Kosa spalinowa - jaka, dobór,montaż żyłki i inne sprawy
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 30 maja 2015, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oleśnica k. Wrocławia
Re: koszenie trawnika 100-150m2
Pomysł wezmę pod uwagę. Faktycznie zobaczę za ile to ktoś może kosić do czasu aż niewyrównałbym terenu i nie zaopatrzył się w kosiarkę bębnową, aczkolwiek mam nadzieję że napiszą coś podkasiarze spalinowi. A w kwestii bębnówek możesz się wypowiedzieć co jest istotne przy zakupie? Ewentualnie wskazać na przykładzie konkretny model.
P.s. kwestia nawozu spowalniającego brzmi ciekawie
P.s. kwestia nawozu spowalniającego brzmi ciekawie
pozdrawiam
Michał
Michał
-
- 200p
- Posty: 358
- Od: 23 maja 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: koszenie trawnika 100-150m2
Mam kose spalinowa Stihl FS 56, ale na Twój teren wystarczy podkaszarka np. Stihl FS 38, z giętym wałkiem. Jednak nie czarujmy się, na gładko tym nie skosisz. Co do ręcznej, to trzeba kosić regularnie, raz na 2 tygodnie to za mało. I troche czuć, że się pracowało. Wybór na rynku jest, nawet sa modele z koszem, trzeba jechać, obejrzeć, sprawdzić, jak się prowadzi. Na taki mały trawnik najlepsza byłaby elektryczna nawet taka 900 W.
Re: koszenie trawnika 100-150m2
Wymagania wysokie, trudno im będzie sprostać. Mogę polecić Tobie przycinarkę Lider model AW260-18 na akumulator. Łatwo się nią operuje, nie jest ciężka. Nie ma smrodu spalin ;) ale trochę hałasuje, jak to każdy sprzęt ogrodniczy. Chińczyk nie chińczyk, ja tam jestem zadowolony z niej. Poszukaj, ale wydaje mi się że w Twojej okolicy w razie czego powinni naprawiać ten sprzęt.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 30 maja 2015, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oleśnica k. Wrocławia
Re: koszenie trawnika 100-150m2
niestety elektryk odpada ceny i waga agregatów mnie przerażają nawet gdybym zrobił i zakotwił w fundamencie klatkę na ten agregat to im lepiej go zabezpieczę tym "chłopaki" bardziej będą chcieli go wydobyć z tej klatkimlodzieniec pisze:Mam kose spalinowa Stihl FS 56, ale na Twój teren wystarczy podkaszarka np. Stihl FS 38, z giętym wałkiem. Jednak nie czarujmy się, na gładko tym nie skosisz. Co do ręcznej, to trzeba kosić regularnie, raz na 2 tygodnie to za mało. I troche czuć, że się pracowało. Wybór na rynku jest, nawet sa modele z koszem, trzeba jechać, obejrzeć, sprawdzić, jak się prowadzi. Na taki mały trawnik najlepsza byłaby elektryczna nawet taka 900 W.
pozdrawiam
Michał
Michał
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 30 maja 2015, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oleśnica k. Wrocławia
Re: koszenie trawnika 100-150m2
A ile metrów tym obrabiasz? Jakoś boję się że niemarkowe urządzenie akumulatorowe 18V nie podoła koszeniu trawy. Miałem w źyciu kilka wkrętarek w ręku zaczynając na Lundach, Vertach, Einchelach zaczynając i na Makitach kończąc. Fajnie jakby dało się wypożyczyć takie urządzenie i przekonać się na własnej skórze.garczar pisze:Wymagania wysokie, trudno im będzie sprostać. Mogę polecić Tobie przycinarkę Lider model AW260-18 na akumulator. Łatwo się nią operuje, nie jest ciężka. Nie ma smrodu spalin ;) ale trochę hałasuje, jak to każdy sprzęt ogrodniczy. Chińczyk nie chińczyk, ja tam jestem zadowolony z niej. Poszukaj, ale wydaje mi się że w Twojej okolicy w razie czego powinni naprawiać ten sprzęt.
pozdrawiam
Michał
Michał
Re: Kosa spalinowa - jaka ?
Dla szukających kosy.
Zakupiona w zeszłym roku 2,7KM nie wytrzymała roku. Kilka koszeń w miesiącu - głównie przy stawie. Tak, że używana raczej hobbystycznie ale też wg instrukcji - docieranie i olej.
