Datura,dyskusje,prezentacje kwitnień cz.II (03-11.2008)
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 638
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Faktycznie, chyba był bardzo dobry rok dla datur. Myślałem że w październiku juz tylko pąki będą opadać, a tutaj niespodzianka - przez cały miesiąc zakwitły wszystkie pąki - nie liczyłem, ale dało to około 300 kwiatów łącznie.BarWo pisze:A moja jeszcze stoi w ogródku i kwitnie jak szalona, jutro pokaże fotkę
Wczoraj po zaduszkach niestety musiałem juz skierować roslinę do garażu na zimowy odpoczynek. Szkoda było, bowiem przyciąłem roslinę jeszcze kwitnącą, ale cóż pogoda (zbyt zimno) zmusiła.
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22104
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Ja również obcinałam kwitnąca i z wieloma dużymi pąkami
Nie ma wyjścia jednak...
Tylko kwiaty już nie pachniały,ale widok owszem mógł jeszcze długo cieszyć...
Przywiozłam sobie pęd do ukorzenienia datury "Variegata",
strasznie jestem podekscytowana ,zapowiedź jej kwiatów jest niesamowita.
Czekam więc i podglądam
Nie ma wyjścia jednak...
Tylko kwiaty już nie pachniały,ale widok owszem mógł jeszcze długo cieszyć...
Przywiozłam sobie pęd do ukorzenienia datury "Variegata",
strasznie jestem podekscytowana ,zapowiedź jej kwiatów jest niesamowita.
Czekam więc i podglądam
-
- 50p
- Posty: 71
- Od: 28 sty 2008, o 00:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: West Yorkshire UK
Karo,a jest teraz szansa zeby ukorzenic odciete pedy datur?
Swoich jeszcze nie obcinalam ,ale niebawem będę,to nie wyrzuce odcietych galazek.
Moje datury sa tegoroczne,kupione pozno,wiec i nie wyrosly wysoko.Male +-50cm ale kwitly.Chcialam przyciac tylko zbedne pedy,zeby prowadzic "na pien",bo teraz to krzaczki.
Czy mam galazki wstawic do wody?Czy lepiej ukorzeniac w ziemi?
Swoich jeszcze nie obcinalam ,ale niebawem będę,to nie wyrzuce odcietych galazek.
Moje datury sa tegoroczne,kupione pozno,wiec i nie wyrosly wysoko.Male +-50cm ale kwitly.Chcialam przyciac tylko zbedne pedy,zeby prowadzic "na pien",bo teraz to krzaczki.
Czy mam galazki wstawic do wody?Czy lepiej ukorzeniac w ziemi?
Pozdrawiam Danka
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22104
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Tak uzumaki, Aga podała dobry sposób na ukorzenianie datur ,tylko musi byc to ciepłe miejsce.agaxkub pisze:ja proponuje wsadzić do wody i postawić w jasnym, ciepłym miejscu
.
Ukorzeniałam tak ubiegłej zimy burgmansie i ...zakwitła mi bardzo wcześnie mimo,ze nie była duża.
Wydaje mi się ,że ukorzenianie jej o tej porze w wodzie jest łatwiejsze niz w ziemi.
Pozdrawiam
Ja swoje sadzonki miesiąc temu wsadziłam do wody gdzie puściły korzenie i wczoraj wysadziłam je do ziemi
Nie wiem czy się ze mną zgodzicie ale pomyślałam sobie że im mniejsze korzenie tym szybciej się sadzonka przyjmie
Moje duże datury stoją jeszcze na dworze i cieszą oczy swoimi kwiatami....... :o
Już od dawna nie dostają nawozu a one nadal są w niezłej kondycji. Aż żal ich chować
A tak w ogóle to dalie i róże też nie chcą zasypiać
Poczekam do soboty i ..będę musiała dokonać cięcia pomimo że jeszcze kwitną ;:5
pozdrawiam Wanda
Nie wiem czy się ze mną zgodzicie ale pomyślałam sobie że im mniejsze korzenie tym szybciej się sadzonka przyjmie
Moje duże datury stoją jeszcze na dworze i cieszą oczy swoimi kwiatami....... :o
Już od dawna nie dostają nawozu a one nadal są w niezłej kondycji. Aż żal ich chować
A tak w ogóle to dalie i róże też nie chcą zasypiać
Poczekam do soboty i ..będę musiała dokonać cięcia pomimo że jeszcze kwitną ;:5
pozdrawiam Wanda
-
- 50p
- Posty: 71
- Od: 28 sty 2008, o 00:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: West Yorkshire UK
Tez jeszcze,nie wnioslam moich do piwnicy,jeszcze sie wstrzymuje, choc rosliny potracily juz liscie i stoja sobie takie prawie lyse.
