Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Beatko ponieważ ty masz najwięcej róż , powiedz mi czy zdażyło Ci się że , któraś kwitła na inny kolor niż w poprzednich latach ? Moja Jasmina - przecież różowa w tym roku zaczyna kwitnąć na biało z żółtym środkiem - co mogło się stać ?
duduś
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Cudowny różany kolos
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Beatko weszłam do Ciebie i oniemiałam . W życiu nie widziałam takich ogromnych krzewów różanych, tak kwitnących, po prostu różany raj stworzyłaś. Tak z ciekawości ilu letnie są u Ciebie róże. U Ciebie poczułam się jak w rosarium, Bez mała czułam zapach unoszący się z Twojego ogrodu.
Beatko widzę, że przeważają u Ciebie róże historyczne, czy ze względu na fakt, że są odporniejsze Czy z innych względów.
Bo to, że są fantastycznie wielkie to już chyba Twoja zasługa. Możesz zdradzić sekret jakich zabiegów dokonujesz, by wyglądały tak cudownie? Jestem zauroczona, nigdy nie myślałam, że można w naszym klimacie doczekać się takich okazów róż.
A ja o swojej nn-ce pnącej pisałam, że "potwór". U Ciebie wszystkie zasługują na to miano, a moja przy Twoich to krzaczek zaledwie.
Jestem pod ogromnym wrażeniem
Beatko widzę, że przeważają u Ciebie róże historyczne, czy ze względu na fakt, że są odporniejsze Czy z innych względów.
Bo to, że są fantastycznie wielkie to już chyba Twoja zasługa. Możesz zdradzić sekret jakich zabiegów dokonujesz, by wyglądały tak cudownie? Jestem zauroczona, nigdy nie myślałam, że można w naszym klimacie doczekać się takich okazów róż.
A ja o swojej nn-ce pnącej pisałam, że "potwór". U Ciebie wszystkie zasługują na to miano, a moja przy Twoich to krzaczek zaledwie.
Jestem pod ogromnym wrażeniem
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
też nie widziałam jeszcze takiej wielkiej róży, podziwiam
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Uff,
przeczytałam wszystko przez dwa dni, nie będę się wyróżniać i zachwycę się tak jak inni.
Tak pięknego ogrodu jeszcze nie widziałam.
Jesteś mistrzem, maniakiem różanym, potrafisz dobrać wielkość, bujność , obfitość kwitnienia.
Ja bardzo często muszę przesadzać róże bo okazuje się że ta z przodu przerośnie tę z tylu .
Nie odzywasz się cale lato, pokaż nam nowe zdjęcia, wszyscy czekamy na nie.
Pozwolisz że będę do ciebie zaglądać.
Może wkrótce sama utworzę swój wątek i wtedy zaproszę Cię na spacer.
Mirka
przeczytałam wszystko przez dwa dni, nie będę się wyróżniać i zachwycę się tak jak inni.
Tak pięknego ogrodu jeszcze nie widziałam.
Jesteś mistrzem, maniakiem różanym, potrafisz dobrać wielkość, bujność , obfitość kwitnienia.
Ja bardzo często muszę przesadzać róże bo okazuje się że ta z przodu przerośnie tę z tylu .
Nie odzywasz się cale lato, pokaż nam nowe zdjęcia, wszyscy czekamy na nie.
Pozwolisz że będę do ciebie zaglądać.
Może wkrótce sama utworzę swój wątek i wtedy zaproszę Cię na spacer.
Mirka
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Witam kochani po długiej przerwie , przepraszam że się nie odzywałam ale wiele się u mnie działo i w zasadzie cały zeszły sezon miałam leżący więc nie działałam prawie nic w ogrodzie ale teraz staram się nadrabiać ile daję radę.Cały mój ogród przeszedł trochę metamorfozę, ale to już zobaczycie na zdjęciach. Róże są już prawie w rozkwicie i za chwilę zacznie się różane przedstawienie czyli to co lubimy najbardziej . Zima oczywiście znowu łagodna więc wszystkie róże mają się świetnie, oczywiście niektóre zostały wydalone z ogrodu z innych przeróżnych powodów ale żadna nie przemarzła. Część róż zwłaszcza tych starszych postanowiłam w tym roku mocno przyciąć, a właściwie prawie całe ściąć, np moja największa róża Empress Josephine bardzo w zeszłym roku chorowała i teraz po ścięciu odbija w zasadzie od zera ale grubymi zdrowymi pędami.
