Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1078
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
Jak wygląda stosunek nornic do liliowców? Zabezpieczać, czy nie ma potrzeby? Muszę mieć te kwiaty; kojarzą mi się z babcinym ogrodem i wakacjami (niestety wieki temu ).
- Kleksik
- 200p
- Posty: 322
- Od: 24 mar 2012, o 19:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
dziad_Jag
"stosunek" nornic do liliowców niczym się nie wyróżnia od stosunków nornic do innych roślin. Jedyna skuteczna metoda jaką mogę polecić na nornice to łowne koty. Ja mam trzy koty i w sezonie przynoszą mi codziennie po kilka "prezentów" czasem jeszcze ruszających się i to dość szybko. Sąsiedzi już nie muszą mieć takich pułapek , moje kociaki obsługują i sąsiednie działki.
A tak na poważnie to jak wszystkie inne młode lub delikatniejsze rośliny liliowce (szczególnie młode) mogą być narażone na uszkodzenie systemu korzeniowego. Po prostu trzeba pilnować U znajomej to nornice rozprawiły się z jej hiacyntami i cesarskimi koronami . A przecież podobno cesarskie, oprócz podziwiania ich urody, sadzi się je aby odstraszały nornice.....
"stosunek" nornic do liliowców niczym się nie wyróżnia od stosunków nornic do innych roślin. Jedyna skuteczna metoda jaką mogę polecić na nornice to łowne koty. Ja mam trzy koty i w sezonie przynoszą mi codziennie po kilka "prezentów" czasem jeszcze ruszających się i to dość szybko. Sąsiedzi już nie muszą mieć takich pułapek , moje kociaki obsługują i sąsiednie działki.
A tak na poważnie to jak wszystkie inne młode lub delikatniejsze rośliny liliowce (szczególnie młode) mogą być narażone na uszkodzenie systemu korzeniowego. Po prostu trzeba pilnować U znajomej to nornice rozprawiły się z jej hiacyntami i cesarskimi koronami . A przecież podobno cesarskie, oprócz podziwiania ich urody, sadzi się je aby odstraszały nornice.....
Pozdrawiam
Katarzyna
Katarzyna
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
Moje liliowce w donicach mają już po 10 cm
Witam , mam takie nieśmiałe pytanie. Mam trochę paro-letnich liliowców z własnego siewu , jak i innych .Liliowce rosną na sporym kawałku ziemi a muszę je stamtąd zabrać ..A nie mam gdzie . Chciałabym je powsadzać do doniczek , zanim pójdą dalej w świat . I tu mam poważny dylemat bo nigdy nie wsadzałam liliowców do doniczek zawsze jechały wykopywane prosto z gruntu . Czy takie sadzonki będą kwitły jeszcze w tym roku ? Czy nie będą chorować ? Czy mogę powsadzać je teraz w doniczki ? Jak będą się zachowywać zaraz po wsadzeniu ? i jak się zachowywać za parę miesięcy wysadzone do gruntu w nowym miejscu ? I czym można zasilić takie liliowce w doniczkach ? Dziękuję za pomoc
Re: Przesadzanie liliowców w doniczki
Będą się zachowywać,jak każda roślina po przesadzeniu.Jeśli porobisz małe sadzonki,to nie zakwitną,
duże zakwitną. Doniczki powinny być głębokie.
duże zakwitną. Doniczki powinny być głębokie.
- cofina
- 100p
- Posty: 130
- Od: 8 sty 2012, o 20:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
Witam wszystkich miłośników liliowców
Mnie również one zauroczyły Jestem początkująca w ogrodzie i chciałabym nabyć jakieś liliowce, ale zależałoby mi na sprawdzonych, zdrowych i żywotnych odmianach. Tak żeby w miarę szybko się rozrastały, obficie i długo kwitły Rarytaski są cudne ale na razie chciałabym nabrać nieco doświadczenia i wolałabym niekłopotliwe rośliny. Czego powinnam szukać? Czy możecie polecić jakieś konkretne nazwy??? Proszę pomóżcie
Mnie również one zauroczyły Jestem początkująca w ogrodzie i chciałabym nabyć jakieś liliowce, ale zależałoby mi na sprawdzonych, zdrowych i żywotnych odmianach. Tak żeby w miarę szybko się rozrastały, obficie i długo kwitły Rarytaski są cudne ale na razie chciałabym nabrać nieco doświadczenia i wolałabym niekłopotliwe rośliny. Czego powinnam szukać? Czy możecie polecić jakieś konkretne nazwy??? Proszę pomóżcie
Pozdrawiam
Ania
Ania
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
Co do odstępów w jakich sadzimy to zależy od odmiany. U mnie po 5 latach niektóre już w średnicy 1m się rozrosły. Poza karłowymi nie sadziłbym w mniejszych niż minimum 0,6 m. Ja sadziłem w odległościach 0,8 - 1m i miałem wątpliwości czy to nie za dużo ale teraz widzę,że nie.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
Najodporniejsze i najlepiej kwitnące ze starszych odmian jakie ja posiadam to Franz Hals, Bonanza, Pandora Box, All Fired Up, Autumn Red, Big Blue, Black Eyed Susan, Burning Daylight,Chicago Royal Robe, Circle and Stripes, Dan Mahony, Ed Murray, El Desperado, Gentle Shepherd, , Heller Berlinerin, Kwanso, Mamas Hot Chocolate, Margaret Perry, Miss Latvia, Monlit Masquerade, Night Embers, Outrageous, Oriental Princess, Piano Mann, Rebel Cause, Rufled Apricot, Smugglers Gold, Stella de Oro, White Temptation, Yellow Mamoth.
