Kroplik tygrysi,figlarz(Mimulus tigrinus)
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12420
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Kroplik Figlarz
U mnie w tym roku jakieś takie marne...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Nanavel
- 200p
- Posty: 207
- Od: 5 mar 2014, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice / Poleszyn
Re: Kroplik Figlarz
Nowy sezon nowe wysiewy udało mi się dorwać nasiona kroplika wysiałam w lutym i już mam maluszki w fazie liścieni, ale widzę zalążek pierwszego listka:D
Wczoraj dosiałam drugi raz, bo te pierwsze wydają mi się jakieś takie wyciągnięte i "ciężar" wody je do ziemi przygniótł ;/ jak nie przeżyją to będę się posiłkować tym późniejszym wysiewem:D
Przejrzałam cały wątek i nadal zachodzę w głowę czy pikować pojedynczo roślinki czy kępkami jak lobelie, bo drobnica z nich i jakoś sobie nie wyobrażam pikowania pojedynczo ... no ale jak będzie mus to będę siedziała i przepikuję tylko nie chce się namęczyć a później żeby się nie okazało, że dla ładnej zwartej kępki potrzeba kilku sztuk i znowu będę upychała:P Wolę więc spytać.
Wczoraj dosiałam drugi raz, bo te pierwsze wydają mi się jakieś takie wyciągnięte i "ciężar" wody je do ziemi przygniótł ;/ jak nie przeżyją to będę się posiłkować tym późniejszym wysiewem:D
Przejrzałam cały wątek i nadal zachodzę w głowę czy pikować pojedynczo roślinki czy kępkami jak lobelie, bo drobnica z nich i jakoś sobie nie wyobrażam pikowania pojedynczo ... no ale jak będzie mus to będę siedziała i przepikuję tylko nie chce się namęczyć a później żeby się nie okazało, że dla ładnej zwartej kępki potrzeba kilku sztuk i znowu będę upychała:P Wolę więc spytać.
- Pawel42
- 500p
- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Kroplik Figlarz
Znakomicie wschodzi siany,wschodzi licznie i lubi sporo wody bo jak widzisz łodyżki ma dość mięsiste.
To na prawdę urocza roślinka a kwiaty niebanalne.
Trochę niedoceniany ten kroplik figlarz mało go się spotyka a szkoda.
To na prawdę urocza roślinka a kwiaty niebanalne.
Trochę niedoceniany ten kroplik figlarz mało go się spotyka a szkoda.
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Re: Kroplik Figlarz
Moje kropliki zostały nie dawno zakupione ( sadzonki ) i mam nadzieje że mi ładnie sie rozrosną .
A powiedzcie mi dużo one nasion wydają.
A powiedzcie mi dużo one nasion wydają.
Pisz w języku polskim poprawnie nawet jeśli masz dysleksję.
Pozdrawiam was serdecznie.
Pozdrawiam was serdecznie.
- Nanavel
- 200p
- Posty: 207
- Od: 5 mar 2014, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice / Poleszyn
Re: Kroplik tygrysi,figlarz(Mimulus tigrinus)
Ale niedobra jestem ehh tak ładnie powschodził a ja nie miałam czasu przepikować i nadal się cisną w p9 ;/ Teraz to już pikować nie będę tylko z rwanej rozsady spróbuję. Ciekawe czy da radę czy padnie zupełnie.
- Pawel42
- 500p
- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Kroplik tygrysi,figlarz(Mimulus tigrinus)
Moim zdaniem Nanavel da radę.Rozsadę którą widzisz na zdjęciu powyżej w moim poście wcześniejszym,przepikowałem do ogrodu w wilgotne miejsca.
Na początku się bawiłem tzn wybierałem tylko najsilniejsze siewki jednak potem w miarę zmęczenia i drobniejszych siewek postanowiłem powtykać je kępkami małymi,muszę ci napisać że się przyjęły,zobaczymy jak będą rosły bo dotychczas siałem kroplika tylko do skrzynek,wówczas stale miałem go na oku.
W tym roku w ogrodzie to rodzaj eksperymentu.
Tak czy siak będę zamieszczał zdjęcia czy i jak daje sobie radę w gruncie no i która uprawa skrzynkowa czy ogrodowa w jego przypadku daje lepsze efekty.
Na początku się bawiłem tzn wybierałem tylko najsilniejsze siewki jednak potem w miarę zmęczenia i drobniejszych siewek postanowiłem powtykać je kępkami małymi,muszę ci napisać że się przyjęły,zobaczymy jak będą rosły bo dotychczas siałem kroplika tylko do skrzynek,wówczas stale miałem go na oku.
W tym roku w ogrodzie to rodzaj eksperymentu.
Tak czy siak będę zamieszczał zdjęcia czy i jak daje sobie radę w gruncie no i która uprawa skrzynkowa czy ogrodowa w jego przypadku daje lepsze efekty.
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12420
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Kroplik tygrysi,figlarz(Mimulus tigrinus)
Miałem kilka lat przerwy. Nie to, że nie chciałem kroplików, wręcz przeciwnie. Co roku siałem, ale zawsze coś się wykrzaczyło? Kapryśne z nich bestie. Ale w tym roku jakimś cudem się udało ? wysiałem do doniczki, wyrosły, wysadziłem do gruntu i właśnie nieśmiało zaczynają kwitnąć?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI