Orlik pospolity ( Aquilegia Vulgaris )
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
Aquilegia-Orlik Nora Barlow
orlik Black Barlow .
]
[
orlik Black Barlow .
]
[
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2543
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
Prześlicne te Wasze kwiaty
Ja zakupiłam wczoraj w Lidlu korzeń/ bulwę/ kłącze... do niczego to niepodobne I wsadziłam dziś do doniczki. Jak myślicie, czy tak sadzony orlik również zakwitnie dopiero w przyszłym roku?
Dodam może, że to coś co zakupiłam było suchusieńkie i wyglądało mi na martwe
Ja zakupiłam wczoraj w Lidlu korzeń/ bulwę/ kłącze... do niczego to niepodobne I wsadziłam dziś do doniczki. Jak myślicie, czy tak sadzony orlik również zakwitnie dopiero w przyszłym roku?
Dodam może, że to coś co zakupiłam było suchusieńkie i wyglądało mi na martwe
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2894
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
Pozdrawiam Eugenia
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2543
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
Eugeniu, dziękuję za odpowiedź
Śliczny ten Twój spóźnialski
Śliczny ten Twój spóźnialski
- kubus2015
- 200p
- Posty: 411
- Od: 26 sty 2009, o 00:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
Póki co nie widzę żeby ktoś natrafił na problem jaki mi towarzyszył tej wiosny - mianowicie na wszystkim orlikach u mnie w ogrodzie z liści pozostały same łodyżki, pędy kwiatowe nietknięte. Nie wiem czy rośliny wyżywią pędy kwiatowe nie mając liści i czy same po kwitnieniu nie padną. Od spodniej strony namierzyłem małe, zielone gąsieniczki - nic nie znalazłem o nich w internecie więc wytrwale usuwałem je ręcznie plus oprysk środkiem jaki akurat był pod ręką (ale to jakiś na mszyce). Niby przeszło, ale roślinki wyglądają fatalnie, żadnych liści praktycznie. Spotkaliście się z czymś takim?
Kuba
- Aiss
- 200p
- Posty: 299
- Od: 20 sty 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
Ale macie ślicznotki, zwłaszcza te pełne moje są takie zwyklusie, ale kocham je mocno, ...bo są praktycznie bezobsługowe i same się wręcz natrętnie mnożą , aż w końcu nadchodzi taki dzień że, gdzie nie spojrzeć, tam orlik Poza tym to chyba najwdzięczniejsze kwiatuchy....
-
- 500p
- Posty: 878
- Od: 6 lip 2014, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
kubus2015Ja tak miałam w zeszłym roku na jednym orliku zielone gąsienice zjadły liście więc go ścięłam .W tym roku zakwitł i nie znalazłam żadnej gąsienicy a tamte zbierałam i unicestwiałam
AissPiękne kępy orlików i takie różne kolory.Ja mam parę ale zasiałam mieszankę zobaczę co wyjdzie
AissPiękne kępy orlików i takie różne kolory.Ja mam parę ale zasiałam mieszankę zobaczę co wyjdzie
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
Aiss, co Ty mówisz jakie zwykle. Masz piękne kolory. Ja wysialam całą paczkę orlików sklepowych i mam tylko białe i różowe. A te niebieskości i fiolety są przepiękne. Zazdraszczam