Myślę, że coś z tej listy wybierzesz.
Myślę, że coś z tej listy wybierzesz.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
Mam również dość sporo odmian ale nazw większości nie pamiętam. Z tych,które pamiętam to chyba moje ulubione - ruby spider. Wyjątkowo pięknie wybarwione i wielkie kwiaty.Jest to również bardzo odporna odmiana.
- tadeo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1982
- Od: 1 mar 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
Witaj cofina.starsze odmiany kupisz od naszych forumowiczów.Część fotek starszych odmian znajdziesz w wątku o liliowcach.W moim wątku sprzedażowym jest sporo odmian starszych.
Bartosz masz rację że warto posadzić nie mniej niż 0,6m pamiętając że po dwóch sezonach będziemy powstające z nich już kępy przesadzać.Moje sadzonki z nasion mam posadzone co 0,4m i po trzech latach są z nich już kępy mające nawet po 15 sadzonek.
Bartosz masz rację że warto posadzić nie mniej niż 0,6m pamiętając że po dwóch sezonach będziemy powstające z nich już kępy przesadzać.Moje sadzonki z nasion mam posadzone co 0,4m i po trzech latach są z nich już kępy mające nawet po 15 sadzonek.
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej. Tadeo
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
- cofina
- 100p
- Posty: 130
- Od: 8 sty 2012, o 20:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
Bardzo Wam dziękuję za odpowiedź. Wiedziałam, że można na Was liczyć
kogra podana przez Ciebie lista jest imponująca Obejrzę i z pewnością coś dla siebie wybiorę
kogra podana przez Ciebie lista jest imponująca Obejrzę i z pewnością coś dla siebie wybiorę
Pozdrawiam
Ania
Ania
- Kleksik
- 200p
- Posty: 322
- Od: 24 mar 2012, o 19:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
cofino Aniu
do tych starszych odmian liliowców, które wymieniła Grażynka dorzucam jeszcze: Absolute Treasure, Amadeus, Arctic Snow, Bela Lugosi, Bitsy, Blanka, Boryna, Catherine Woodbery, Condilla, Double Firecracker, Double Dream, Double River Wye, Elizabeth Salter, Forty Second Street, Giant Fling, Grape Velvet, Halina, Holiday Delight, Jan Paweł, Little Grapette, Mabel Fuller, Midwest Majesty, Mount Helena, Never Ending Story, On and On, Peach Magnolia, Pretty Fancy, Radiant Greetings, Red Rum, Ribbonette, Schnickel Frietz, Seal of Approval, Shola, Siloam Grace Stamile, South Seas, Starling, Strutter?s Ball, Summer Wine, Upper Echelon, Vanilia Fluff, You Angel You, Złota Laguna, Zodiac.
Odmiany te są "sprawdzone" - mam je i pięknie kwitną nawet w nienajlepszych warunkach.
No i oczywiście odmiany Stefana Franczaka!!!!! - kilka z nich zamieściłam w swoim wykazie.
Tych tzw. starszych odmian jest kilkadziesiąt tysięcy więc masz z czego wybierać
do tych starszych odmian liliowców, które wymieniła Grażynka dorzucam jeszcze: Absolute Treasure, Amadeus, Arctic Snow, Bela Lugosi, Bitsy, Blanka, Boryna, Catherine Woodbery, Condilla, Double Firecracker, Double Dream, Double River Wye, Elizabeth Salter, Forty Second Street, Giant Fling, Grape Velvet, Halina, Holiday Delight, Jan Paweł, Little Grapette, Mabel Fuller, Midwest Majesty, Mount Helena, Never Ending Story, On and On, Peach Magnolia, Pretty Fancy, Radiant Greetings, Red Rum, Ribbonette, Schnickel Frietz, Seal of Approval, Shola, Siloam Grace Stamile, South Seas, Starling, Strutter?s Ball, Summer Wine, Upper Echelon, Vanilia Fluff, You Angel You, Złota Laguna, Zodiac.
Odmiany te są "sprawdzone" - mam je i pięknie kwitną nawet w nienajlepszych warunkach.
No i oczywiście odmiany Stefana Franczaka!!!!! - kilka z nich zamieściłam w swoim wykazie.
Tych tzw. starszych odmian jest kilkadziesiąt tysięcy więc masz z czego wybierać
Pozdrawiam
Katarzyna
Katarzyna
-
- 100p
- Posty: 148
- Od: 13 lut 2014, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
Witamtadeo pisze: warto posadzić nie mniej niż 0,6m pamiętając że po dwóch sezonach będziemy powstające z nich już kępy przesadzać.Moje sadzonki z nasion mam posadzone co 0,4m i po trzech latach są z nich już kępy mające nawet po 15 sadzonek.
zapomniałeś dodać że są odmiany "wędrujące" których kłącza "wybiją" w dalszej odległości od karpy.