Jak ją zawiozłem do serwisu NACa to mechanik oświadczył, że to dziesiąty NAC w tygodniu i ma 30 szt aktualnie tego szmelcu do zrobienia - to jego słowa Moja, jak się okazało, się wzięła i zatarła. Na szczęście wymienili na nową w ramach gwarancji, choć Pan mechanik coś przebąkiwał, że zatartych NAC nie uznaje na gwarancji - taka ciekawostka ;)
Usunięto zniesławiające treści, pomid.
Zakupiona w zeszłym roku 2,7KM nie wytrzymała roku. Kilka koszeń w miesiącu - głównie przy stawie. Tak, że używana raczej hobbystycznie ale też wg instrukcji - docieranie i olej.
Jak ją zawiozłem do serwisu NACa to mechanik oświadczył, że to dziesiąty NAC w tygodniu i ma 30 szt aktualnie tego szmelcu do zrobienia - to jego słowa Moja, jak się okazało, się wzięła i zatarła. Na szczęście wymienili na nową w ramach gwarancji, choć Pan mechanik coś przebąkiwał, że zatartych NAC nie uznaje na gwarancji - taka ciekawostka ;)
Usunięto zniesławiające treści, pomid.
Re: koszenie trawnika 100-150m2
Ja to widzę mniej więcej tak:
Chcesz kupić telewizor. Tani, w maksymalnej kwocie 100-120 zł. Wymagania to, minimum 36", połączenie z internetem, wbudowane czujniki ruchu, wszystkie wejścia i wyjścia zgodnie z obecnymi standardami. Dobrze by było aby miał wejścia USB, możliwość wkładania płyt CD, DVD i BlueRay + wejścia na karty pamięci. Najbardziej chciałbyś kupić 60'' z zestawem kina domowego ale to w bloku, pokój mały i chyba nie sprawdziłoby się to rozwiązanie. Co byśmy radzili?
Idź do sklepu i kup najtańszą seryjnie produkowaną maszynę jaką znajdziesz. Nie kupuj w internecie bo trafisz na jakiegoś jednosezonowca i po roku będziesz szukał części jak wiatru w polu. Zapomnij o tym, że będzie to super ekstra sprzęt. Będzie to chiński chłam, który tak naprawdę prawdopodobnie nie zepsuje Ci się na tak małym terenie. To, że sam będziesz to naprawiał też odrzuć. Maszyna wymaga serwisu - kosiarka to nie mikser czy telewizor. Samochody też trzeba przeglądać u mechanika. Przy zakupie dołóż sobie nauszniki to przynajmniej Ty będziesz miał cicho - wszyscy inni będą dalej więc będą musieli wytrzymać. Spalinówki są głośne ale też bez przesady, nie ogłuchniesz ani Ty ani nikt inny. Tania w eksploatacji... ma mało palić? Na takim potężnym obszarze jak Twój 30% niższe spalanie może być równe groszom na koszeniu więc nie wiem po co taki wymóg. Koszta będą standardowe: olej powinieneś wymieniać jak przy każdym sprzęcie co roku, ostrzyć nóż powinieneś regularnie, bez paliwa raczej nie pracuje. Będziesz miał dodatkową trudność z utrzymaniem świeżości paliwa. Nie powinno się kupić pełnego baku na początku sezonu i jechać na nim przez cały rok. Paliwo nie piwo, leżakowane szkodzi.
To tyle. Być może i tak dołożysz jeszcze coś do tych 500 zł ale przed tym się nie broń za bardzo. Ah! Ostatnio dzwonił do mnie klient, który kupił w internecie używaną maszynę Ariens. Kosiarka naprawdę wysoka półka. Bardzo szybko wyrobił się napęd. Jak się dowiedział, że poza samym kołem napędowym do wymiany są też inne wyeksploatowane rzeczy to się zgarbił. Teraz zgrzyta zębami bo koszta się pomnożyły. Niech to będzie przestrogą dla Ciebie przy podejmowaniu decyzji o zakupie używanego sprzętu. Zwłaszcza jak nie masz o tym zielonego pojęcia. Ja takie historie spotykam regularnie.
