Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
To jest pewnie tylko jedna z dziesiątek takich ścian,co?
Mam już jednego własnego listeczka fiokowego
Mam już jednego własnego listeczka fiokowego
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 854
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Witaj! Piękne kwiaty niech zdrowo rosną
- Iwona 0103
- 500p
- Posty: 979
- Od: 9 sie 2014, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Ilonko pięknie to u Ciebie wygląda Powiedz mi jak się nazywa czerwony fiołek na przedostatnim zdjęciu? Jest cuuudny
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Naoomi. jestem bardzo zadowolona z półek, odkąd przeniosłam na nie fiołki zniknęły wszystkie problemy z oświetleniem. Wcześniej rosły na południowym parapecie przysłoniętym loggią (bo niestety tylko takim dysponuję) i ciągle im nie pasowało...
Bożenko, rozumiem, akwarystyka fajne hobby Ja nie mam o tym pojęcia, czarna magia ale lubię oglądać akwaria, pamiętam taki widok w jednym ze sklepów zoologicznych, ogromne zarośnięte na zielono akwarium z delikatnymi falującymi roślinami i ławica mnóstwa malutkich niebieskich rybek, coś pięknego
Alu, nic z tego, bo strefa kotów
Aga, koniecznie musisz pomyśleć, przy Twojej kolekcji nie masz wyjścia, jak Ci podrośnie nie będziesz miała jak przejść w łazience
Mati, chciałabym dziesiątki takich ścian, niestety, miejsca niewiele. Rozglądam się za kolejną półką ale na razie bezskutecznie.. Czekam na maluszki Twoich fiołasków, jestem ciekawa jak Ci będzie szło
Halinko, witam serdecznie
Rozgość się i czuj się jak u siebie
Iwonko to LE Karusel
Bożenko, rozumiem, akwarystyka fajne hobby Ja nie mam o tym pojęcia, czarna magia ale lubię oglądać akwaria, pamiętam taki widok w jednym ze sklepów zoologicznych, ogromne zarośnięte na zielono akwarium z delikatnymi falującymi roślinami i ławica mnóstwa malutkich niebieskich rybek, coś pięknego
Alu, nic z tego, bo strefa kotów
Aga, koniecznie musisz pomyśleć, przy Twojej kolekcji nie masz wyjścia, jak Ci podrośnie nie będziesz miała jak przejść w łazience
Mati, chciałabym dziesiątki takich ścian, niestety, miejsca niewiele. Rozglądam się za kolejną półką ale na razie bezskutecznie.. Czekam na maluszki Twoich fiołasków, jestem ciekawa jak Ci będzie szło
Halinko, witam serdecznie
Rozgość się i czuj się jak u siebie
Iwonko to LE Karusel
- Iwona 0103
- 500p
- Posty: 979
- Od: 9 sie 2014, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
O mamo jaki on śliczny Dobrze, że czerwony to niezauroczę
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Po powrocie zostawiłam sobie Twój wątek ,,na deser,, . No i znów nie będę mogła spać, tyle piękna, kolorów, kształtów, różnorodności . Ilonko, fantasrtyczne widoki .
- Joyce
- 100p
- Posty: 145
- Od: 8 cze 2010, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rąbień k/Łodzi
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Mam pytanie odnośnie knota z rajstop jaką powinien mieć długość i grubość - tak mniej więcej?
Mam wrażenie, że dałam zbyt szerokie knoty bo podłoże jest bardzo wilgotne .... Choć może takie ma być - to moje pierwsze zabawy z takim sadzeniem fiołków
Mam wrażenie, że dałam zbyt szerokie knoty bo podłoże jest bardzo wilgotne .... Choć może takie ma być - to moje pierwsze zabawy z takim sadzeniem fiołków
- Ania76
- 200p
- Posty: 416
- Od: 6 sty 2006, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Padłam
LE Karusel jest przepiękny
LE Karusel jest przepiękny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 854
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Zgadzam się z przedmówczynią LE Karusel cudowny
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Ależ piękność LE Karusel , podziwiam i podziwiam u Ciebie jak zwykle piękne fiołeczki królują
Pozdrawiam Zosia
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Prześliczny LE Karusel -piękne kolory kwiatów i śliczne listeczki z jasną obwódką.
Twoje zdjęcia illonko są przecudne. Jesteś profesjonalistką.
Twoje zdjęcia illonko są przecudne. Jesteś profesjonalistką.
- Edyta 74
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 6 sty 2009, o 16:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Ilonko,fiołeczki na półeczkach wyglądają rewelacyjnie Pięknie Ci kwitną
Mnie zainteresowała ta żarówka , czy możesz napisać jaka to żarówka?
Czy to jest jakaś specjalna do doświetlania roślin? Jak długo świecisz ją w ciągu dnia?
Mnie zainteresowała ta żarówka , czy możesz napisać jaka to żarówka?
Czy to jest jakaś specjalna do doświetlania roślin? Jak długo świecisz ją w ciągu dnia?
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Aga, knot w zasadzie nie ma znaczenia Ważne jedynie, żeby był z nici syntetycznej, żeby nie gnił.
Najważniejsze jest podłoże, lekkie, nie zatrzymujące wody, puszyste. Nie przerażaj się, że jest ciągle wilgotne, tak ma być, jeśłi fiołki rosna dobrze, nie ma rdzawych plam na liściach wszystko jest ok
Edytko, witaj
To zwykła świetlówka, która możesz dostać w każdym markecie budowlanym. T5 4000K
W tej chwili doświetlam maluszki 10h dorosłe 11h codziennie. U mnie jest sporo światła dziennego w pokoju, więc fiołki mają oświetlenie mieszane.
Kochani, zapraszam do drugiej części wątku
Fiołki afrykańskie - przygoda trwa
Najważniejsze jest podłoże, lekkie, nie zatrzymujące wody, puszyste. Nie przerażaj się, że jest ciągle wilgotne, tak ma być, jeśłi fiołki rosna dobrze, nie ma rdzawych plam na liściach wszystko jest ok
Edytko, witaj
To zwykła świetlówka, która możesz dostać w każdym markecie budowlanym. T5 4000K
W tej chwili doświetlam maluszki 10h dorosłe 11h codziennie. U mnie jest sporo światła dziennego w pokoju, więc fiołki mają oświetlenie mieszane.
Kochani, zapraszam do drugiej części wątku
Fiołki afrykańskie - przygoda trwa