Mrozow nie spodziewam sie w najblizszym czasie.Wydawalo mi sie,ze mimo braku lisci,roslinom jest lepiej na dworze,ale tak pada i wieje,ze chyba lepiej juz je schowac.
Tak jak radzily mile forumowiczki obciete pedy wstawie do wody,zeby ukorzenic.
Mrozow nie spodziewam sie w najblizszym czasie.Wydawalo mi sie,ze mimo braku lisci,roslinom jest lepiej na dworze,ale tak pada i wieje,ze chyba lepiej juz je schowac.
Tak jak radzily mile forumowiczki obciete pedy wstawie do wody,zeby ukorzenic.
Pozdrawiam Danka
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Hej dziewczyny
ja od wczoraj walcze z daturami, klonikami, lantalami, szawirową burzą, passiflorami, olkami i Bóg raczy jeszcze z czym...wykopuje, obcinam, zmieniam ziemie. Kręgosłup boli ale co tam przeżyje Jeszcze jutro i wszystko będzie pochowane. Jeszcze je wszystkie opryskam do przykładu i będe mieć jesienne porządki z tarasowymi z głowy Musze skorzystać póki mam wolne.
Jak dobrze policzyłam to samych datur takich 1,5 m mam 16 szt( w tym 3 szt ponad 2m ), a tych mniejszych to straciłam rachube
ja od wczoraj walcze z daturami, klonikami, lantalami, szawirową burzą, passiflorami, olkami i Bóg raczy jeszcze z czym...wykopuje, obcinam, zmieniam ziemie. Kręgosłup boli ale co tam przeżyje Jeszcze jutro i wszystko będzie pochowane. Jeszcze je wszystkie opryskam do przykładu i będe mieć jesienne porządki z tarasowymi z głowy Musze skorzystać póki mam wolne.
Jak dobrze policzyłam to samych datur takich 1,5 m mam 16 szt( w tym 3 szt ponad 2m ), a tych mniejszych to straciłam rachube
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
- darla80
- 1000p
- Posty: 1299
- Od: 29 sie 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sokółka/podlaskie
Dawno nikt się nie chwalił a ja w końcu mam czym
Moja największa dopiero jest w pełni kwitnienia-szkoda,że nie kwartał wcześniej
Normalnie gdyby nie była taka ciężka(została ledwo wciągnięta do piwnicy przy współpracy męża oraz taczki) i pogoda dopisywała wyniosłabym ją ponownie na podwórko by przechodnie dostawali skrętu szyji
Jednak wtedy nie czułabym jej tak cuuudownego,intensywnego zapachu,który wieczorem czuć mimo zamkniętych drzwi na parterze a nawet wyżej aż chce się pójść podłożyć do pieca
Moja największa dopiero jest w pełni kwitnienia-szkoda,że nie kwartał wcześniej
Normalnie gdyby nie była taka ciężka(została ledwo wciągnięta do piwnicy przy współpracy męża oraz taczki) i pogoda dopisywała wyniosłabym ją ponownie na podwórko by przechodnie dostawali skrętu szyji
Jednak wtedy nie czułabym jej tak cuuudownego,intensywnego zapachu,który wieczorem czuć mimo zamkniętych drzwi na parterze a nawet wyżej aż chce się pójść podłożyć do pieca
Pozdrawiam serdecznie. Darla
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"