Chcesz kupić telewizor. Tani, w maksymalnej kwocie 100-120 zł. Wymagania to, minimum 36", połączenie z internetem, wbudowane czujniki ruchu, wszystkie wejścia i wyjścia zgodnie z obecnymi standardami. Dobrze by było aby miał wejścia USB, możliwość wkładania płyt CD, DVD i BlueRay + wejścia na karty pamięci. Najbardziej chciałbyś kupić 60'' z zestawem kina domowego ale to w bloku, pokój mały i chyba nie sprawdziłoby się to rozwiązanie. Co byśmy radzili?
Idź do sklepu i kup najtańszą seryjnie produkowaną maszynę jaką znajdziesz. Nie kupuj w internecie bo trafisz na jakiegoś jednosezonowca i po roku będziesz szukał części jak wiatru w polu. Zapomnij o tym, że będzie to super ekstra sprzęt. Będzie to chiński chłam, który tak naprawdę prawdopodobnie nie zepsuje Ci się na tak małym terenie. To, że sam będziesz to naprawiał też odrzuć. Maszyna wymaga serwisu - kosiarka to nie mikser czy telewizor. Samochody też trzeba przeglądać u mechanika. Przy zakupie dołóż sobie nauszniki to przynajmniej Ty będziesz miał cicho - wszyscy inni będą dalej więc będą musieli wytrzymać. Spalinówki są głośne ale też bez przesady, nie ogłuchniesz ani Ty ani nikt inny. Tania w eksploatacji... ma mało palić? Na takim potężnym obszarze jak Twój 30% niższe spalanie może być równe groszom na koszeniu więc nie wiem po co taki wymóg. Koszta będą standardowe: olej powinieneś wymieniać jak przy każdym sprzęcie co roku, ostrzyć nóż powinieneś regularnie, bez paliwa raczej nie pracuje. Będziesz miał dodatkową trudność z utrzymaniem świeżości paliwa. Nie powinno się kupić pełnego baku na początku sezonu i jechać na nim przez cały rok. Paliwo nie piwo, leżakowane szkodzi.
To tyle. Być może i tak dołożysz jeszcze coś do tych 500 zł ale przed tym się nie broń za bardzo. Ah! Ostatnio dzwonił do mnie klient, który kupił w internecie używaną maszynę Ariens. Kosiarka naprawdę wysoka półka. Bardzo szybko wyrobił się napęd. Jak się dowiedział, że poza samym kołem napędowym do wymiany są też inne wyeksploatowane rzeczy to się zgarbił. Teraz zgrzyta zębami bo koszta się pomnożyły. Niech to będzie przestrogą dla Ciebie przy podejmowaniu decyzji o zakupie używanego sprzętu. Zwłaszcza jak nie masz o tym zielonego pojęcia. Ja takie historie spotykam regularnie.
-
- 200p
- Posty: 399
- Od: 5 cze 2013, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Kosa spalinowa - jaka ?
Nie mówię, że kosy NAC'a są jakieś super, ale sam taką posiadam i służy mi już 4 rok. W instrukcji do mojego modelu jest napisane, że nie powinno się używać tej kosy dłużej niż 30 minut przez przerywania, więc wydaje mi się, że łatwo byłoby zatrzeć taki silnik przy ciągłym koszeniu 3h lub dłużej. A tak przy okazji to sąsiad właśnie przez bardzo długie koszenie zatarł silnik w kosie Alko, więc chyba te tańsze modele służą raczej do koszenia mniejszych powierzchni, a na hektary trzeba jednak wybrać lepsze i zarazem droższe marki.
pozdrawiam
pozdrawiam
Re: Kosa spalinowa - jaka ?
Wszyscy mają rację, łącznie z panem serwisantem przytaczanym przez Grzecha25:
grzech25 pisze:[...] to dziesiąty NAC w tygodniu i ma 30 szt aktualnie tego szmelcu do zrobienia - to jego słowa [...]
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 30 maja 2015, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oleśnica k. Wrocławia
Re: koszenie trawnika 100-150m2
AmaPoland: Dzięki za odpowiedź! Domyślam się że w tych pieniądzach szału nie będzie ale nie znam rynku kosiarek, podałem jasne kryteria żeby było wiadomo na czym mi zależy, jak widać jedna z osób napisała mi, że poleca mi kosiarkę elektryczną pomimo faktu, że nie mam dostępu do prądu... Chciałem uniknąć swojego posta w stylu: co jest fajne do koszenia trawy? i uznania za trola lub zadania mi masy głupich pytań....