Pierwsza z róż zakwitła Mary Rose a za nią rozkwita olbrzymia w tym roku Abraham Darby
Stanwell Perpetual też rozkwita jako jedna z pierwszych, ale w taki upał jak teraz robi się prawie biała , a ja wolę jak jest taka muśnięta różem
Piękna fruhlingsduft, też jest mniej różowa niż zwykle, a bardziej żółta i kremowa
Ogólnie (róże rozkwitają już pierwszymi kwiatami i powoli, powoli... )
Pierwsza z róż zakwitła Mary Rose a za nią rozkwita olbrzymia w tym roku Abraham Darby
Stanwell Perpetual też rozkwita jako jedna z pierwszych, ale w taki upał jak teraz robi się prawie biała , a ja wolę jak jest taka muśnięta różem
Piękna fruhlingsduft, też jest mniej różowa niż zwykle, a bardziej żółta i kremowa
Ogólnie (róże rozkwitają już pierwszymi kwiatami i powoli, powoli... )
pozdrawiam Beata
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1&start=70" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1&start=70" onclick="window.open(this.href);return false;
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Witaj Beatko serdecznie współczuję leżenia ,ale teraz już widać że jest dobrze i że już będziesz z nami twoje róże jak zwykle zachwycające pokazuj,pokazuj te swoje różane okazy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
BEATKO ja też czekam na Twój koncert różany
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
I ja też, pomna wcześniejszych obrazów . Życzę zdrówka
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Witam właścicielkę najbardziej różanego z różanych ogrodów. Nie dość,że raj, to jeszcze z widokiem.
Baaardzo się cieszę, że wróciłaś, bo oglądanie Twojego ogrodu to wielka przyjemność.
Widzę nową balustradę przy tarasie, ciekawam innych zmian.
Życzę dużo zdrowia, pozdrawiam
Anka
Baaardzo się cieszę, że wróciłaś, bo oglądanie Twojego ogrodu to wielka przyjemność.
Widzę nową balustradę przy tarasie, ciekawam innych zmian.
Życzę dużo zdrowia, pozdrawiam
Anka
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Witam i ja. Cudne krzaczki, cudne!
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Tolinka - no niestety prawie 9 miesięcy leżenia, ale ja już tak niestety mam, ale za to teraz u nas bardzooo wesoło i głośno. No i karta dużej rodziny
Leszczyna, Daysy Ewka 36jj - zapraszam na koncert, sama go uwielbiam oglądać u mnie w ogrodzie i u Was , szkoda że on tylko raz w roku, ale przez to tak bardzo wyczekiwany.
Wania - zmiany są w tym roku dość spore,największa to taras nareszcie mamy zadaszony no i biały, taki jak marzyłam .
I rozkwitła róża , która chyba jest moją ukochaną, chyba - bo pewno zachwile napiszę tak o innej , ale póki co ona skradła moje serce, zapach , kolor , kształt, wszystko - pnąca Gertrude Jekyll
Róża, którą kupiłam jako Francois Juranville, ale chyba nią nie jest , ale jest za to piękna, te zmieniające się kolory są niesamowite, w tym roku niestety jest dość marna bo kwitnie na bardzo starych pędach, i będę musiała ją mocno przyciąć po kwitnieniu , żeby wypuściła młode pędy.
Leszczyna, Daysy Ewka 36jj - zapraszam na koncert, sama go uwielbiam oglądać u mnie w ogrodzie i u Was , szkoda że on tylko raz w roku, ale przez to tak bardzo wyczekiwany.
Wania - zmiany są w tym roku dość spore,największa to taras nareszcie mamy zadaszony no i biały, taki jak marzyłam .
I rozkwitła róża , która chyba jest moją ukochaną, chyba - bo pewno zachwile napiszę tak o innej , ale póki co ona skradła moje serce, zapach , kolor , kształt, wszystko - pnąca Gertrude Jekyll
Róża, którą kupiłam jako Francois Juranville, ale chyba nią nie jest , ale jest za to piękna, te zmieniające się kolory są niesamowite, w tym roku niestety jest dość marna bo kwitnie na bardzo starych pędach, i będę musiała ją mocno przyciąć po kwitnieniu , żeby wypuściła młode pędy.
pozdrawiam Beata
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1&start=70" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1&start=70" onclick="window.open(this.href);return false;
- misia
- 500p
- Posty: 783
- Od: 28 lip 2006, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Piękne i duże okazy
Czekam na dalsze zdjęcia
Czekam na dalsze zdjęcia
Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
Ogród Misi