Skrętnik (Streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja cz.1
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
To mączniak?
Przez tę obrzydliwą pogodę. U nas jest tak zimno i wciąż albo wieje, albo leje. One stoją w pokoju bez ogrzewania i wylazło paskudztwo. Ale żeby tak samo z siebie? Nigdy nie miałam z tym problemu w mieszkaniu... Chyba że tamta padła nieszczęsna Gotica coś mi przywlokła.
Przez tę obrzydliwą pogodę. U nas jest tak zimno i wciąż albo wieje, albo leje. One stoją w pokoju bez ogrzewania i wylazło paskudztwo. Ale żeby tak samo z siebie? Nigdy nie miałam z tym problemu w mieszkaniu... Chyba że tamta padła nieszczęsna Gotica coś mi przywlokła.
Pozdrawiam - BabajAGA
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Justynko, też mam niezapomniane przeżycia związane z pierwszym kwiatem odmiany German
Wiktor, skrętniki imponujące mam nadzieję doczekać podobnych chociaż w połowie
Tralaluszy, tak to mączniak
Wiktor, skrętniki imponujące mam nadzieję doczekać podobnych chociaż w połowie
Tralaluszy, tak to mączniak
Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Czyli lecę po Previcur... dwie sztuki takie plamy mają. A coś czytałam o sodzie oczyszczonej po podlewania, w tym przypadku to się sprawdzi?
Pozdrawiam - BabajAGA
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Spryskaj całą kolekcję.
Też słyszałam o sodzie ale nigdy nie stosowałam
Też słyszałam o sodzie ale nigdy nie stosowałam
Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Jawiktor- piękne Masz okazy tych dwóch skrętników. Mnóstwo kwiatów.
Ja też trzymałam białego i fioletowego skrętnika w ogrodzie. Tyle, że są to odporniejsze "odmiany".
Natomiast nigdy nie miały miejscówki na świeżym powietrzu nowsze odmiany i nie wiem, jak sobie poradzą w tak zmiennych warunkach pogodowych.
Tralalauszy - ja nie miałam nigdy mączniaka na skrętnikach. Za to był na fiołkach - udało się go zwalczyć.
U mnie pomogło wietrzenie pomieszczeń, jak tylko była pogoda i postawienie roślin w słońcu. Wydaje mi się, że światło słoneczne pomaga "zabijać" mączniaka. To jest tylko moja obserwacja, nie wiem czy jest na to zjawisko wytłumaczenie "naukowe".
Skrętniki się rozkręcają...
DS - Mistycyzm
Iced Vine
Ja też trzymałam białego i fioletowego skrętnika w ogrodzie. Tyle, że są to odporniejsze "odmiany".
Natomiast nigdy nie miały miejscówki na świeżym powietrzu nowsze odmiany i nie wiem, jak sobie poradzą w tak zmiennych warunkach pogodowych.
Tralalauszy - ja nie miałam nigdy mączniaka na skrętnikach. Za to był na fiołkach - udało się go zwalczyć.
U mnie pomogło wietrzenie pomieszczeń, jak tylko była pogoda i postawienie roślin w słońcu. Wydaje mi się, że światło słoneczne pomaga "zabijać" mączniaka. To jest tylko moja obserwacja, nie wiem czy jest na to zjawisko wytłumaczenie "naukowe".
Skrętniki się rozkręcają...
DS - Mistycyzm
Iced Vine
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Justynko ja w tamtym roku trzymałam kilka odmianowych na balkonie i muszę powiedzieć że całkiem nieźle sobie radziły. W tym roku wszystkie które zimowały w pudłach plastikowych już od kwietnia stoją na balkonie. Do 15 maja wnosiłam jeszcze do domu na noc ale teraz już tego nie robie.
Pozdrawiam Kasia
Zielony parapet;
Zielony parapet;
- JAWiktor
- 100p
- Posty: 181
- Od: 21 mar 2013, o 11:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Gracjella, Justus dziękuję , też się takich doczekacie .
Te dwie odmiany jak wspomniałem mają 3-4 lata. Rosną w tych samych doniczkach, a "ogródkową przygodę" należy potraktować jako epizod w życiu tych roślin bo nie zamierzam wysadzać ich ponownie do gruntu.
Te rośliny mają sporo odrostów i pewnie dlatego tyle kwiatów. Nie przesadzam ich i nie rozdzielam bo najzwyczajniej miejsca brak na parapetach. Nie mam też komu oddać odrostów, a ukorzeniają się bez problemu - wyrzucić szkoda Dlatego tyle cierpią w jednej doniczce. Dodam jeszcze, że co dwa tygodnie podlewam Florovitem ogrodniczym - takim uniwersalnym - według zalecanej dawki.
Mam także dwie inne odmiany (fotki dam kiedy indziej), też super kwitną i się rozrastają, zagęszczają. Nazw nie znam, a kolor to ciemny fiolet i taki intensywny, mocny niebieski, atramentowy. Te ogródka nie zaznały, ale kto wie może w przyszłym roku, w ramach eksperymentu ...
Te dwie odmiany jak wspomniałem mają 3-4 lata. Rosną w tych samych doniczkach, a "ogródkową przygodę" należy potraktować jako epizod w życiu tych roślin bo nie zamierzam wysadzać ich ponownie do gruntu.
Te rośliny mają sporo odrostów i pewnie dlatego tyle kwiatów. Nie przesadzam ich i nie rozdzielam bo najzwyczajniej miejsca brak na parapetach. Nie mam też komu oddać odrostów, a ukorzeniają się bez problemu - wyrzucić szkoda Dlatego tyle cierpią w jednej doniczce. Dodam jeszcze, że co dwa tygodnie podlewam Florovitem ogrodniczym - takim uniwersalnym - według zalecanej dawki.
Mam także dwie inne odmiany (fotki dam kiedy indziej), też super kwitną i się rozrastają, zagęszczają. Nazw nie znam, a kolor to ciemny fiolet i taki intensywny, mocny niebieski, atramentowy. Te ogródka nie zaznały, ale kto wie może w przyszłym roku, w ramach eksperymentu ...
Michał
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Iksja, ale jesteś odważnaiksja pisze: W tym roku wszystkie które zimowały w pudłach plastikowych już od kwietnia stoją na balkonie. Do 15 maja wnosiłam jeszcze do domu na noc ale teraz już tego nie robie.
Ja boję się, że noce sa jeszcze zbyt chłodna...czasami nawet w dzień (gdy wieje zimny, północny wiatr) to zabieram je do domu.
Powiem, że jestem już zmeczona tym wnoszeniem i wynoszeniem...Wczoraj nawet zdarzyło mi się wywrócić trzy doniczki
A na jednej z odmian zauważyłam takie brązowe przebarwienia ze srebrną poświatą.Myślę, że to z zimna, ponieważ nie zakładam, żeby przy moim nawożeniu wystąpiły jakieś braki magnezu czy potasu.
Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Gracjello- widać, u Ciebie jest dużo chłodniej.
U mnie za dnia, temperatura już dochodzi do 30, dzisiejsza noc - to +18 stopni.
Po Święcie zaczynam wywożenie i wynoszenie roślin do drewutni.
Siewki będą stały w wielodoniczkach. Są posadzone pojedynczo do pojemniczków po jogurtach i te akurat w sam raz pasują do wielodoniczek.
Zastanawiam się tylko, jak je nawozić.
Czy nie będzie "za mocna" dawka nawozu?
Iksja - od kwietnia Masz skrętniki na balkonie?
Nie wiem, jaki Masz balkon, ale ja bym się bała dać skrętniki na świeże powietrze nawet w maju.
U mnie jeszcze tydzień temu był lodowaty wiatr. A temperatura w dzień wynosiła + 8 stopni
Na dodatek mój ogród jest położony na otwartej przestrzeni. Wokół łąki i pola uprawne. Jest chłodniej, niż pomiędzy miejskimi murami.
U mnie za dnia, temperatura już dochodzi do 30, dzisiejsza noc - to +18 stopni.
Po Święcie zaczynam wywożenie i wynoszenie roślin do drewutni.
Siewki będą stały w wielodoniczkach. Są posadzone pojedynczo do pojemniczków po jogurtach i te akurat w sam raz pasują do wielodoniczek.
Zastanawiam się tylko, jak je nawozić.
Czy nie będzie "za mocna" dawka nawozu?
Iksja - od kwietnia Masz skrętniki na balkonie?
Nie wiem, jaki Masz balkon, ale ja bym się bała dać skrętniki na świeże powietrze nawet w maju.
U mnie jeszcze tydzień temu był lodowaty wiatr. A temperatura w dzień wynosiła + 8 stopni
Na dodatek mój ogród jest położony na otwartej przestrzeni. Wokół łąki i pola uprawne. Jest chłodniej, niż pomiędzy miejskimi murami.
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Justynko, nawoziłabym tak jak pozostałe w ilości 1/4 zalecanej dawki
A teraz trochę prywaty
A teraz trochę prywaty
Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
justus27, Gracjella balkon z jednej strony mam dość dobrze osłonięty,od strony wschodniej, praktycznie tam nie wieje, poza tym mam na nim półkę i jak widziałam że temp. wieczorem robi się poniżej 10 st. C to całość zakrywałam czarną agrowłókniną, żeby nie biegać z doniczkami.
Pozdrawiam Kasia
Zielony parapet;
Zielony parapet;
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Osłoniety balkon to marzenie.
Tylko to jest niemożliwe na mojej działce.
Tam prawie cały czas dmucha wiatr.
Tylko to jest niemożliwe na mojej działce.
Tam prawie cały czas dmucha wiatr.