anastazja B]

Celinko bardzo ładnie obsadziłaś altanę a powojniki kwitną uroczo , ja niestety nie mogę się pochwalić sukcesami w ich uprawie. W ogóle widać ,że Twój ogródek zrobił się dojrzalszy.
Kwiatów jednorocznych też z zasady nie sadze , nie mam dla nich miejsca i czasu. Wyjątek jednak stanowią aksamitki. Wysiewam ich sporo w pojemniczkach po lodach i obsadzam nimi brzegi rabat. Kwitną niezawodnie, nie chorują i tworzą kolorowe wstęgi od lata do późnej jesieni. I dla tego z nich nie zrezygnuję bo są bezproblemowe a dają efekt kolorystyczny przez bardzo długi czas.
Ale będziecie mieć jeżynek , już widzę fioletowe buzie

[tesia39]

Oj ja w tym roku zaczynam chorować na powojniki, a ten twój jest piękny, chyba się na niego skuszę

[avalonne]

Beatko Ja też co roku mam aksamitki, jak nie własne, to przytargane skądś W tym roku mam ich wyjątkowo mało, jako że sama nie siałam, ale jednak są. Ponadto całe ich mnóstwo wysiało mi się na grządkach, więc podczas plewienia nieraz zostawiałam je na rabatach - te zakwitną później i będą aż do mrozów Z samosiejek zawsze też mam sporo nagietków.

Tesiu, zachoruj na nie, są urocze Jako argument podaję świeżą fotkę mojego powojnika "Solidarność"



Mam w sumie trzy sztuki tej odmiany w ogrodzie, ale ten egzemplarz jest najstarszy i chyba rośnie w najlepszym dla siebie miejscu

[Annes 77]

Solidarność piękny ma kolorek,długo go masz?

[avalonne]

Aniu, powojnik "Solidarność" sadziłam jakieś trzy i pół roku temu, a sadzony był już podobno rośliną dwuletnią, z kwiatami - kupowany w doniczce W tym roku przy sąsiedniej kratce, u stóp clematisa Jana Pawła II również posadziłam "Solidarność". W przyszłości będą więc dwie takie kwietne grzywy po obu stronach altany

[anastazja B]

Celinko pięknie kwitnie "Solidarność" . Nawozisz go czymś specjalnie czy on tak sam z siebie?
Ja w przeciągu ostatnich 10 lat próbowałam z kilkoma powojnikami. Dwa wymarzły , jednego oddałam bo rósł byle jak i jeden mi został ale w ostatnio nie kwitł.W tym roku na wiosnę wymieniłam mu trochę ziemię , dobrze zasiliłam i dlatego ładnie się rozrósł i ma 3 pąki. Coś u mnie powojnikom nie pasuje ale może warto im dogodzić bo kwitnące rośliny są wspaniałe.

[avalonne]

Beatko, od kiedy mam powojniki, niczym ich nie nawoziłam. Rosną w ziemi wymieszanej z kompostem i to wszystko. Może one po prostu lubią kwaśną ziemię - bo u nas jest dość kwaśna. "Solidarność" pięknie kwitnie, "Jan Paweł" też rośnie ładnie, ale za to "Kiri te Kanawa" zmarniał i zanikł zupełnie.

[Biedronka641]

Celinko Twoje powojniki lubią kwaśną ziemie?Ja Ja im stwarzam warunki jakie potrzebują i mi giną. A u Ciebie na kwaśnej glebie tak cudnie kwitną? Tylko pozazdrościć.

[avalonne]

Może po prostu trafiłam na odmiany, które znosza kwaśną ziemię Mam kilka sztuk jednej i drugiej odmiany posadzone w różnych miejscach ogrodu i wszystkie kwitną bez zarzutu. Ale może to najbardziej spolegliwe odmiany clematisów