Anitko, cóż za avatarek
Niestety nie wiem co to za bodziszki. Dostałam całą kępę różności, bez nazw. Dopiero teraz zamierzam je jakoś grupować jak widzę co wyrosło. Ale na żywo jest jeszcze piękniejszy niż na tych znikających zdjęciach
Daysy Paul's Himalayan Musk ma drugi sezon. W pierwszym, jak to rambler, nie zakwitła. Teraz jest cudo, jakieś dwa metry. Do tej pory bez chorób choć mszyce nią nie gardziły. Ale mszyc była masa, były wszędzie w tym roku. Zeszły rok zupełnie bez problemu. Do towarzystwa na sznurach ma równie potężnego Long John Silver.
Ogrodniczko, witam nowego gościa, bardzo dziękuję
![poklon ;:180](./images/smiles/notworthy.gif)
za miłe słowa i zapraszam częściej, choć teraz są jakieś trudności ze zdjęciami. Mam nadzieję że przejściowe.
Nenka, porównywałam już ha Helpie, trudno na razie powiedzieć czy to faktycznie Paul czy pomyłka. Nawet jak pomyłka to cudo. A często jest tak, że pierwsze kwitnienie nie jest podobne do odmiany. Tak czy siak w panikę nie wpadam i nie wpadnę
Wando, pędy z podkładki usuwam, oczywiście ale ta mnie zaskoczyła
![gwizdanie ;:224](./images/smiles/whistling.gif)
i zdążyła zakwitnąć. W weekend zrobię porządek z różami.
Lwie paszczki uwielbiam, są bardzo ładne. Nie przeszkadza mi że jednoroczne. Ciekawa tylko byłam czy jak posadzę na rabacie, to czy się wysieją i w przyszłym roku będą kwitły. Będę zatem eksperymentować, może się uda. Zobaczę jak będą zawiązywać jesienią. Moja Mama też wysiała sobie na działce ale niedawno, więc też nie wie jak się jej będą sprawować. Dziękuję za nie raz jeszcze
Annar dziękuję. Podkładki pousuwam. Jeszcze jestem niedoświadczoną różomaniaczką więc nie zauważyłam że ten pęd to z podkładki. Na weekend szykuje się wielki przegląd róż, jak mnie upał nie pokona.
Tolinko, jakoś nic nie mogę poradzić, nie wiem co się dzieje że po jednym dniu zdjęcia znikają
![hmm ;:131](./images/smiles/blush.gif)
Bardzo mi przykro.
Moi drodzy Goście, mam jakiś problem techniczny z moim hostingiem. Zdjęcia są, ale po jednym dniu przestają być widoczne. Nie mogę rozwikłać tej zagadki. Będę eksperymentować i próbować wstawiać kontrolnie co jakiś czas.
Niektórzy się załapali na zdjęcia w pierwszej dobie od wstawienia
To kilka pozycji celem testów
![Obrazek](https://34lqzw.bn1304.livefilestore.com/y3pEdPgj1UyMr2C4RiNHIPGSyiUTkRTcr3YKxdVGgjjkyxgMQld3fcfCyrj5h5oU08M9hUQpnXTbBmf5qg5L3XpVBc-z6IgnQtsxrpXbkY39NPjJbdL6l_WBCDt55wKKwim/DSC08971_640x360.jpg?psid=1)
starsze zdjęcie celem sprawdzenia czy problem dotyczy nowych fotek czy całego hostingu
To na tyle, bo może za dużo zdjęć wstawiałam na raz....