Faktycznie poszedłem w "jednorazówkę" zanim przeczytałem Twojego posta udało mi się nabyć kosę spalinową FLO 79747 1,25 KW w dobrej cenie. Jutro mam plan ją odpalić. Na razie ją zmontowałem, na początek rzuca się pas na ramię, który sam się wydłuża pod ciężarem kosy oraz źle oznaczone ssanie w instrukcji oraz na przełączniku, z tego co udało mi się wygooglować faktycznie pisano o tym, że faktycznie włączenie ssanie wymaga ustawienia dźwigni w pozycji OFF .
P.S. mówiąc o ekonomii nie miałem na myśli spalania paliwa tylko dostępu do części i ich cen.....
Faktycznie poszedłem w "jednorazówkę" zanim przeczytałem Twojego posta udało mi się nabyć kosę spalinową FLO 79747 1,25 KW w dobrej cenie. Jutro mam plan ją odpalić. Na razie ją zmontowałem, na początek rzuca się pas na ramię, który sam się wydłuża pod ciężarem kosy oraz źle oznaczone ssanie w instrukcji oraz na przełączniku, z tego co udało mi się wygooglować faktycznie pisano o tym, że faktycznie włączenie ssanie wymaga ustawienia dźwigni w pozycji OFF .
P.S. mówiąc o ekonomii nie miałem na myśli spalania paliwa tylko dostępu do części i ich cen.....
pozdrawiam
Michał
Michał
Re: koszenie trawnika 100-150m2
No nie poszalałeś Miejmy nadzieję, że na tak małym terenie będzie Ci chwilę służyć. Staraj się jej w miarę regularnie używać. Te "chińczyki" lubią leżeć a potem nie odpalić. Odkształcają się w nich elementy a potem wariują. Druga sprawa wiem, że masz mały teren do koszenia ale tak czy owak staraj się jej nie przesilać. To nie jest materiał przygotowany do długiej pracy. Trzecie pamiętaj, że jeśli cokolwiek będzie się działo to masz 2lata/1rok na reklamowanie produktu. Nie naprawiaj sam, nie zaglądaj co się stało, nie interesuj się co jest w środku. Czujesz, że coś nie tak, idź do sprzedawcy.miniu82 pisze: Faktycznie poszedłem w "jednorazówkę" zanim przeczytałem Twojego posta udało mi się nabyć kosę spalinową FLO 79747 1,25 KW w dobrej cenie.
Powodzenia
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 30 maja 2015, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oleśnica k. Wrocławia
Re: koszenie trawnika 100-150m2
Służyła faktycznie chwilę rano popracowałem 20 min na nożu, sam ją zgasiłem i byłem zadowolony, potem wieczorem 10 minut na żyłce straciła obroty i zgasła, odpaliłem, po 5 minutach znowu straciła obroty i zgasła, nie udało mi się już odpalić Nie miałem czasu na to patrzeć na dniach zamierzam zerknąć na świecę, iskeę, filtr powietrza jak nie odpali oddaje maszynę Tojarzą niech kombinują.
pozdrawiam
Michał
Michał
Re: Kosa spalinowa - jaka ?
Witam,
I ja stanąłem przed wyborem kosy spalinowej. Budżet 1500zł ale mniej by było mile widziane (100zł w te czy w tamtą nie robi różnicy jeżeli warto dać). Teren do koszenia to ok 30 arów (raczej trawa). Nie muszę tego kosić oczywiście w jeden dzień żeby nie przemęczać maszyny, ale celował bym w maszyny o mocy min 2KM. Poczytałem trochę i to moje propozycje:
Oleo mac sparta 44
Oleo mac sparta 440T
makita RBC420E
Chińczyk na Kawasaki TJ53
Shindaiwa B450
Co polecacie?
Usunięto niepotrzebne treści, pomid.
I ja stanąłem przed wyborem kosy spalinowej. Budżet 1500zł ale mniej by było mile widziane (100zł w te czy w tamtą nie robi różnicy jeżeli warto dać). Teren do koszenia to ok 30 arów (raczej trawa). Nie muszę tego kosić oczywiście w jeden dzień żeby nie przemęczać maszyny, ale celował bym w maszyny o mocy min 2KM. Poczytałem trochę i to moje propozycje:
Oleo mac sparta 44
Oleo mac sparta 440T
makita RBC420E
Chińczyk na Kawasaki TJ53
Shindaiwa B450
Co polecacie?
Usunięto niepotrzebne treści, pomid.