Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
Woda jest ponieważ zdjęcia zrobione są tuz po oprysku siarczanem magnezu
forumowicz czy mam cos robić z pomidorami czy cierpliwie czekać aż objawy ustąpią?
forumowicz czy mam cos robić z pomidorami czy cierpliwie czekać aż objawy ustąpią?
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
Powiadasz, że masz tylko jeden egzemplarz taki. Zostaw go. Nie wykluczone, że nadmiar wapnia w okolicy krzaka blokuje mu potas, fosfor i niektóre mikroelementy. Spróbuj temu pomidorowi zakwasić podłoże podlewając go roztworem kwasku cytrynowego. Pełną łyżeczkę na 10 l wody dwukrotnie w ciągu tygodnia po ok 1 l pod krzak. Zobaczymy jak zareaguje. Nie obrywać mu na razie żadnych wilków jeśli wypuści .
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1669
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
Wie ktoś co to jest??? Bo jak żyję czegoś takiego nie widziałam
To jest Big Rainbow i na obu wysianych sadzonkach mam takie same zmiany i są tylko na dole łodygi. U góry już są normalne. Łodyga jest twarda i tego nalotu nie da się zetrzeć.
To jest Big Rainbow i na obu wysianych sadzonkach mam takie same zmiany i są tylko na dole łodygi. U góry już są normalne. Łodyga jest twarda i tego nalotu nie da się zetrzeć.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1669
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
Nie, to nie to. Te zmiany są całkowicie płaskie.
Stawiam, że to będzie coś bakteryjnego albo wirusowego. Nasiona miałam z neta, więc nie wiem z jakich owoców były brane.
I tak jak pisałam jest to tylko na tej jednej odmianie.
Stawiam, że to będzie coś bakteryjnego albo wirusowego. Nasiona miałam z neta, więc nie wiem z jakich owoców były brane.
I tak jak pisałam jest to tylko na tej jednej odmianie.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
A u mnie w tym roku pojawił się nietypowy szkodnik. I nigdy w życiu bym nie uwierzyła, gdybym nie zobaczyła. Zastanawiałabym się co to za choroba lub co żre mojego pomidora.
A tym paskudnym szkodnikiem jest - ta da! -sikorka modraszka. Przylatuje już chyba czwarty wieczór z kolei i nie mam pojęcia w jakim celu dziobie mi pomidora. Myślałam, że może chce oderwać kawałek, żeby zanieść do gniazda by zapach pomidorowych liści odstraszył jakieś ptasie pasożyty, ale nie wiem, czy ten trop jest słuszny, bo nic ze sobą nie zabiera, tylko trenuje dziób na łodydze ;) Upodobała sobie tego jednego konkretnego, Azteka, innych nie rusza.
Poniżej dowody z miejsca zbrodni:
Zdjęcia sikorki nie najlepszej jakości, robione komórką, z domu, wieczorową porą, cud, że w ogóle coś widać
A tym paskudnym szkodnikiem jest - ta da! -sikorka modraszka. Przylatuje już chyba czwarty wieczór z kolei i nie mam pojęcia w jakim celu dziobie mi pomidora. Myślałam, że może chce oderwać kawałek, żeby zanieść do gniazda by zapach pomidorowych liści odstraszył jakieś ptasie pasożyty, ale nie wiem, czy ten trop jest słuszny, bo nic ze sobą nie zabiera, tylko trenuje dziób na łodydze ;) Upodobała sobie tego jednego konkretnego, Azteka, innych nie rusza.
Poniżej dowody z miejsca zbrodni:
Zdjęcia sikorki nie najlepszej jakości, robione komórką, z domu, wieczorową porą, cud, że w ogóle coś widać
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 17 sie 2013, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Budziszów Wielki/ Jawor / Dolnośl.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
Czy mozliwe ze to są objawy żerowania nornic? Pociachały mi korzenie? Mam pelno dziur. Foliak jest zorany.forumowicz pisze:Powiadasz, że masz tylko jeden egzemplarz taki. Zostaw go. Nie wykluczone, że nadmiar wapnia w okolicy krzaka blokuje mu potas, fosfor i niektóre mikroelementy. Spróbuj temu pomidorowi zakwasić podłoże podlewając go roztworem kwasku cytrynowego. Pełną łyżeczkę na 10 l wody dwukrotnie w ciągu tygodnia po ok 1 l pod krzak. Zobaczymy jak zareaguje. Nie obrywać mu na razie żadnych wilków jeśli wypuści .
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
Nornice- nornicami, a nawożenie swoją drogą. Gdyby uszkodziły korzenie, pomidory w słoneczne południe wykazywałyby objawy więdnięcia.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
Rzepka
To, ze ten pomidor stoi na polu i jest podlewany deszczówką to już wiemy. Powiedz jeszcze czym i w jaki sposób jest nawożony ?. Tu jest nie tylko niedobór magnezu.
To, ze ten pomidor stoi na polu i jest podlewany deszczówką to już wiemy. Powiedz jeszcze czym i w jaki sposób jest nawożony ?. Tu jest nie tylko niedobór magnezu.
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
Nawożony był Florowitem, wsadzony do ziemii uniwersalnej z Pasłęka, nawóz 0,6l/ m3,
Warunki startowe miał identyczne jak ten balkonowy, poza wodą, no i ten balkonowy miał trochę cieplej.
Pozdrawiam
Warunki startowe miał identyczne jak ten balkonowy, poza wodą, no i ten balkonowy miał trochę cieplej.
Pozdrawiam
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
Mnie interesuje jak jest nawożony.Rzepka pisze:Nawożony był
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
Do wczoraj był fertygowany Florowitem ze starych zapasów , od jutra dostanie pożywkę złożoną z saletry potasowej, azofoski i superfosfatu wzbogaconego.
Pozdrawiam
Pozdrawiam