Rola boru w uprawie pomidorów

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rola boru w uprawie pomidorów

Post »

Niestety, moje posty nie są w wykazie lektur obowiązkowych, więc od czasu do czasu muszę powtarzać wszystko od początku. ;:306

Jeśli Ty lub Twoja teściowa używacie Betoksonu do zapylania pomidorów w jego nowej wersji to zapewne zapoznałyście się z ulotką, jaka do tego środka była dołączona. Z tej ulotki, jak i z samej etykiety na opakowaniu środka ,można się dowiedzieć , że w skład tego preparatu wchodzi bor i molibden. Poprzedni preparat o tej samej nazwie miał inny skład. Zawierał w sobie roślinne hormony .
Zaproponowałem na forum sprawdzenie w tym sezonie, czy aby nie wystarczy zastosowanie samego boru w postaci roztworu kwasu bornego, który można zakupić w aptece pod nazwą Borasol jako, że zjawisko opadania kwiatów i braku wiązania na które narzekają forumowicze co roku może być spowodowane niedoborem boru właśnie a nie brakiem pszczół :D czy nie potrząsania krzakiem.
Jeżeli okaże się, że moje podejrzenia są słuszne ,to możemy pozbyć się problemów z wiązaniem bez kupowania drogiego Betoksonu . Litr cieczy do oprysku sporządzony na Betoksonie kosztuje od 1.50 do 2 złotych, zaś sporządzony na Borasolu- ok 25 groszy.
Nie ma pytania czy używać Borasolu przed Betoksonem, czy po . Jeżeli używasz jednego preparatu, to nie drugiego . Jeżeli Borasol okaże się nieskuteczny a wcześniej używał ktoś Betoksonu , to po prostu powróci do niego.
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rola boru w uprawie pomidorów

Post »

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... s#p3225311

Czytam z zainteresowaniem, temat od dawna mnie interesuje. Oddaję do oprysków roztworu boraksu,
Na wszelki wypadek, może się przyda jako mikroelement.Do kąpieli też używałem, nawet jadłem,
trujący nie jest,ale ma smak zepsutych jaj.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rola boru w uprawie pomidorów

Post »

Nie można stosować kwasu bornego ,a tym bardziej boraksu, jako środka ochrony ze względu na fakt, że nadmiar boru jest toksyczny dla roślin.

Polecam stronę nr 19 w tej publikacji

http://pbc.gda.pl/Content/5421/arceusz_ ... andler=pdf
Awatar użytkownika
gosiakmala
500p
500p
Posty: 687
Od: 9 sty 2011, o 14:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dziki "wschut"

Re: Rola boru w uprawie pomidorów

Post »

:wit
mam juz kwitnące pomidorki, przy czym na jednym gronie rozwinięte sa 3 kwiatki a pozostałe jeszcze w szypułkach, czy czekać aż wszystkie rozkwitną czy mozna juz prysnąć? nie bedzie zapóźno dla tych pierwszych otwartych kwiatów jeżeli będe czekać aż wszystkie zakwitną?

Od kiedy Gosiu zaczniesz pisać poprawną polszczyzną? Już tak wiele razy Cię prosiłam, że kolejny post wyląduje w koszu.
Moderator- jokaer.
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Awatar użytkownika
Deerf
50p
50p
Posty: 72
Od: 19 maja 2010, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rola boru w uprawie pomidorów

Post »

Witam wszystkich nowym sezonie :)
Czy bor do dokarmiania dolistnego również się nadaje ?
ponieważ mam do dyspozycji:
- proszek: 20,8% Bor + 0,08% Molibden *
- płyn: 15% Boru **

* etykieta: ogólnie warzywa: 2?3 zabiegi w okresie wegetacji co 2?3 tygodnie: w dawce 1?2 g/10m2
** jako że w skład nowego Betoksonu wchodzi molibden to jak by co jego też posiadam 3,3% (pisze że w pomidorach interwencyjnie aż 0,1% oprysk)
Chwieją się w polu maki purpurowe
Jakimś marzącym, sennym, dziwnym chwianiem...
W słonecznym blasku południa mdlejące...
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rola boru w uprawie pomidorów

Post »

Zrobiło się gorąco. Biały befsztyk nie wiąże wcale. Jakiś wielki Adonis. Idę jutro do apteki po Borasol. Już ja mu pokażę. Koniec fochów.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Rola boru w uprawie pomidorów

Post »

Ja regularnie pryskam roztworem borasolu według zaleceń forumowicz wszystkie krzaczki, które mam w donicach i mimo, że na tarasie mają jak na patelni dotąd wszystkie kwiatki zawiązały w 100% ;:333
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rola boru w uprawie pomidorów

Post »

No, przynajmniej jedna osoba informuje o wynikach testu ;:180


Dla tych, których temat interesuje i dla piszących doktoraty ;:306

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... 9771,d.bGQ

Szczególnie rozdział " Bor a rozmnażanie roślin "
Samsu
500p
500p
Posty: 742
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rola boru w uprawie pomidorów

Post »

I Ja pryskam borasolem, widzę jednak, że Brandywine mimo wszystko ma problemy z wiązaniem owoców. Na wnioski zdecydowanie za wcześnie.
Aga
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rola boru w uprawie pomidorów

Post »

Na mojej patelni o dziwo gruba mięsista malinówka wiąże bez problemu, złoty ożarowski na pierwszym gronie ma cztery owoce a na drugim tylko dwa zawiązane a biały befsztyk kupiony dla atrakcji ma pierwsze grono dopiero na wysokości 70cm, drugie 50cm od pierwszego. Kwiaty ma. Potraktowałam dziś wszystkie, bo zaczęły strajkować. Za tydzień dam znać jaki wynik.
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Rola boru w uprawie pomidorów

Post »

Dzisiaj Borasol kupiony, bo Betokson się kończy. Niestety kwiatki pomidorów opadają i teraz nie wiem czy to szara czy brak boru. Trzeba będzie oprysk zrobić, nie ma rady.
Maka
50p
50p
Posty: 88
Od: 14 paź 2014, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rola boru w uprawie pomidorów

Post »

Część kwiatów na Red Pear i Malachitowej Szkatułce uschła mi niezawiązana, wczoraj opryskałam nastepne borasolem, zobaczymy. Drugie pryskanie wyjdzie mi w weekend, kiedy to ma być bardzo gorąco, pewnie nawet wieczorem. forumowicz, jak uważasz, czy wysoka temperatura może mieć wpływ na przyswojenie boru?
pozdrawiam

Ewa
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rola boru w uprawie pomidorów

Post »

Objawy niedoboru boru występują najczęściej na glebach silnie z wapnowanych i glebach lekkich piaszczystych. Potęgują je okresy suszy, ale też okresy pogody zimnej i deszczowej.
To fragment z linkowanego już wcześniej przeze mnie artykułu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”